Fenomen Usa?

[Saka]

Popatrz na to z tej strony, jezeli amerykanie przestana kupowac od Chin to Chinskie GDP spadnie, bo Ameryka jest najwiekszym odbiorca chinskich dobr. Rynek wewnetrzy Chin prawie nieistnieje i zapewne nigdy nie dorowna USA, bo jednak najbardziej bogaca sie tam bogaci, a w USA jest to bardziej rozlozone pomiedzy klasy spoleczne. Chiny to eksporter, tania sila robocza, jak to napisala scmegan, i bez pieniedzy zachodu sobie nie poradzi. Chiny sie pieknie rozwijaja, ale to rynek wewnetrzny stanowi glowny stabilizator rozwoju gospodarczego. Dlaczego Polska sobie tak pieknie z kryzysem poradzila? Bo w przeciwienstwie do innych krajow wschodniego bloku mamy duzy rynek wewnetrzny. Z Ameryka jest podobnie, tutaj pieniadz robi pieniadz i jakby nie patrzec inne kraje sa w podobnej sytuacji co USA, ale to USA jest potega gospodarcza i to na USA skupia sie wzrok wszytskich ludzi.

Wielka Brytania tonie w dlugach, w czerwcu 800 mld funtow (57% GDP), ale juz przewidywania na rok 2013 to 79-82% GDP.

Francja w 2009 dlug rzedy 76% wzgledem GDP, co daje sume 1,46 biliona euro. Szacuje sie, ze juz w 2014 ich dlug bedzie rzedu 98% GDP.

Japonia dlug publiczny rzedu 147,2% GDP.

PS.

Dokladnie dane o dlugach publicznych:

-wzgledem GDP

https://www.cia.gov/library/publications/th...r/2186rank.html

- w $

https://www.cia.gov/library/publications/th...r/2079rank.html

[gabrielangel]

Rynek wewnetrzny w Chinach prawie nie istnieje ?!? Chyba w Chinach ostatnio nie byles albo nie czytales nic od 2005 roku. Klasa srednia liczy obecnie grubo ponad 400 milionow ( w 2030 ma juz liczyc kolo miliarda ) i uwierz mi, stac ich na konsumpcje na wysokim poziomie (o czym swiadcza np. ostatnie dane o sprzedazy samochodow).

[gal]

to sa akurat bzdety

aczkolwiek na dobry towar stac jest 3% chinczykow co w odpowiedniku do cyfr w USA jest pi razy drzwi wyzsza srednia klasa w stanach. To jest dosc duzy rynek

[gabrielangel]

Rozumiem, masz jakies szacowne artykuly czy zrodla ktore temu przecza ? Moze zechcialbys sie podzielic nimi tutaj, bo "bzdetami" nie wygrasz z rzeczywistoscia.

[gal]

O tak

Chinczycy konsumuja 40% swiatowej produkcji jaj

(jajo to najtanszy dostawca bialka)

bo na black angus ich nie stac

Bylem w Chinach 2 lata temu

widzialem na wlasne oczy na co ich stac

[Saka]

Co tam USA, w Moskwie zyje ponad 100 tysiecy milionerow, co daje 1 na 100 mieszkancow to dopiero swiatowa potega

[sly6]

a ktos pamieta poczatki Chin oraz Moskwy?gdzie tam byli milionerzy zaraz za czasow Stalina i troche pozniej

a teraz ....

jak powadawali wczoraj tvn biznes to gospodarka Chin bedzie przez pare lat rozwijala sie w tzw duzym tempie kolo 10% i cos mowili o przegrzaniu sie gospodarki ...

[gal]

Rozumiem, masz jakies szacowne artykuly czy zrodla ktore temu przecza ? Moze zechcialbys sie podzielic nimi tutaj, bo "bzdetami" nie wygrasz z rzeczywistoscia.

China's average living standards, however, show that it is still relatively poor. Despite exponential industrial growth, China's per capita gross national income (GNI) is just $1,740, while India's is a mere $720. As Smith points out, China's average income "comes out at less than $5 a day. Compare that to the GNI per capita of nearly $66,000 in the world's richest country Luxembourg. In America it is nearly $44,000; in Britain $37,600."

Britons and Americans are between 20 and 25 times better off than the average Chinese person. Smith also says: "Tongans are better off, on average, than Chinese people, while the inhabitants of Côte d'Ivoire [ivory Coast]… enjoy a better living standard than Indians. Can the world's two rising economic superpowers really be that poor?" But even adjusting for 'purchasing power parity' comparison, China's GNI per capita was still only $6,600 in 2005.

[Saka]

Cos w temacie Chin:

http://biznes.onet.pl/zmiana-planu,18506,3...5,1,prasa-detal

PS. Smieszne, ze zaden z nas nie pomyslal, ze Chiny wiecznie rozwijac sie nie moga dzieki eksportowi

[gal]

Na temat niby wszechmocnego euro

The report, produced by the DG ECFIN for the European Commission on Economic and Financial Affairs, went on to voice concern that differences among euro zone countries "jeopardize confidence in the euro and threatens the cohesiveness of the euro area."

Financial turmoil in Greece is of particular concern, with the country running a public sector deficit of 12.7 percent in 2009, more than four times higher than the three percent target called for by European Union rules. But there are several other problem children within the 16-member euro zone, including Spain, Ireland and Portugal, with Italy also raising eyebrows.

i wiecej

http://www.spiegel.de/international/europe...,673842,00.html

na temat Chin

http://online.wsj.com/article/SB1000142405...0325556896.html