kasiawawa Napisano 17 Lipca 2005 Zgłoś Napisano 17 Lipca 2005 Witam Ja staralam sie po raz pierwszy o wize i dostałam na 10 lat.Jestem rozwódka i mam syna.Mieszkam z mama.Stałą prace i nie za wygórowane zarobki.I oczywiscie jedna gwiadke pod zdjęciem Wydaje mi się że to czysty łut szczescia z tymi wizami.
wiola Napisano 17 Lipca 2005 Zgłoś Napisano 17 Lipca 2005 Ale Wiola jest tego twierdzenia zaprzeczeniem lub przynajmniej od niego wyjatkiem. :evil: Och ty urok osobisty Chomiczku nieprawdaz <kasiawawa> ? Pozdrowionka steskinłam sie
sly6 Napisano 18 Lipca 2005 Zgłoś Napisano 18 Lipca 2005 ja dostalem 10 letnia bo wczesniej bylem w Kanadzie 8)
kasiawawa Napisano 18 Lipca 2005 Zgłoś Napisano 18 Lipca 2005 Witam Wiolu oczywiscie ze urok osobisty bardzo pomaga Widocznie mamy go niezaprzeczalnie A tak juz powaznie. Byli ludzie z duzym urokiem osobistym i niestety nie dostali :? Moze nie dzialal on na pania lub pana kosula :?:
Kati Napisano 12 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 12 Kwietnia 2006 ja mam jedną gwiazdkę, mąż dwie (oboje mamy wizy na 10 lat) jedyna różnica jest taka, że ja rozmawiałąm z konsulem in English a mąż po polsku
starzi Napisano 12 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Napisano 12 Kwietnia 2006 Ja dostalem jak jzu pisalem na lat 10, ale pewnie tylko dlatego ze mie sie spytal co robia moi rodzice (odpowiedzialem ze sa prawnikami) potem sie spytl co ja robie (tez studiuje prawo) i jego ostatnie zdanie bylo takie "Acha pana rodzice po prawie pan tez studiuje prawa to dostanie pan na dluzej" i koniec rozmowy:)
unknown _girl Napisano 14 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 14 Kwietnia 2006 w zeszlym roku dostalam J1 z jedna gwiazdka i w tym roku tak samo
anyz Napisano 14 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 14 Kwietnia 2006 ja pod każdą wizą mam ** czyli " przepuscić nie zadawać pytań- koleś jest ok "
unknown _girl Napisano 14 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 14 Kwietnia 2006 a jedna * to napewno znaczy wpuscic nie zadawac pytan i byc milym
vaanilla Napisano 30 Kwietnia 2006 Zgłoś Napisano 30 Kwietnia 2006 jak przeczytałam o tych gwiazdkach pod zdjęciam na wizie to od razu wyszukalam swoj paszport i patrze mam ** ale nigdy sie nie zastanawialam co to oznacza wize dostalam na 10 lat - swój zwiazek z krajem udokumentowalam masa papierzysk (oryginalnych nie falsz) nie znalam angielskiego i na pytania urzednika emigracyjnego na lotnisku odpowiadalam po polsku a wlasciwie powiedzialam - ja ciebie nie rozumiem czy mozesz mowic po polsku machnal reka abym sobie poszla dostalam wizę na 6-mcy przesiedzialam - wyszlam za mąz jezyk angielski w stopniu komunikatywnym duzo zalezy od chyba od szczescia
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.