c4r0 Napisano 2 Października 2010 Zgłoś Napisano 2 Października 2010 1] jesli jest sie tutaj ze tak powiem "na kawalera" to moze i mozna przezyc za $ 1000 miesiecznie - bez samochodu ( patrz nizej), bez rozrywek i przede wszystkim nie majac nikogo na utrzymaniu. Jesli mialbys zone i dajmy na to dwojke dzieci to wegetacja w CA kosztowalaby juz okolo $ 4000 miesiecznie, czyli musialbys sam zarabiac okolo $60K rocznie ( zakladam, ze zona bylaby niepracujaca) aby przetrwac fizycznie. o odkladaniu zapomnij. mysle, ze to troche drogo mimo, zxe niektore okolice Kalifornii sa piekne.2]Bez samochodu jest nie tylko ciezko ale i niebezpiecznie - "chodza" jedynie kryminalisci oraz osoby, ktore stracily prawo jazdy, glownie przez narkotyki. ostatnia rzeca, ktorej pragne jest wlasnie spotkanie oko w oko z takim "chodzacym". rowniez jesli auto potraci pieszego to niestety zwloki czesto leza dosc dlugo na poboczu, a potracaja tu nierzadko. na domiar zlego prawo nie jest w takich przypadkach surowe dla kierowcow, chodnikow czesto brak, a piesi nie maja prawa wstepu na "highways" ( a interpretacja slowa "highway" jest mglista) 3] jakbym mial chodzic w upale pol godziny z zakupami to bym nie kupowal ( co jak sie mleko zepsuje ?) tylko bym ponurkowal w sklepowym dumpsterze ( "dumpster diving" staje sie w ameryce coraz popularniejszym sportem - sklepy na potege instaluja kompaktory, ogradzaja smietniki lub zakladaja na nich sztaby na klodke) 1] Pytabie było ile kosztuje utrzymanie siebie, przy założeniu mieszkania w wynajętym pokoju. Utrzymanie rodziny to zupełnie inna bajka. 2] Coś mi się zdaje, że grubo przesadzasz. Nie każdy kto chodzi po ulicy to ćpun który tylko czyha żeby wbić komuś kosę w plecy...
sly6 Napisano 2 Października 2010 Zgłoś Napisano 2 Października 2010 oczywiscie ze nie kazdy kto chodzi po ulicy to cpun lub zlodziej ...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.