Skocz do zawartości

Case Complete


lukaszekkk

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

trzymam kciuki !!!!!

podobnie jak inni powiem, ze trzeba podejsc (jesli to mozliwe) na spokojnie do sprawy. Po tak dlugim czasie oczekiwania na rozmowe i zakonczenie calego procesu - jestesmy juz zmeczeni i rozdraznieni, wiec warto troszke sie uspokoic na tym ostatnim etapie. Ksiazka jest dobrym pomyslem :(

wszelkie dodatkowe dokumenty tez warto zabrac :)

  • Odpowiedzi 66
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

wow moze zacznij od lektury :

http://polish.poland.usembassy.gov/poland-...ntering_us.html

potem ta strone o prawach i obowiazkach rezydenta oraz wiele innych spraw :

http://www.uscis.gov/portal/site/uscis/men...000082ca60aRCRD

I teraz krotko majac GC nie potrzebujesz zadnego pozwolenia na prace ,moga byc prace tylko dla obywateli ale to inna sprawa i takich prac jest malo .

Idz do biura SSN i niech Ci dadza karteczke bez tego wpisu,,bo numer bedzie ten sam

Co do US w Polsce to dzwon do Krajowej Informacji Podatkowej :

0 800 055 055

Tam Ci powiedza co masz zlozyc,jaki nr nip aby bylo wszystko aktualne i zgodne z prawem podatkowym .

Napisano
trzymam kciuki !!!!!

podobnie jak inni powiem, ze trzeba podejsc (jesli to mozliwe) na spokojnie do sprawy. Po tak dlugim czasie oczekiwania na rozmowe i zakonczenie calego procesu - jestesmy juz zmeczeni i rozdraznieni, wiec warto troszke sie uspokoic na tym ostatnim etapie. Ksiazka jest dobrym pomyslem :(

wszelkie dodatkowe dokumenty tez warto zabrac :)

dzieki :) nie denerwuje sie, wg mnie procedura przebiegla szybko i bezbolesnie wiec raczej mysle jak to bedzie jak juz bede musiala wyjechac :P Ksiazke wezme ;)

Napisano
dzieki :) nie denerwuje sie, wg mnie procedura przebiegla szybko i bezbolesnie wiec raczej mysle jak to bedzie jak juz bede musiala wyjechac :) Ksiazke wezme ;)

Paprak - i jak poszlo? mam nadzieje, ze wszystko ok!

Napisano

Przysiega zlozona, odciski pobrane ale musze dolaczyc sponsora drugiego bo maz jest self-employed wiec znow bedziemy musieli jechac. Czekamy na dokumenty od tesciowej i wtedy znow do W-wy. Poza tym rozmowa z konsulem ok i pani w okienku tez mila, nie maglowala mnie jak innych. I musze stwierdzic, ze wizyta nalezy do przyjemnosci jak sie wezmie ksiazke. W ambasadzie wiekszosc ludzi to przybysze zza wschodniej granicy i tych juz konsul strasznie odpytuje na okolicznosc otrzymania wizy, poza tym rewia mody wg kanonow ukrainskich badz naszych lat 80-tych :) Takze wciaz trzymajcie kciuki bo dla mnie najbardziej w calym procesie meczaca jest podroz do w-wy, okolo 300km :/

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...