Karalność I Zakaz Wjazdu Do Usa

[oskar2005]

Witam!

Jesli ktos się orientuje to bardzo prosze o odpowiedz na nurtujące mnie pytanie.

Mój mąż dostał odmowe wizy immigracyjnej gdyż wcześniej był wpisany do KRK.

W tej chwili wpis juz jest wymazany od 5-lat.

Dokładnie byłto wyrok - warunkowe umorzenie postepowania, wyczytałam coś takiego:

"Czy warunkowe umorzenie postępowania figuruje w Krajowym Rejestrze Karnym?

Tak. Zgodnie z art.1 ust.2 pkt 2 ustawy z dnia 24 maja 2000 r. o Krajowym Rejestrze Karnym:

” W Rejestrze gromadzi się dane o osobach przeciwko którym prawomocnie warunkowo umorzono postępowanie karne w sprawach o przestępstwa lub przestępstwa skarbowe.”

Jednak osoba taka , mimo figurowaniaw KRK , jest osoba niekaraną w rozumieniu przepisów."

Z tego wynika, że mimo wszystko w Polsce niebył karany, ale według prawa amerykańskiego ten czy zalicza się do tzw. moral turpitude ???

Prosze o odpowiedz,

Dziekuje :-)

[sly6]

Nie ma znaczenie ze cos jest wymazane w Polsce bo w Polsce sa inne przepisy niz w USA

I jesli wtedy dostal odmowe to tym bardziej teraz moze dostac ,jesli juz taki wpis jest w aktach-w systemi i zadne zaswiadczenie o niekaralnosci w tym nie pomoze ..

Wiec takie cytowanie artykolow nic tutaj nie da,chyba ze cos znajdziesz w prawie imigracyjnym ale USA ...

Znacie dobrego adwokata ?

http://www.usa.info.pl/board/index.php?sho...c=14945&hl=

widze ze byl adwokat,byl waiver ale nic sie nie udalo zrobic wiec moze poszukac innego adwokata.

[oskar2005]

Tak mamy adwokata, ale jak narazie tylko czekamy.

Na złożenie waiver mąż mial czas do roku czyli do 23 listopada 2010 i mój adwokat pomimo naprawde bardzo wielu ponagleń dopiero wypełnił papiery i odesłał mężowi do Polski 4 dni przed końcem tej daty...Mąż oczywiście w przedostatni dzień zajechał do ambasady a tam...nie przyjeli wniosku. Od tej pory (już prawie dwa miesiące) mój adwokat ciągle mnie zbywa, nie wiem wogóle co mam robic trwa to już łącznie przeszło 5-lat :-(

Ja osobiśćie już jestem tym bardzo zmęczona i nawet juz nie widze jak to zakączyc.

[sly6]

a macie na oku innego adwokata,skad go wzieliscie,kto Wam go doradzil?czy On zajmuje sie prawie wszystkim czy tez tylko prawem imigracyjnym..

a tak to pozostaje czekac na odpowiedz z Ambasady-Wiednia jak bedzie ze sprawa.

[oskar2005]

a macie na oku innego adwokata,skad go wzieliscie,kto Wam go doradzil?czy On zajmuje sie prawie wszystkim czy tez tylko prawem imigracyjnym..

a tak to pozostaje czekac na odpowiedz z Ambasady-Wiednia jak bedzie ze sprawa.

To jest mój drugi adwokat, bo niestety ten pierwszy nic nie zrobił i praktycznie straciłam tylko niepotrzebnie czas i pieniądze. Oczywiście tego pierwszego sama wybrałam i wiem, że to tylko moja wina. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że ten waiver to bardzo ciężka sprawa i byłam tak naiwna,że we wszystkim zaufałam adwokatowi a ten niestety nawet nie umiał nic zrobić. Po prawie 4-latach zmieniłam adwokata i znów mam wrażenia, że trace tylko czas i niestety następne pieniądze. Panią adwokat poleciła mi osoba z tego forum ja zanim się do niej udałam poczytałam dużo. Pani napewno zajmuje się takimi sprawami, ale tak jak wspomniałam na samą forme o waiver musiała się co chwila przypominać wkońcu jak ją juz mąż otrzymal (po 11miesiącach) to niestety nie przyjeli wniosku w ambasadzie w Warszawie. W tej chwili moja Pani adwokat nadal nic nie robi. Miała się dowiedziec wszystkiego dlaczego aplikacja została nie przyjęta itp. ale czekam już od listopada a ona nic. Wczoraj już zdecydowałam, że nie będe dłużej czekac na telefon od Pani adwokat tylko kategorycznie kazałam zrobic sobie wizyte i musze z nią porozmawiac. Dodam, ze jak narazie to na kazdy moj telefon sekretarka Pani adwokat zapewniala mnie, ze oddzwoni do mnie i nic....

[sly6]

to moze sie spytaj tej osoby co Ci polecila o co chodzi?czy tak miala z ta adwokat>bo moze byc tak ze waiver za pobyt to co innego a waiver Twoj to znow co innego ale wiem o tym ze wiesz o tym bo troche czytalas o tym.