Gucio Napisano 29 Kwietnia 2009 Zgłoś Napisano 29 Kwietnia 2009 Mialem jedno interview na ktorym zdalem ten oszalamiajacy test, mialem tez nastepne interview na ktore musialem przyniesc tone dodatkowych dokumentow no i cisza Pierwsze interview mialem 22 Stycznia, nastepne 6 Kwietnia, a jest juz 29 Kwiecien i wciaz brak odpowiedzi. Wiem z dokumentow iz USCIS ma 120 dni (liczone od daty pierwszego interview) na podjecie decyzji, a te 120 dni wlasnie uplynie 22 Maja (wczesniej zle policzylem i wyszlo mi 22 Kwietnia - czlowiek sie denerwuje i gubi jak dziecko). "The regulations require that USCIS make a decision to grant or deny the application either at the initial examination or within 120 days of the date of the initial examination. See 8 C.F.R. § 335.3(a) (?A decision to grant or deny the application shall be made at the time of the initial examination or within 120-days after the date of the initial examination of the applicant for naturalization under § 335.2.?). If USCIS fails to render a decision on a naturalization application within 120 days of the applicant?s naturalization examination, the applicant may seek district court adjudication of his or her application. 8 U.S.C. § 1447(. The court may either determine the application, or remand the application to the agency with instructions. Id. Once a plaintiff has filed a petition under section 1447(, the district court assumes exclusive jurisdiction over the naturalization application." Z powyzszego wynika iz jesli USCIS nie podejmnie decyzji w ciagu tych 120 dni moge podac ta sprawe do sadu. Czy ktos ma moze jakies blizsze informacje na temat przebiegu takiej sprawy sadowej ? Czy ja wogole musze byc obecny na takiej rozprawie czy to sie po prostu odbywa za zamknietymi drzwiami i jest to tylko obrot dokumentami i przedstawienie mi decyzji sadowej ? I czy np. mozna napisac przed tym do localnego urzedu USCIS (moj np w NY) z prosba o wydanie decyzji (tak w ramach przypomnienia sie).
buli Napisano 16 Maja 2009 Zgłoś Napisano 16 Maja 2009 Moj Maz takze zdal egzamin/10 marca/ -ale okazalo sie, ze brakuje dodatkowych dokumentow .Wtedy urzednik kazal mu doslac te dokumenty w ciagu 30 dni. Wyslalismy dokumenty 31.marca, za pare dni przyszlo potwierdzenie , ze odebrali 2- kwietnia. Czekalismy na jakas odpowiedz i tez sie denerwowalismy, ze dlugo- ale wreszcie 14-go maja przyszlo wezwanie na przysiege. Ja wiem, ze czas liczy sie zawsze od ostatniego interviu a nie od pierwszego a wiec mysle, ze masz jeszcze czas.
Gucio Napisano 16 Maja 2009 Autor Zgłoś Napisano 16 Maja 2009 Przekaz gratulacje dla meza. A u mnie caly czas to samo, czyli bez odpowiedzi Z tego co widnieje w dokumentach te 120 dni jest liczone od 1'go interview ("120 days of the date of the initial examination"), a te 120 dni wlasnie uplywa za jakis tydzien.
karina Napisano 17 Maja 2009 Zgłoś Napisano 17 Maja 2009 i masz racje i nie masz racji, bo initial examination moze byc liczone jako full examination a u Ciebie brakowalo dokumentow, ktore kazali Ci doniesc i tu jest maslo maslane, bo niby nie mogli podejmowac decyzji w czasie kiedy nie mieli dostepu do tych dokumentow... wiem, ze to malo pocieszajace, ale ja przy czyms takim jestem na co dzien i po prostu mowie Ci jak to jest. Federal Court - hm... nie wyobrazam sobie zebys sam sie reprezentowal, a sedzia raczej w takim przypadku jak twoj, czyli doniesienia dokumentow, staje po stronie urzedu. Porozmawiamy jak zadzwonisz to Ci wyjasnie co i jak.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.