Los Angeles I Okolice -palenie?doradzcie

[marecka]

Witam

Jesli post jest w nieodpowiednim miejscu to z gory przepraszam.

Za kilka dni wybieram sie 1 raz do usa badz co badz na 4 dni (szkolenie) w amerykanskiej firmie z tego co juz sie zorientowalam ludzie palacy maja przechlapane,w Los Angeles nie dalo zbytnio rady znalesc nawet hotelu z opcja dla palacych chociaz firma ktora mnie zaprasza wziela pod uwage ze cala nasza kilkuosobowa ekipa pali.

Jak to tam jest jesli nie wolno w miejscach publicznych czy sa jakies knajpy czy inne miejsca gdzie mozna jesli tak to jak tego szukac ?, zatrzymam sie w Hotelu okolica Bel Air-Brendwood cięzko mi jest określic okolice. 2 Dni bedziemy miec dla siebie wiec pewnie bedziemy chcieli cokolwiek zobaczyc oraz zawitac do kilku knajp.

Jeszcze jedno czy dozwoline jest tam palenie E-papierosów w hotelu,knajpach na ulicy?

Wielkim stresem dla mnie bedzie sam kilkunastogodzinny lot z przesiadką bo nigdy nie lecialam a do tego bez fajek eh dlatego pytam o palenie na miejscu.

Dziekuje za wszystkie informacje

[Nick]

w ogrodkach przed knajpami i klubami czy kawiarniami mozesz siedziec i palic

nie mozna palic tylko wewnatrz w Los Angeles

w Chicago na przyklad nie wolno palic w ogrodkach ani przed budynkiem - musisz oddalic sie 15 stop od biznesu

[marecka]

Dziekuje za info a co masz na mysli pisząc wewnatrz Los Angeles?

[sly6]

wewnatrz tzn w srodku budynkow

[marecka]

Do nick

A czy jest tam zakaz palenia na ulicy?

[Nick]

tak na ulicach mozesz palic

[gocharynka]

Marecka na czas podrozy samolotem proponuje abys kupila sobie w aptece pastylki niquitin (dla tych co chca zucic palenie) pomagaja one uspokoic glod nikotynowy i nawet niezle smakuja z drinkiem

[marecka]

Wychodzi na to ze ktos mnie wprowadzil w maliny bo powiedziano mi ze jest tam zakaz palenia w miejscach publicznych czyli wszedzie a z tego co mi tu napisaliscie jesli dobrze zrozumialam

zakaz palenia jest w w hotelach i innych budynkach w srodku restauracji itp.

natomiast wolno jest palic w ogrodkach knajpek i z tego co napisal nick

rowniez na ulicy tak jak u nas

A co do gum w samolocie to juz myslalam o tym i tez trzeba bedzie sobie cos chlapnac na spanko.

[sly6]

niech ta osoba powie na czym to opiera,sa przeciez na stronach www napisane pewne sprawy,,mozna tez napisac do LA w tej sprawie....

[Nick]

Akurat rezerwowalem teraz hotel w West Hollywood na Sunset Strip na Sunset Boulevard dla znajomego, ktory przyjezdza odwiedzic mnie w Kalifornii i hotel nazywa sie Andaz (siec Hyatt) i okazuje sie ze przy rezerwacji byly pytania czy chce pokoj dla palacych czy dla niepalacych oraz trzecia opcja: "bez znaczenia". Wiec okazuje sie ze sa w LA hotele dla palacych