Angela ;* Napisano 29 Czerwca 2009 Zgłoś Napisano 29 Czerwca 2009 Witam! Jestem w stanach, 3 raz na wakacjach i perspektywa powrotu do Polski za dwa miesiace mnie przeraża.. Nie chcę, nie mogę! Muszę z pomocą waszą, rodziny i znajomych zrobić COŚ żeby tu zostać..albo żeby chociaz w jakiś sposób zapoczątkować starania żeby zostac tu np od przyszłego roku. Tylko jak? Co powinnam najpierw zrobić? Jestem uczennicą liceum, teraz idę do 2 klasy LO o profilu humanistyczno-kulturoznawczym (nie wiem czy to ważne ale może akurat się do czegoś przyda), mogę wrócić do Polski tak jak mam wykupiony bilet 22 sierpnia tylko.. nie chcę! Pobyt tutaj mam wbity do konca grudnia tego roku. Czy mogę zapisać się do jakiegokolwiek publicznego liceum w tym rejonie pisząc jakieś wstępne egzaminy - mam na mysli prospect high school poniewaz rejon mojej babci nalezy 'do tej szkoly' (ktore wiem, ze sa poniwaz moj wujek wylosowal zielona kartke dwa lata tmu a moja kuzynka byla wtedy w moim wieku i pisać musiala, dodam jeszcze ze o rok ją cofnęli i tak jakby musiala powtarzac klase) i normalnie chodzic do tej szkoly a w między czasie starac się o jakas inna wize np F1? Czy cos takiego jest wogole możliwe? Teraz chodzę tutaj na jezyk angielski poniewaz babcia mnie zapisala, i czy to moze w jakis sposób pomóc? Jak nasunie mi sie jeszcze jakies inne pytanie to dopiszę. W tej chwili z góry dziękuję za jakiekolwiek odpowiedzi, Pozdrawiam, Angelika p.s czytalam juz na forum o szkolach itd i juz nawet kiedys zakladalam podobny tremat jnednak nie uzyskalam odpowiedzi konkretnie na moje pytanie.
kubakj Napisano 30 Czerwca 2009 Zgłoś Napisano 30 Czerwca 2009 Wyjsc za maz...tylko w twoim przypadku.
Jim Beam Napisano 30 Czerwca 2009 Zgłoś Napisano 30 Czerwca 2009 Witam!Jestem w stanach, 3 raz na wakacjach i perspektywa powrotu do Polski za dwa miesiace mnie przeraża.. Nie chcę, nie mogę! Wystawiono za toba list gonczy? Czy mogę zapisać się do jakiegokolwiek publicznego liceum w tym rejonie pisząc jakieś wstępne egzaminy - mam na mysli prospect high school poniewaz rejon mojej babci nalezy 'do tej szkoly' W zaleznosci od stanu - w niektorych nikt nie zapyta cie o status - niemniej jednak nie czyni cie to w zaden sposob "legalna" moj wujek wylosowal zielona kartke dwa lata temu Polska jest wylaczona z DV od kilku lat, twoj wujek nie jest Polakiem? ... i normalnie chodzic do tej skozly a w między czasie starac się o jakas inna wize np F1? Czy cos takiego jest w oogle możliwe? Wydaje mi sie, ze wiza F1 jest wiza studencka i nie obejmuje nauki w High School. Sa co prawda jakies programy wymiany dla ludzi w twoim wieku, ale najpierw musisz znalezc szkole, fundusze na nauke, rodzine u ktorej bedziesz mieszkala a wszystko to zalatwiasz z Polski i tylko na roczny pobyt. Teraz chodzę tutaj na jezyk angielski poniewaz babcia mnie zapisala, i czy to moze w jakis sposób pomóc? Tak, bez trudu zamowisz sobie fryty i kure w McD. Pozdrawiam, Ja tez. teraz na serio: Wracaj do Polski w terminie, bo jak zostaniesz dzien dluzej to narobisz sobie chlewu na cale zycie bo w swietle nowych przepisow amerykanskich dostaniesz dozywotniego bana na wjazd do USA. Jak juz skonczysz liceum to wroc z workiem zielonych i wiza F1, a potem moze faktycznie ktos cie zechce (mam na mysli pracodawce, nie zezowatego, starego pseudomeza-obywatela) i zostaniesz przez sponsorowanie pracownicze. Ale to dopiero w 2015. Jim B.
sly6 Napisano 30 Czerwca 2009 Zgłoś Napisano 30 Czerwca 2009 A teraz tak.Mozesz oczywiscie uczyc sie legalnie i nawet pare lat w szkole ale musisz za nia placic lub tez znalesc kogos kto Ci taka nauke pokryje a wiec wchodzi w to nauka w szkolach prywatnych ,bo uczyc sie w szkole poblicznej mozesz ale tylko 1 rok majac wize F1 i jak troche pobedziesz wtedy zobaczysz czy naprawde chcesz zostac,jak dalej robic .. pamietaj tez ze jak zmienisz status w USA ,jesli zmienisz? to wtedy jak wyjedziesz po za USA nie bedziesz mogla na tym statusie wrocic ,bedziesz musiala miec wize studencka aby wrocic wiec wez to pod uwage. I tak to miej wiecej wyglada ps masz niebywale szczescie ze masz taka rodzine ktora chce i pomoga Ci... a i masz szczescie ze na tej wizie cos mozesz zrobic tzn zmienic status,jak bedzie ruch bezwizowy wtedy nic sie nie da zrobic na terenie USA a jedynie z po za USA.
Angela ;* Napisano 9 Lipca 2009 Autor Zgłoś Napisano 9 Lipca 2009 tak wiem, słyszałam właśnie o tym, że do publicznej szkoł mogę iść tylko na rok. a co do prywatnej to czy ktoś się orientuje ile mniej więcej ta szkoła kosztuje miesięcznie/semestralnie albo rocznie (nie wiem jak sie za nią płaci) ? co do tego gdzie bym mieszkała to bez problemu u babci, myślę tez że w dużej cześci to właśnie ona będziem moim sponsorem więc narazie nie martwię się o to tylko chciałabym mniej więcej znać calą procedure załatwiania tego wszystkiego od początku do końca jak gdzie kiedy, no i przy okazji obliczyć koszta czy to jest w ogóle opłacalne. a co do tego ze na wizie studenckiej nie bede mogła wrocic to wlasnie nie jestem pewna..czytałam gdzieś (nawet nie wiem czy nie przypadkiem tu na forum), że jeżeli szkoła się zgodzi na powrót do kraju to można. moja kuzynka (tylko, że ona chodzi do publicznej) wlaśnie teraz początkiem maja jechała do Polski na miesiąc to w szkole kazali jej zaliczyć wszystkie przedmioty i musiała chodzić z rodzicami czy na pewno wyjezdża itd. no i szkoła sie zgodziła - dali jej jakiś mały druczek ze 'zgodą'. a jeśli chciałabym zmienić status z turystycznej to w moim przypadku tylko na F1? btw. wie ktoś jaki jest potrzebny minimalny wiek żeby zawrzeć związek małżeński? (pytam z ciekawości bo słyszałam o przypadkach kiedy para młodych ludzi brała ślub przed 18 r. ż poczym gdy ON skończył 28 lat a ona nie to stawął przed sądem za wykorzystywanie seksualne dziewczyny. ) pozdrawiam. Jim B. jest Polakiem ale karte wylosowal kilka lat wczesniej, jendak nie został od razu w usa tylko wyrobił papiery i wócił do kraju a z cąłą rodziną na stałe wyjechali dopiero 2 lata temu. dzięki ale nie mogę się obżerać w tego typu 'restauracjach'
sly6 Napisano 9 Lipca 2009 Zgłoś Napisano 9 Lipca 2009 Szkola moze wystawic taki kwit ze chodzisz dalej do szkoly i bedziesz chodzic ale nie ma zadnego wplywu na to co zrobi urzad lub tez Konsul w Ambasadzie,to Ty ich musisz przekonac zeby dostac taka wize -zmienic status A teraz,masz troche czasu,poczytaj dobrze forum i zobaczysz jak kto sie odbywa ze zmiana pobytu ,no i raczej zle przeczytalas o tym ze : czytałam gdzieś (nawet nie wiem czy nie przypadkiem tu na forum), że jeżeli szkoła się zgodzi na powrót do kraju to można. I jeszcze raz napisze,jak bedziesz miala wklejona wize studencka w paszporcie (ktora dostaniesz po za granicami USA)wtedy wrocisz na tej wizie do USA,jak zmienisz status w USA to aby wleciec znow do USA bedziesz musiala isc po wize studencka do Ambasady USA np w Polsce. Co do placenia za szkole to nie ma zadnego problemu abys podeszla-podjechala sama-zkims do takiej szkoly i sie dowiedziala,mozesz tez napisac e-mail ile bys placila za taka szkole itp i wtedy zobaczysz czy Babcie bedzie stac na takie cos . Mozesz tez zmienic status na pracowniczy ale masz tyle lat ze sie nie zalapiesz a po drugie nie masz zawodu-doswiadczenia aby urzad uwierzyl ze bedziesz robic w danym zawodzie. Co do malzenstwa to zobacz jak kto jest w stanie Illinois : http://marriage.about.com/cs/marriagelicenses/p/illinois.htm a teraz jak zobaczy to urzad imigracyjny to juz inna sprawa ,jednym sie udaje i nie maja zadnych problemow,inni maja problem.
Angela ;* Napisano 15 Lipca 2009 Autor Zgłoś Napisano 15 Lipca 2009 okej w takim razie dziekuję bardzo a moje kolejne pytanie - jak krok po kroku zmienić w usa wize z turystycznej na studencką? sięgam po książke telefoniczną i dzownię do adwokata czy w jakiś inny sposób? i czy mogę np się zapisać do szkoły bo wiem, że na turystycznej bez problemu można i dopiero póżniej zacząć wszystko załatwiać? jak będzie najlepiej? jakie rozwiazanie w tej dziedziwnie bedzie dla mnie najlepsze, czy ktoś się orientuje? jeśli tak to z góry dziękuję za odpowiedź.
sly6 Napisano 15 Lipca 2009 Zgłoś Napisano 15 Lipca 2009 Angela ;* mowisz ze wezmiesz ksiazke telefoniczna i zadzwonisz do adwokata?ile Ty czasu jestes na Forum?1-2 lata?czytalas chyba posty o roznych adwokatach a wiec ten adwokat musi byc sprawdzony i wiarygodny a nie 1 z ulicy bo raz stracisz czas,kase i nic z tego nie wyjdzie ..Tak samo z agencjami podrozy ktore wszystko robia a potem wychodzi jak wychodzi jak poczytasz forum to znajdziesz odpowiedz jak kto sie zalatwia,co nalezy teraz dolaczyc itp bo kiedys bylo latwiej o taka zmiane a teraz moze byc tak ze nie dostaniesz zmiany.
Angela ;* Napisano 15 Lipca 2009 Autor Zgłoś Napisano 15 Lipca 2009 no fakt długo już jestem na tym forum ale niestety nie czytam go regularnie bo nie mam czasu. znalazłam posty kariny właśnie w którymś temacie o zmianę statusu i pisała, że teraz jest o wiele ciężej i że nigdzie nie jest dokładnie napisane jakie dokumenty trzeba dołącząc. no i nie wiem, nie mam pojęcia od czego miałabym zacząć.. coś mi się wydaje, że przez tą moją chaotyczność niestety wrócę do Polski i wrócę tu za dwa lata na au pair, jak skoncze liceum w Polsce.. Już sama nie wiem co było by dla mnie lepsze, a moja rodzina dzieli się pół na pół i jak tu kogoś posłuchać.. czytałam już baardzo dużo o składaniu papierów itd ale i tak nic z tego nie wiem.. fakt, faktem nie moze to być pierwszy z ulicy ale chciałam chociaż się dowiedzieć ile będzie to kosztowało, =by móc wyliczyc mniej wiecej wszystkie koszty, czy to w ogóle się 'opłaca'..
sly6 Napisano 15 Lipca 2009 Zgłoś Napisano 15 Lipca 2009 Po 1 musisz znalesc szkole,zobaczyc jaki bylby koszt nauki na 1-2 lata,potem kto to bedzie placil oraz czy go stac na takie cos,oraz czy pokryje koszta zmiany wizy oraz tez oplate za np adwokata a tutaj cena moze byc od np 1000 dol do ,....... http://www.usa.info.pl/board/index.php?sho...76&hl=I-539 to nie jest caly temat ale jak widzisz co jest potrzebne,,plus dokumenty wspomagajace jak affidavit of support
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.