Jak Zacząć? Młoda Osoba. Mętlik Organizacyjny W Głowie...

[marekwaw]

Witam!

Zacznę od tego że jestem studentem w trakcie spoczynku (urlop

dziekański) (21lat), Nigdy nie miałem problemów z angielskim, matury na

ponad 90 %, jednak swój stopień określiłbym na średni (podobno b.dobry

akcent (opinia nauczycieli) , znajomość słownictwa dobra ale przydałoby się rozszerzyć

niestety -brak praktyki). Mogę zrezygnować ze studiów w Polsce

(blisko do tego), coraz częściej myślę o wyjeździe i

spełnieniu "American Dream", jednak nie mam pojęcia jak się to tego

zabrać. Czytam dużo w internecie z różnych źródeł, Mój szwagier

siedział trochę lat w USA, ale ten nagrom pomysłów ich szans i brak

szans powodzenia ich spełnienia stawia mnie w kole zawieszenia i

mętliku w głowie. Dlatego piszę do was internauci! Jak zacząć?

Przerażają mnie różne testy językowe i oficjalne systemy w

różnych "campowych systemach" oraz pośredniakach. Tak więc jak

najlepiej zacząć, marzy mi się zacząć gdzieś wśród polonii żeby

zaczynać u polaków, stopniowo wchodzić we własne towarzystwo (czy to

w ogóle możliwe?) Jaką formę wybrać, co z wizami, ile pieniędzy

trzeba sobie zarezerwować zanim się człowiek rozbuja, posiadam różne

umiejętności od tych które są moją pasją - samochody - ich

prowadzenie, tuningowanie, majsterkowanie (również przy "budowlance" i elektronice użytkowej) (nie mylić z ogólnopolskim

poziomem) oraz zdolności wyuczonych (polskie prawo, biznes u nas w

kraju,) jestem również wydolny fizycznie (staram się zachowywać siły

które będę mógł wykorzystać w ewentualnej pracy fizycznej - której

żadna forma mnie nie przeraża ani nie odraża. Oczywiście wiem ,że

nie zrobię od razu miliona w miesiąc - to nie o to chodzi, chodzi o

to żebym mógł na siebie zapracować ewentualnie coś odkładać, no i

oczywiście chodzi też o zobaczenie wielkich potęg Ameryki! Pomóżcie

jak możecie z góry za to będę dziękował.

Pozdrawiam i przepraszam za rozpisanie się, niepoprawną składnię, gramatykę ale taką właśnie mam

burzę w mózgu i chcę to z siebie jak najszybciej wyrzucić.

Marek

[Saka]

Takich watkow jest multum na forum, wiec poszukaj troche. W skrocie nie majac legalnego pobytu, ani specjalistycznego zawodu masz nikle szanse wyjazdu.

[kara_kc]

w skrócie - chcesz przyjechać do usa i pracować tak?

no to jak nie masz zielonej karty to dupa.

mozesz jechac na studia na wizie studenckiej ale wtedy nie mozesz pracowac i musisz z gory miec kase na studia (niemalą)

mozesz tez jechac na camp -> odsyłam do watku w innym dziale - tam znajdziesz wszystkie info.

generalnie zostaje jeszcze slub z amerykanka...

jest oczywiscie opcja wizy pracowniczej ale z tego co pisała Karina - zapomnij o tej opcji przy tej gospodarce.

[sly6]

co do praktyki polec do Irlandii,Uk i zobaczysz jak Ci idzie z jezykiem bo to co mowia nauczyciele czasami nijak sie ma do realnego zycia,,znam takie osoby ze niby umialy jezyk a pod czas zycia realnego gubily sie bo stres itp