Skocz do zawartości

Wiza Turystyczna:)


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam:) będę chciała niedługo starać się o wizę żeby odwiedzić mojego brata który jest w USA od czerwca 2007r. Stara się o pobyt legalny, pracuje. Brat planuje ślub z dziewczyną która ma obywatelstwo amerykańskie. Czy z powodu "nielegalnego" pobytu brata mogą mi na wstępie odmówić wizy, bardzo chciałabym go odwiedzić.

Dodam że mam dobrą pracę i jeszcze studiuję (do czerwca)...

Napisano

Może zaczekać do momentu ślubu brata...? Wówczas w ambasadzie miałabyś mocne argumenty gdyby oczywiście ślub odbywał się w USA... :)

Drugie rozwiązanie choć nie jestem pewien... może po prostu nie mówić, że leci się w odwiedziny brata.. tak na wszelki wypadek..? Skoro masz dobrą sytuację w Polsce nie powinnaś spodziewać się odmowy zwłaszcza jeśli wybierzesz się do ambasady teraz, w okresie zimowym... choć to i tak upodobanie konsula więc szanse zawsze są 50/50 :) Osobiście byłem w grudniu i dostałem jak inni na 10 lat.

Tyle z mojej strony :D

Napisano

Drugie rozwiązanie choć nie jestem pewien... może po prostu nie mówić, że leci się w odwiedziny brata.. tak na wszelki wypadek..?

piszesz ze byles w Ambasadzie nie dawno a nie widziales tam takiego pkt na temat kto jest w USA?ano jest taki pkt

nawet jakby nie leciala do brata to powinna takie cos zaznaczyc w ds 156..a dlaczego?"poniewaz jesli wizy nie otrzyma to za male zawiazki z Polska a nie za kalmstwo w dokumentach a to jest gorsze niz miec kogos nielegalnego

tutaj jest to wyjasnione:

http://polish.poland.usembassy.gov/poland-pl/q2_2005.html

Napisano
mogą odmówić wizy, ale nie muszą :)

Przepraszam ,ze wtrącę parę słów . Okres zimowy nie ma nic wspólnego z wystawianiem wiz .Stawałam na wizę w tym roku 2 razy .Mieszkam w Anglii od paru lat . Stawałam na wizę turystyczna 20 sierpnia w Londynie .Miałam ze sobą zaproszenie sponsorowane przez mojego przyjaciela obywatela USA .Mam stała prace w Anglii ,mam tu córkę a nawet psa .Pani konsul zapytała jako kto jadę i jak usłyszała że (Girlfriend ) to mi odmówiła . Napisała mi ,ze jestem za mało związana z Anglia .Byłam rozczarowana.We wrześniu kuzyn wysłał mi drugie zaproszenie .jeśli za mało związana z Anglia to może z Polska pomyślałam i 28 października stanęłam na wizę w Krakowie .Pan konsul od razu założył ze mi nie da .Podjął jakąś dziwna grę i próbował mi wmówić ,ze mam 14 letnie dziecko .Moja córka ma 24 lata ,jeszcze pamiętam ile ma lat .Rozśmieszył mnie i podjęłam ta grę .Na pytanie czy się uczy odpowiedziałam ze tak bo była to prawda .Uczy się w szkole językowej angielskiego.Z kim została odpowiedziałam tez prawdę ,że z opiekunem czyli ze swoim chłopakiem :))) A na pytanie ile kosztuje opiekunka do dziecka w Anglii odpowiedziałam ,ze nie wiem ale chyba gdzieś z 200 funtów . Chciałam lecieć zima i tez nie dostałam wizy .Tym razem napisał mi że jestem za mało związana z Polska .To znaczy ,ze nie ma znaczenia co ze sobą masz i kogo masz w stanach tylko od humoru pana KONSULA .Co ja mogę teraz zrobić żeby dostać wizę ?????????????Próbować trzeci raz ? Jest jakaś szansa??????????/

Napisano
Drugie rozwiązanie choć nie jestem pewien... może po prostu nie mówić, że leci się w odwiedziny brata.. tak na wszelki wypadek..?

piszesz ze byles w Ambasadzie nie dawno a nie widziales tam takiego pkt na temat kto jest w USA?ano jest taki pkt

...

Owszem, jest taki punkt jednak ja mam w Stanach znajomych a nie rodzinę tak więc to zaznaczyłem. A co do mojej poprzedniej wypowiedzi to też dlatego napisałem ''...choć nie jestem pewien...'' :) Po prostu jak wcześniej ktoś napisał, mogą uznać w ambasadzie, że dana osoba będzie chciała zostać tam wraz z bratem. Wszystko zależy od konsula a oni to już myślą, że każdy ma zamiar tam emigrować :) No tak, lepiej nie ma co kłamać... Udowodnić silne związki z PL i tyle.

Napisano
Przepraszam ,ze wtrącę parę słów . Okres zimowy nie ma nic wspólnego z wystawianiem wiz .Stawałam na wizę w tym roku 2 razy .Mieszkam w Anglii od paru lat . Stawałam na wizę turystyczna 20 sierpnia w Londynie .Miałam ze sobą zaproszenie sponsorowane przez mojego przyjaciela obywatela USA .Mam stała prace w Anglii ,mam tu córkę a nawet psa .Pani konsul zapytała jako kto jadę i jak usłyszała że (Girlfriend ) to mi odmówiła . Napisała mi ,ze jestem za mało związana z Anglia .Byłam rozczarowana.We wrześniu kuzyn wysłał mi drugie zaproszenie .jeśli za mało związana z Anglia to może z Polska pomyślałam i 28 października stanęłam na wizę w Krakowie .Pan konsul od razu założył ze mi nie da .Podjął jakąś dziwna grę i próbował mi wmówić ,ze mam 14 letnie dziecko .Moja córka ma 24 lata ,jeszcze pamiętam ile ma lat .Rozśmieszył mnie i podjęłam ta grę .Na pytanie czy się uczy odpowiedziałam ze tak bo była to prawda .Uczy się w szkole językowej angielskiego.Z kim została odpowiedziałam tez prawdę ,że z opiekunem czyli ze swoim chłopakiem :))) A na pytanie ile kosztuje opiekunka do dziecka w Anglii odpowiedziałam ,ze nie wiem ale chyba gdzieś z 200 funtów . Chciałam lecieć zima i tez nie dostałam wizy .Tym razem napisał mi że jestem za mało związana z Polska .To znaczy ,ze nie ma znaczenia co ze sobą masz i kogo masz w stanach tylko od humoru pana KONSULA .Co ja mogę teraz zrobić żeby dostać wizę ?????????????Próbować trzeci raz ? Jest jakaś szansa??????????/

tyle masz lat, a nie wiesz, ze z pozycji petenta nie podejmuje sie gierek.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...