Karafka Napisano 16 Czerwca 2010 Zgłoś Napisano 16 Czerwca 2010 Oh, dlugo mnie na forum nie bylo Znow! Znowu pojawila sie koljena opcja wyjazdu do USA. Obecnie przebywam w AUSTRALII. Jestem rezydentem POLSKI i posiadaczem wizy STUDENCKIEJ w Melbourne. W grudniu tego roku skoncze swoje studia magisterskie i zaraz po nich chcialbym wyjechac do Ameryki Poludniowej na 2 miesieczne wakacje. Chcac nie chcac najtansze polaczenia prowadza przez USA (L.A. albo Miami) wiec dobrze byloby sie zatrzymac na tydzien w Stanach, odwiedzic znajomych, pojsc do Dunkin Donuts. Nie mam pojecia jak sie aplikowac o wize turystyczna! Odwiedzilem strony internetowe, fora; wiec wiem ze trzeba miec wazny paszport, odpowiednie zdjecie, wyplenic online formularz. Ale przypomina sie ta panika w Polsce z zaproszeniami! O co z tym chodzi? Jesli mam wystarczajaco funduszy czy ja musze miec sponsora - kogos do koga ja jade? A moze ja jade na wlasna reke jako turysta (nie kazdy musi miec przeciez rodzine tam!) - co sie w takim przypadku dzieje? Nikt chyba nie bukuje podrozy czy wycieczki zanim przyznana zostanie wiza, wiec nie ma zadnej ewidencji! Ja chce tylko na tydzien zatrzymac sie w Stanach na drodze do Poludniowej Ameryki. czy moze mi ktos doradzic jak dostac wize? Z gory dziekuje i pozdrawiam KaRafKa
sly6 Napisano 16 Czerwca 2010 Zgłoś Napisano 16 Czerwca 2010 karafka i to zaproszenie do niczego Ci sie nie przyda...a ze ludzie sadza ze przez to dostana wize i tylko przez to juz inna bajka,,\poczytaj troche postow i wyjdzie ze dawno kogos nie pytali o zaproszenie poczytaj posty rubia,,Ona leci jako turystka i nie miala zadnego zaproszenia i 3 wizy zostaly przyznane bo jak piszesz jako turysta to jak masz miec zaproszenie?a no wlasnie ...tak wiec tym sie nie martw w Ambasadzie teraz bardziej zwracaja uwage na to co mowisz,jak sie zachowujesz-czy lecisz jako turysta-ze wrocisz na czas a nie na zaproszenia ktore i tak nie pomagaja mozesz sie starac o wize turystyczna lub tez tranzytowa do USA idz z papierami,mow jak sie maja sprawy i juz
Karafka Napisano 16 Czerwca 2010 Autor Zgłoś Napisano 16 Czerwca 2010 Dzieki za blyskawiczna odpowiedz! Tez czytalem na forach ze liczy sie wrazenie o oosbie. Tak sobie mysle, ze to dziala na zasadzie intuicji. Bo sfabrykowac kazdy dokumnet mozna a podczas rozmowy niemozliwe jest sprawdzic autentycznosc ich czy numery, adressy, cyfry na formularzach. Wiec radzisz, zeby przyszykowac moje bankowe wykazy, dowod ze pracuje, moze zaproszenie na slub znajomych w Kolumbii? Ja bylem dwukrotnie na J1 w USA i nie przekroczylem terminu. Zastanawia mnie jedno, czy konsul w Melbourne moze miec inne 'wyobrazenie' o Polakach i latwiej dostac tu wize? Zaznacze, ze w Australii krazy niespodziewanie pozytywna opinia o Polsce. Cheers
gal Napisano 16 Czerwca 2010 Zgłoś Napisano 16 Czerwca 2010 http://travel.state.gov/visa/temp/types/types_1262.html
sly6 Napisano 16 Czerwca 2010 Zgłoś Napisano 16 Czerwca 2010 jesli tak by bylo to kazda osoba w Kanadzie wychodzila by z wiza w kieszeni do USA a tak nie jest fakt moze byc cos takiego ze moga inaczej spojrzec ale nie ma co sie na to az tak nastawiac ,bo to nie ludzie z australii Ci ta wize wydaja a amerykanie i wystarczy ze Konsul cos tam slyszal-mial pare przypadkow klamstw i wszystko nijak ma sie do realnosci w Australii
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.