wow Napisano 22 Czerwca 2010 Zgłoś Napisano 22 Czerwca 2010 trzymam kciuki !!!!! podobnie jak inni powiem, ze trzeba podejsc (jesli to mozliwe) na spokojnie do sprawy. Po tak dlugim czasie oczekiwania na rozmowe i zakonczenie calego procesu - jestesmy juz zmeczeni i rozdraznieni, wiec warto troszke sie uspokoic na tym ostatnim etapie. Ksiazka jest dobrym pomyslem wszelkie dodatkowe dokumenty tez warto zabrac
sly6 Napisano 22 Czerwca 2010 Zgłoś Napisano 22 Czerwca 2010 wow moze zacznij od lektury : http://polish.poland.usembassy.gov/poland-...ntering_us.html potem ta strone o prawach i obowiazkach rezydenta oraz wiele innych spraw : http://www.uscis.gov/portal/site/uscis/men...000082ca60aRCRD I teraz krotko majac GC nie potrzebujesz zadnego pozwolenia na prace ,moga byc prace tylko dla obywateli ale to inna sprawa i takich prac jest malo . Idz do biura SSN i niech Ci dadza karteczke bez tego wpisu,,bo numer bedzie ten sam Co do US w Polsce to dzwon do Krajowej Informacji Podatkowej : 0 800 055 055 Tam Ci powiedza co masz zlozyc,jaki nr nip aby bylo wszystko aktualne i zgodne z prawem podatkowym .
paprak Napisano 22 Czerwca 2010 Zgłoś Napisano 22 Czerwca 2010 trzymam kciuki !!!!! podobnie jak inni powiem, ze trzeba podejsc (jesli to mozliwe) na spokojnie do sprawy. Po tak dlugim czasie oczekiwania na rozmowe i zakonczenie calego procesu - jestesmy juz zmeczeni i rozdraznieni, wiec warto troszke sie uspokoic na tym ostatnim etapie. Ksiazka jest dobrym pomyslem wszelkie dodatkowe dokumenty tez warto zabrac dzieki nie denerwuje sie, wg mnie procedura przebiegla szybko i bezbolesnie wiec raczej mysle jak to bedzie jak juz bede musiala wyjechac Ksiazke wezme
wow Napisano 28 Czerwca 2010 Zgłoś Napisano 28 Czerwca 2010 dzieki nie denerwuje sie, wg mnie procedura przebiegla szybko i bezbolesnie wiec raczej mysle jak to bedzie jak juz bede musiala wyjechac Ksiazke wezme Paprak - i jak poszlo? mam nadzieje, ze wszystko ok!
paprak Napisano 30 Czerwca 2010 Zgłoś Napisano 30 Czerwca 2010 Przysiega zlozona, odciski pobrane ale musze dolaczyc sponsora drugiego bo maz jest self-employed wiec znow bedziemy musieli jechac. Czekamy na dokumenty od tesciowej i wtedy znow do W-wy. Poza tym rozmowa z konsulem ok i pani w okienku tez mila, nie maglowala mnie jak innych. I musze stwierdzic, ze wizyta nalezy do przyjemnosci jak sie wezmie ksiazke. W ambasadzie wiekszosc ludzi to przybysze zza wschodniej granicy i tych juz konsul strasznie odpytuje na okolicznosc otrzymania wizy, poza tym rewia mody wg kanonow ukrainskich badz naszych lat 80-tych Takze wciaz trzymajcie kciuki bo dla mnie najbardziej w calym procesie meczaca jest podroz do w-wy, okolo 300km :/
wow Napisano 30 Czerwca 2010 Zgłoś Napisano 30 Czerwca 2010 wszystko sie zgadza Polacy sa w mniejszosci na sali trzymam kciuki za szybki pozytywny koniec tego etapu.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.