Jump to content

California I Koszty


tymo_the_super

Recommended Posts

witam wszystkich czytelnikow

mam 17 lat i planuje wyjazd do ameryki a konkretnie kaliforni ale jeszcze nie teraz bo ucze sie w anglii jeszcze 3 lata w szkole gastronomicznej i informatycznej

wiec moje pytanie jest ile kosztuje utrzymanie siebie w stanach i ile moze kosztowac mieszkanie moze byc nawet jeden pokoj do wynajecia na tym mi nie zalezy

o wize nie powinienem sie bac bo za 2 moze 3 lata bede staral sie o obywatelstwo brytyjskie a oni nie potrzebuje wizy aby wyjechac i pracowac do stanow

prosze o konkrete informacje

dziekuje

Link to comment
Share on other sites

obywatelstwo brytyjskie a oni nie potrzebuje wizy aby wyjechac i pracowac do stanow

a kto Ci takich bajek naopowiadal,pisal ze brytyjczycy moga pracowac bez pozwolenia,musisz miec pozwolenie na prace inaczej praca bedzie nielegalna

nastepna sprawa poczytaj sobie o visa waiver i nie ma tak ze masz gwarancje wjazdu nawet na brytyjskim paszporcie na teren USA,jak urzednik zobaczy ze chcesz tam podjac prace nielegalna,zostac dluzej niz 90 dni-nielegalnie to Cie nie wpuszcza i nie beda patrzec ze masz paszport brytyjski

Link to comment
Share on other sites

MY nie musimy zobaczyc ale Ty musisz koniecznie poczytac strony rzadowe

Masz widac fajnych znajomych i albo Ci robia tzw jaja albo tez specjalnie Ci cos wmawiaja bo sie na przepisach nie znasz a wtedy lepiej pozegnaj takich znajomych

lub tez cos tam slyszeli ale nie sprawdzili tego u zrodla i tak powtarzaja cos co jest nieprawda

a strony rzadowe to takie jak:

http://www.uscis.gov/portal/site/uscis

http://travel.state.gov/visa/

http://cbp.gov/xp/cgov/travel/id_visa/esta/

http://cbp.gov/xp/cgov/travel/id_visa/busi...ure/vwp/vwp.xml

http://www.usembassy.org.uk/cons_new/visa/index.html

Important reminder Visa-free travel does not include those who plan to study, work or remain more than 90 days. Such travelers need visas. If an immigration official has reason to believe that a visa-free traveler is going to study, work or stay longer than 90 days, the officer will refuse to admit the traveler.

http://www.usembassy.org.uk/cons_new/visa/niv/vwp3.html

I po przeczytaniu tych stron zapytaj sie tych znajomych o potwierdzenie Ich tez ...

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Ja bym chciała jednak pociągnąć temat główny, ile trzeba przeznaczyć na życie w Californi.

Czy ktoś z Was tam pracuje? Czy faktycznie życie zawodowe pochłania ok 12 godzin dziennie i nie ma się czasu na nic?

No i czy ludzie są "normalni" :)

Link to comment
Share on other sites

No i czy ludzie są "normalni"

uu ciezki i dlugi temat bo co to znaczy normalni dla Ciebie>ze duzo pija,pala .bo dla kogos to bedzie normalnosc

zycie moze pochlaniac tyle czasu jak doliczysz dojazdy i korki ...

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Ja od lipca mieszkam w Kalifornii ;) Koszty zależą oczywiście od miejsca, w jakim się mieszka. Ja mieszkam w Camarillo, które raczej nie należy do najdroższych miejsc, ale i robić tutaj nie ma za bardzo co. Gdzieś chyba jest jakieś kino, ale poza tym żadnych klubów czy pubów nie ma, najbliższe w Venturze. W Camarillo koszt wynajęcia pokoju waha się od 500 do 900 USD na miesiąc, zależnie od warunków. Żeby coś zjeść na mieście sensownego to trzeba liczyć 10-15 USD za coś w stylu obiadu. Fastfoody 5-8 usd jak chcesz się najeść. Żarcie w spożywczaku kosztuje mniej więcej tyle co do wartości co w Polsce, ale tutaj w dolarach ;) Ogólnie da się przeżyć w miarę spokojnie za $1000/miesiąc. Ważną sprawą natomiast jest, że bez samochodu jest ciężko. Ja mam do najbliższego sklepu gdzie można jakiekolwiek jedzenie kupić pół godziny piechotą ;) Praca to na pewno zależy. Jak masz normalną pracę to pracujesz 8 godzin plus tyle, ile sobie robisz przerwy na lunch. Ja przychodzę do pracy około 9 rano i wychodzę jakoś 5:30. Jeśli mieszkasz w miejscu gdzie pracujesz to dojazdy się nie liczą, ale jeśli dojeżdżasz np do dużego miasta to jest masakra. Ode mnie do LA nie ma co nawet wyruszać w tygodniu w godzinach szczytu.

Link to comment
Share on other sites

Ogólnie da się przeżyć w miarę spokojnie za $1000/miesiąc. Ważną sprawą natomiast jest, że bez samochodu jest ciężko. Ja mam do najbliższego sklepu gdzie można jakiekolwiek jedzenie kupić pół godziny piechotą ;)

1] jesli jest sie tutaj ze tak powiem "na kawalera" to moze i mozna przezyc za $ 1000 miesiecznie - bez samochodu ( patrz nizej), bez rozrywek i przede wszystkim nie majac nikogo na utrzymaniu. Jesli mialbys zone i dajmy na to dwojke dzieci to wegetacja w CA kosztowalaby juz okolo $ 4000 miesiecznie, czyli musialbys sam zarabiac okolo $60K rocznie ( zakladam, ze zona bylaby niepracujaca) aby przetrwac fizycznie. o odkladaniu zapomnij. mysle, ze to troche drogo mimo, zxe niektore okolice Kalifornii sa piekne.

2]Bez samochodu jest nie tylko ciezko ale i niebezpiecznie - "chodza" jedynie kryminalisci oraz osoby, ktore stracily prawo jazdy, glownie przez narkotyki. ostatnia rzeca, ktorej pragne jest wlasnie spotkanie oko w oko z takim "chodzacym". rowniez jesli auto potraci pieszego to niestety zwloki czesto leza dosc dlugo na poboczu, a potracaja tu nierzadko. na domiar zlego prawo nie jest w takich przypadkach surowe dla kierowcow, chodnikow czesto brak, a piesi nie maja prawa wstepu na "highways" ( a interpretacja slowa "highway" jest mglista)

3] jakbym mial chodzic w upale pol godziny z zakupami to bym nie kupowal ( co jak sie mleko zepsuje ?) tylko bym ponurkowal w sklepowym dumpsterze ( "dumpster diving" staje sie w ameryce coraz popularniejszym sportem - sklepy na potege instaluja kompaktory, ogradzaja smietniki lub zakladaja na nich sztaby na klodke)

Link to comment
Share on other sites

Ogólnie da się przeżyć w miarę spokojnie za $1000/miesiąc. Ważną sprawą natomiast jest, że bez samochodu jest ciężko. Ja mam do najbliższego sklepu gdzie można jakiekolwiek jedzenie kupić pół godziny piechotą ;)

1] jesli jest sie tutaj ze tak powiem "na kawalera" to moze i mozna przezyc za $ 1000 miesiecznie - bez samochodu ( patrz nizej), bez rozrywek i przede wszystkim nie majac nikogo na utrzymaniu. Jesli mialbys zone i dajmy na to dwojke dzieci to wegetacja w CA kosztowalaby juz okolo $ 4000 miesiecznie, czyli musialbys sam zarabiac okolo $60K rocznie ( zakladam, ze zona bylaby niepracujaca) aby przetrwac fizycznie. o odkladaniu zapomnij. mysle, ze to troche drogo mimo, zxe niektore okolice Kalifornii sa piekne.

2]Bez samochodu jest nie tylko ciezko ale i niebezpiecznie - "chodza" jedynie kryminalisci oraz osoby, ktore stracily prawo jazdy, glownie przez narkotyki. ostatnia rzeca, ktorej pragne jest wlasnie spotkanie oko w oko z takim "chodzacym". rowniez jesli auto potraci pieszego to niestety zwloki czesto leza dosc dlugo na poboczu, a potracaja tu nierzadko. na domiar zlego prawo nie jest w takich przypadkach surowe dla kierowcow, chodnikow czesto brak, a piesi nie maja prawa wstepu na "highways" ( a interpretacja slowa "highway" jest mglista)

3] jakbym mial chodzic w upale pol godziny z zakupami to bym nie kupowal ( co jak sie mleko zepsuje ?) tylko bym ponurkowal w sklepowym dumpsterze ( "dumpster diving" staje sie w ameryce coraz popularniejszym sportem - sklepy na potege instaluja kompaktory, ogradzaja smietniki lub zakladaja na nich sztaby na klodke)

Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

×
×
  • Create New...