Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Ja nigdy nie wiedzialam, ze I-94 nalezy oddawac badz tego dopilnowac dopoki nie weszlam na to forum. Nikt mnie nie informowal przy wjezdzie, ze mam to oddac i nie czytalam co tam jest napisane. Myslalam, ze to dla mnie informacja do kiedy mam wize. Ani mnie grzalo ani ziebilo co sie z nia dzieje. Zla bylam nawet, ze jak wyrywaja ta kartke to mi rozrywaja strony w paszporcie:D W zyciu nie slyszalam o kopiowaniu I-94. Mysle, ze mnostwo osob wyjezdzajacych turystycznie, nie zwraca uwagi na I-94.

  • Odpowiedzi 38
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

tak naprawde to w interesie podroznego jest znac dwa dokumenty, ktore sie wypelnia w samolocie: I-94 i deklaracje celna

na obu dokumentach jest jasno napisane, do czego sluza i co trzeba z nimi zrobic

np. I-94 zawiera informacje, o tym, ze kartke powinno sie zwrocic przy wylocie a w przypadku opuszczenia USA samochodem przez granice z Kanada, nalezy ja oddac urzednikowi kanadyjskiemu

wiem, ze czesto sie zdarza, ze pracownicy linii lotniczych nie zabieraja tej kartki, mimo wszystko tez trudno mi zrozumiec, ze ktos wraca z ta kartka do domu :)

dobrze ze przewidzieli taka sytuacje

Napisano

A mógłby mi ktoś powiedzieć, kiedy i gdzie, w jakim momencie dokładnie się zostawia ten dokument? W razie gdyby nikt się o niego nie prosił, w którym miejscu na lotnisku w NYC mam dopilnować, aby zwrócić I-94 samemu..?

Napisano

Tam, gdzie sprawdzają karty pokładowe, tuż przed wejściem do samolotu.

Przynajmniej ja tak oddałam.

Bo też się nikt nie prosił.

A to był ostatni moment, żeby go tam zostawić :)

Napisano

no wlasnie problem w tym ze ja nie pamietam zebym cos dawala, ale ja jak cos to dawalam caly paszport z biletem, I-20 i wszystkimi dokumentami i oni to przegladali na kazdym lotnisku haha wiec mozliwe ze sobie oderwali w ktoryms tam momencie. ja bynajmniej zadnej kartki nie mialam juz pozniej... w razie czego gdyby teraz byl jakis problem z wjazdem to na wszelki wypadek wezme swoj stary bilet jako dowód :)

  • 3 tygodnie później...
Napisano

pomóżcie proszę, wyslałem papiery i --94 do usa 18tego, w najbliższym czasie mam rozmowę, zastanawiam się, czy to nie za wcześnie, i czy nie zrezygnować z niej i nie przełożyć np za miesiąc

czy nie stawienie się na rozmowie (jeszcze nie zapłaciłem) wiąze się z jakimiś konsekwencjami na przyszłość?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...