stagmi Napisano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Napisano 17 Kwietnia 2010 Chce wyjechac do Chicago. Znajomi mowili, ze mozna zaczac od wizy studenckiej i szukac sponsorow - pracodawcow, aby starac sie o pozwolenie na prace... Moje pytanie jednak jest inne - czy warto wyjezdzac do Chicago? Jak tam sie zyje? nie interesuja mnie kwestie prawno-imigracyjne, bardziej: czy to jest dobre miasto do zycia z rodzina, mentalnosc ludzi tam zyjacych, nastawienie do imigrantow, praca, dochody, zycie ogolnie...
sly6 Napisano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Napisano 17 Kwietnia 2010 A Ty masz moze juz rodzine?czy tez planujesz ja miec a mowili Ci jakie sa fajne wiatry w Chicago?a jak zamierzasz zyc na wizie studenckiej bez pozwolenia na prace? tak naprawde to wszystko zalezy od czlowieka ,po co tam leci,z jakim nastawieniem i kogo spotka na swojej drodze oraz jak sobie poradzi z tzw minusami ..byles kiedys zagranica,spotkales te dobre i zle osoby i nie mowie o o Polakach a o zyjacych tam dluzszy czas osobach..
kara_kc Napisano 17 Kwietnia 2010 Zgłoś Napisano 17 Kwietnia 2010 Chce wyjechac do Chicago. Znajomi mowili, ze mozna zaczac od wizy studenckiej i szukac sponsorow - pracodawcow, aby starac sie o pozwolenie na prace... Moje pytanie jednak jest inne - czy warto wyjezdzac do Chicago? Jak tam sie zyje? nie interesuja mnie kwestie prawno-imigracyjne, bardziej: czy to jest dobre miasto do zycia z rodzina, mentalnosc ludzi tam zyjacych, nastawienie do imigrantow, praca, dochody, zycie ogolnie... ja mieszkam pod chicago ale w samym mieście też mieszkałam. generalnie Chicago to fajne miasto (nie mówie o pogodzie która jest do bani) - jest dużo fajnych imprez kulturalnych i miejsc. jezeli chodzi o życie wszystko zalezy gdzie i na kogo trafisz. chcesz trzymac z polakami? to musisz byc podwojnie ostrozny. polowa zostanie twoimi dobrymi przyjaciolmi na cale zycie a druga polowa zrobi cie w balona. znasz jezyk? masz dobre wyksztalcenie? sa REALNE szanse ze znajdziesz firme na sponsorowanie i dobra prace? jedz. jezeli liczysz ze firma budowlana kolegi zasponsoryje murarza to sie mylisz. nie ma takiej opcji. pobyt nielegny odradzam. wtedy chicago bedzie koszmarem. a jezeli chodzi o nastawienie ludzi do zagranicznych - w porzadku. nie spotkaly mnie z tego powodu jak dotad zadne nieprzyjemnosci. o ile moga sie z oba dogodac wszystko jest ok. co do mieszkania z dziecmi - ja osobiscie nie chce tu wychowywac dzieci. bardzo wazne jest otoczenie. musisz mieszkac w dobrej dzielnicy i w ogole zarabiac niezle zeby cie bylo stac na szkoly itp.
Kamildzianka Napisano 18 Kwietnia 2010 Zgłoś Napisano 18 Kwietnia 2010 a mowili Ci jakie sa fajne wiatry w Chicago? No, wiatry sa bardzo fajne Szczegolnie wtedy, gdy cie z chodnika spycha, albo przenika do kosci w zimie. No i to wilgotne powietrze... Okropnosc. Pogoda jest nieciekawa, ale samo miasto dosc przyjemne, ja nie narzekam. Swietny system komunikacji miejskiej, jest co zwiedzac, miasto przystosowane do komunikacji rowerowej, szkoly, parki. Problemem jest wysoki podatek w sklepach, oplaca sie jezdzic na przedmiescia po wieksze zakupy, jak meble, elektronika.
bigguy Napisano 19 Kwietnia 2010 Zgłoś Napisano 19 Kwietnia 2010 jak juz mieszkac w Chicago to jedynie w Downtown, bo reszta dzielnic to jest raczej nieciekawa, albo na bardzo odleglych przedmiesciach jakies 30-40 mil od Chicago
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.