Skocz do zawartości

Wiza Turystyczna Dla 15-latka


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Znajoma prosila mnie bym napisal na forum w jej imieniuu i poprosil o rade- zatem to robie.

Sprawa wyglada tak:

matka tego dziecka wyjechala kilka lat temu do USA legalnie na GC wraz z drugim mezem.Jej syn byl wpisany w papiery do GC ale za nic na swiecie nie chcial wyjechac, zostal razem z babcia (ktora jest formalnie jego rodzina zastepcza)w Polsce. Tam urodzilo jej sie drugie dziecko, ktore oczywiscie jest z racji urodzenia amerykanka. Znajoma ze wzgledu na dobre wyniki w szkole chce go zabrac na miesiac do usa. Formularz ds-160 wypelniala babcia i chyba cos namieszala, prawdopodobnie w pytaniu czy ktos staral sie w twoim imieniu o wize imigracyjna napisala chyba nie. Co z tym wszytskim zrobic, jak zachowac sie podczas rozmowy z konsulem?Codzi o to ze babcia nie miala zamiaru nikogo oszukac tylko sie pomylila i jeszcze jedno pytanie czy babcia moze razem z wnuczkiem wejsc do ambasady czy nie?chodzi o to zeby wszystko wyprostowac, poniewaz dzieciak jest bardzo skryty i malomowny?

Jak to wszystko zalatwic by dostal wize i wyjechal na ten miesiac???

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawa moze byc inna,trzeba bedzie pokazac ze dziecko wroci z tych wakacji i nie zostanie bo obojetnie czy na dziecko byly zlozone papiery na pobyt staly czy tez nie i to nalezy tez miec na uwadze..Bo jak wiadomo dziecko tam moze isc sie uczyc i zostac bedac nawet nielegalnie lub tez na wizie turystycznej

co do wejscia z babcia to zalezy od ochrony oraz jak kto umotywuje,jak ma papier ze jest prawnym opiekunem w Polsce to niech takie cos wezmie ze soba .

a co do formularza to tak nalezy to wyjasnic i nic nie mowic ze to nic takiego a poprostu ze to pomylki .

Bo pomylic sie i przyznac to nic takiego jak mowic ze pomylka i nic to nie znaczy-ze to nie istotne.

kiedys w ds 156 bylo cos takiego kto za nas takie cos wypelnial i ta osoba musiala sie pod tym podpisac ,nie wiem czy takie cos jest w tym nowym ds 160 ale powinno byc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz, to byla wylacznie pomylka, nie bylo zadnej manipulacji, wniosek wypelnial teoretycznie sam dzieciak, zapytal tylko dwa-trzy razy babcie o to co nie wiedzial i niestety ona sie pomylila, to tyle. Co do wyjazdu to dzieciak wrocilby na 100% z prostego powodu-nienawidzi on ojczyma i nigdy by z nim nie zamieszkal. Wiem nawet ze jesli by dostal wize i przylecialby to facet na miesiac sie wyprowadzi, by moglby przez ten czas byc tylko z matka, tylko jak przekonac konsula o tym???

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jak nie bylo manipulacji oraz niewiedza to tak nalezy to powiedziec,pokazac na rozmowie a nie uwazac jak kto czasmi bywa ze to nic takiego nie jest..

co do do przekonywania to rozmowa i zachowanie ma pokazac ze tak bedzie a jak kto zrobic to zalezy od tego dziecka oraz na kogo popadnie

i teraz jak dobrze popadnie to wyjdzie z wiza

to tak jak w zyciu realnym ze pare osob nam wierzy a inni znow nieee i takie jest zycie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...