kopan Napisano 13 Grudnia 2010 Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2010 Witam. Po krótce przypomne moją sytuacje. Jako ze zlożylismy już papiery na obywatelstwo mojej żony (na potrzeby tego postu tak bede pisał) to niedlugo przyjdzie czas na moje. Jak pisałem wielokrotnie na forum, mam ślub kościelny zawarty w 2008 w Polsce (ale tylko kościelny za zgoda biskupa) takze jesli chodzi o skutki cywilno prawne to slubu nie było. Zona byla juz w USA ja miałem studia w Polsce które chciałem skonczyć wiec nie chcąc oszukiwac urzędnika ze mam tu kogoś, wybralismy takie rozwiązanie (przylatywałem w każde wakacje więc pisząc o żone prawdopodobniie nie dostałbym wizy). Ale do rzeczy. Ostatni raz przyleciałem i zmieniłem status na studencki, teraz jestem out of status. Jak żona tylko dostanie obywatelstwo bierzemy slub i składamy papiery na mnie. I teraz pytanie: 1. Czy slub wziąć dopiero po otrzymaniu certyfikatu, czy można wcześniej, w sumie w momencie wysylania byla single, wiec teoretycznie nie skłamała, czy lepiej zakończyć jedna sprawe i dopiero brać slub. 2. Druga sprawa, czy jesli już pójdziemy na interview, w ogóle przyznawać sie do slubu kościelnego który wzieliśmy w 2008 roku. Wiem ze on nie ma skutków wg prawa, pytam tylko dlatego że to może działac w dwie strony. Pozytywne może byc to że udowodnimy iż slub tu w USA nie był dla papierów tylko naprawdę z miłości, to działa na moją korzyść ale z drugiej strony oni moga powiedzieć ze ich oszukiwałem od 2008 roku kiedy załatwiłem wizy, zmiany statusu itp. Dodam że mamy masę zdjęc z dawnych lat które sięgają 2004 roku nawet (co prawda nie byliśmy wtedy parą ale jestemy wspolnie na zdjęciu, każde kolejne lata już byliśmy razem), dodatkowo mamy wspolny insurance na samochód, niestety wspolny apartment który wynajmujemy, nie ma mnie na umowie i nie mogę byc dopisany bo nie mam historii kredytowej. Wiec niestety apartament odpada. Mamy rowniez wspolne konto od 2 lat w banku. Proszę o opinie jeśli ktoś miał podobną sytuacje. W teorii wszystko bedzie wyglądało jak slub dla papierów ale w praktyce jestem w stanie udowodnić że z miłości, i że przy tym prawo nie zostało złamane, ale wiadomo jacy są urzędnicy w immigration. Powie ze nie i koniec kropka. Może Pani Karina dałaby najlepszą wskazówke, aczkolwiek prosze o opinie również tych którzy mieli podobna sytuacje.
gocharynka Napisano 13 Grudnia 2010 Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2010 Nie przyznawaj sie do slubu Koscielnego za duzo komplikacji moze byc po a masz racje taki slub nie nie sie warunkow cywilno prawnych. Znam przypadek gdzie ludzie w kraju pochodzenia wzieli slub koscielny a tutaj kazde z osobna slub cywilny dla uzyskania papierow. Wasz slub w USA w kazdej chwili bez czekania na obywatelstwo zony i tak papiery bedziecie wysylac po jak ona juz bedzie obywatelem. Taka moja skromna opinia
kopan Napisano 14 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Napisano 14 Grudnia 2010 no tak tylko ze w moim przypadku slub cywilny bedzie z ta samo osoba z ktora bralem koscielny wiec to ze ktos robil dla papierow slub z innymi osobami nijak sie ma do mojej sytuacji ale dziekuje za sugestie. Moze ktos jeszcze sie wypowie?
sly6 Napisano 15 Grudnia 2010 Zgłoś Napisano 15 Grudnia 2010 a chcesz powiedziec o tym slubie bo dostaniesz stala zielona karte bez tej na 2 lata?bo widze taka tylko odpowiedz dlaczego chcesz o tym powiedziec kolejna sprawa musisz zobaczyc na stronach rzadowych jak sie uwaza slub-bo moze byc tak ze nawet sie przyznasz to urzad tego nie przyjmie wiec po co takie cos robic kolejna sprawa to urzednik,jesli nic nie bedzie prawnie zakazanego to moze byc jakies ale co do Was ..
kopan Napisano 15 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Napisano 15 Grudnia 2010 Ewentualnie chce sie przyznac tylko dlatego zeby udownodnic ze nasz slub cywilny tutaj nie byl dla papierow.tylko na tym mi zalezy, zeby bez komplikacj dostac w koncu gc i moc normalnie zaczac zyc. To czy dostane ja na 2 lata czy na 10 nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia. Po prostu chce miec jak najwiecej argumentow za tymze sie kochamy i chcemy razem byc.tylko tyle.
sly6 Napisano 17 Grudnia 2010 Zgłoś Napisano 17 Grudnia 2010 masz zdjecia ze sie znacie,cos o sobie wiecie,plus razem teraz mieszkacie wiec nie powinno byc problemu aby udowodnic ze malzenstwo jest prawdziwe,,zobacz po postach na forum jakie byly pytania i jaka byla rozmowa
kopan Napisano 18 Grudnia 2010 Autor Zgłoś Napisano 18 Grudnia 2010 masz zdjecia ze sie znacie,cos o sobie wiecie,plus razem teraz mieszkacie wiec nie powinno byc problemu aby udowodnic ze malzenstwo jest prawdziwe,,zobacz po postach na forum jakie byly pytania i jaka byla rozmowa Ja to wiem. W sumie to mamy sporo zeby udowodnic. W takim razie lepiej zostawie ta infprmacje. Dzieki sly. Aha dostalismy juz nr sprawy o obywatelstwo:)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.