dzem_truskawkowy Napisano 2 Września 2010 Zgłoś Napisano 2 Września 2010 Też leciałam Lufthansą przez Frankfurt, druk dostałam w samolocie. Jeśli nie będą rozdawać, bądź prześpisz ten moment(jak ja ), po prostu poproś stewardessę. Po przylocie maglował mnie pan urzędnik dość szczegółowo. Nie mógł uwierzyć, że ktoś mi dał w Polsce miesiąc urlopu, hehe. Przygotuj się, że sympatyczni to oni zazwyczaj nie są... A co do słodyczy, to krówki z Krakowskiego Kredensu zrobiły wrażenie
Miromat Napisano 5 Września 2010 Autor Zgłoś Napisano 5 Września 2010 Od piatku jestem w USA. Kontrola imigracyjna w Denver przeszla gladko, ale bilet powrotny chcial obejrzec. Pytal po co przyjezdzamy do USA (jestem z zona), na jak dlugo, czym zajmuje sie w Polsce. Wiza na 6 miesiecy.
kara_kc Napisano 11 Września 2010 Zgłoś Napisano 11 Września 2010 z mojego doświadczenia w usa nie ma szans dostac "siwuchy".Nawet w polskiej dzielnicy w Chicago jej nie ma (oczywiscie zubrowki i zoladkowe sa). A siwucha jest bardzo specyficzna i konieczne trzeba ją pic z ogoreczkami! rewelacja!
makdonald Napisano 11 Września 2010 Zgłoś Napisano 11 Września 2010 mozna sprobowac "stolichnaya" cos jak nasza siwucha tyle ze kosztuje ekskluzywnie ( $ 20 za 750 ml)
kara_kc Napisano 11 Września 2010 Zgłoś Napisano 11 Września 2010 ale o ktorej stolichnaya mowisz? ja probowalam juz rozne "smaki" i zaden nie byl nawet bliski siwuchowemu.. siwucha tez sie idealnie nadaje na preznet bo jest bardzo fajniepakowana - zamiast zakretki jest lakowany korek!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.