scmegan Posted December 20, 2009 Report Share Posted December 20, 2009 Pytanie, jakie szanse na otrzymanie wizy turystycznej ma rencista niezdolny do pracy? Jak myslicie jak konsul podejdzie do tej sprawy. Jesli choroba nie pozwala na prace, to kwestia tego ze wyjedzie do Usa aby zdobyc nieleglane zatrudnienie chyba odpada? Spotkal sie ktos z takim przypadkiem? THX Link to comment Share on other sites More sharing options...
gal Posted December 21, 2009 Report Share Posted December 21, 2009 Jak ma poucinane rece i nogi to pewnie nie bedzie pracowac w kazdym innym wypadku sam fakt ze jest na rencie nie wyklucza ze osoba nie moze pracowac Link to comment Share on other sites More sharing options...
scmegan Posted December 21, 2009 Author Report Share Posted December 21, 2009 Czyli uraz kregoslupa + niedowlad w prawej rece i ogolne problemy z poruszaniem sie nie sa wystarczajacym dowodem na to, ze ktos nie jest w stanie nosic cegiel? Link to comment Share on other sites More sharing options...
sly6 Posted December 21, 2009 Report Share Posted December 21, 2009 a czy ktos bedzie miec rtg w oczach ze ma ktos uraz w kregoslupie ?no chyba ze ma tzw niedowlad widoczny lub np nalozone cos na szyje Jesli choroba nie pozwala na prace, to kwestia tego ze wyjedzie do Usa aby zdobyc nieleglane zatrudnienie chyba odpada? a jak Konsul ma zobaczyc ze ktos jest niezdolny do pracy?to ma wyjsc z rozmowy ze bedzie krotki okres czasu i nie bedzie ta osoba pracowac nielagalnie chyba ze ta osoba jest starsza bo jak z 40-50 lat to narazie nie spotkalem takiej osoby aby byla na czyms utrzymaniu wliczajac to rodzicow ...pare % takich osob pracuje nielegalnie chociaz ma renty-emerytury i o tym w Ambasadzie wiedza jedynie ta renta ma ten plus ze cos niby czlowieka trzyma w Polsce... wazne jest do kogo sie leci,,na jak dlugo.... Link to comment Share on other sites More sharing options...
scmegan Posted December 21, 2009 Author Report Share Posted December 21, 2009 Do corki na dwa tyg. Czyli przynoszenie zaswiadczen ze szpitala (ew. zdjecia rtg) nie maja sensu? Dodam, ze osoba ta ma 55 lat i widoczne problemy z poruszaniem sie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jim Beam Posted December 21, 2009 Report Share Posted December 21, 2009 Konsulat to nie komisja lekarska. Osoba ma przekonac konsula, ze udaje sie do stanow na zwiedzanie, wiec co chce zobaczyc i ma na to pieniadze. Podchodzisz do sprawy od zlej strony - udowadnianie niezdolnosci do pracy nie ma zadnego zwiazku z planami turystycznymi. ps. ostatnia rzecza jaka bym radzil, to wyciaganie przed konsulem zdjec rentgenowskich kregoslupa i zaswiadczenia od doktora Wyciora. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sly6 Posted December 22, 2009 Report Share Posted December 22, 2009 ta osoba bedzie musiala pokazac na rozmowie ze leci tylko na 2 tygodnie a nie powie na rozmowie ze moze na dluzej jak sie uda I tak jak pisze Jim Beam to nie komisja lekarska ze sie przynosi cos od lekarza,,,co innego jakby taka osoba leciala na pobyt staly wtedy na rozmowie z lekarzem takie cos nalezalo by przyniesc .. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.