Skocz do zawartości

Nyc Zwiedzanie


spaniard

Rekomendowane odpowiedzi

Wybieram sie do NYC w przyszlym tygodniu. Mam pytanie co zobaczyc oprocz oczywiscie Manhattanu z miejsc mniej znanych: przypominam sobie tylko Brighton Beach (Little Odessa), Coney Island i widok spod Brooklyn Bridge? Znacie jeszcze jakies mniej znane ale rownie ciekawe miejsca?

2) Jak najepiej dostac sie z La Guardi na Manhattan, czy jest besposrednio metro z tego lotniska?

3) jakis fajny polski sklep z dobrym jedzeniem (Greenpoint?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybieram sie do NYC w przyszlym tygodniu. Mam pytanie co zobaczyc oprocz oczywiscie Manhattanu z miejsc mniej znanych: przypominam sobie tylko Brighton Beach (Little Odessa), Coney Island i widok spod Brooklyn Bridge? Znacie jeszcze jakies mniej znane ale rownie ciekawe miejsca?

2) Jak najepiej dostac sie z La Guardi na Manhattan, czy jest besposrednio metro z tego lotniska?

3) jakis fajny polski sklep z dobrym jedzeniem (Greenpoint?)

Wszystko zależy od tego ile masz czasu na zwiedzanie NY i od tego co Cie interesuje.Proponuje wejść w wyszukiwarkę i znajdziesz pełno przewodników po NY .Wtedy coś wybierzesz dla siebie.Z lotniska La Guardia nie ma połączenia metrem, najlepsza chyba będzie żółta taksówka.Z La Guardi na Manhattan nie jest daleko. Wnioskuję ,że przyjeżdżasz z innego stanu bo pytasz o polskie sklepy.Oczywiście Greenpoint jest pełen polskich sklepów i kupisz wszystko co chcesz .

Styczeń (zima) to nie najlepiej trafiony okres na zwiedzanie NY ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ile macz czasu na zwiedzanie, ale jest tyle wspanialnych miejsc, ze pare dni to za malo. Koniecznie wybierz sie na SOHO. Wejdz w boczne uliczki, pelne fajnych butikow, kawiarenek. Jak lubisz spotykac gwiazdy to akurat tam mozna spotkac np. Harisona Forda ;)

A najlepiej to zarezerwuj sobie 3 albo 4 godziny na spacer Brodwayem z dolu, z Chinatown, na gorny Manhattan. Po drodze masz mase ciekawych miejsc,miniesz SOHO,potem budynek zwany zelazkiem, bardzo charakterystyczny dla NY. Potem czy wczesniej, juz nie pamietam dokladnie- 14str i Union Squere.Dojdziesz Brodwayem do Herald Squer, fajne miejsce na zakupy. No i dalej, jak starczy Ci sil ;)

Ja wlasnie tak z mapa w rece poznalam caly Nowy Jork i polecam kazdemu, zagladaj w boczne uliczki-bo w ten sposob zobaczysz ciekawe miejsca skryte dla oczu innych. Kup sobie przewodnik Pascala NY. Tam sa podane sklepy, restauracje, komunikacja i cala reszta.

Powodzenia :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od tego ile masz czasu na zwiedzanie NY i od tego co Cie interesuje.Proponuje wejść w wyszukiwarkę i znajdziesz pełno przewodników po NY .Wtedy coś wybierzesz dla siebie.Z lotniska La Guardia nie ma połączenia metrem, najlepsza chyba będzie żółta taksówka.Z La Guardi na Manhattan nie jest daleko. Wnioskuję ,że przyjeżdżasz z innego stanu bo pytasz o polskie sklepy.Oczywiście Greenpoint jest pełen polskich sklepów i kupisz wszystko co chcesz .

Styczeń (zima) to nie najlepiej trafiony okres na zwiedzanie NY ;)

Przylatuje z Georgi i wlasnie mam taka ochote najesc sie dobrego polskiego jedzenia i zrobic jakies zapasy w NY i zapakowac do walizki. Na pewno wybiore sie na Greenpoint. No zima nie najlepszy czas ale akurat teraz mam troche wolnego i wypadaloby cos zobaczyc mam nadzieje ze tam za bardzo NY nie zasypalo.

W ogole gdyby ktos mial ochote sie poszlajac troche to przylatuje ta srode i bede do poniedzialku. Planuje zamelinowac sie w jakims hostelu na Manhattanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz ,akurat w Polsce to często wkłada sie do wędlin różne paskudztwa i ludzie to kupują bo bardzo często patrzą na cenę a nie na jakość.Natomiast np.Kiszka w NY nie może sobie pozwolić na paskudzenie wędlin bo najprawdopodobniej musieliby zamknąć biznes z braku klientów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamietam, jak bardzo tesknilam za polskim jedzeniem, gdy mieszkalam w niewielkiej amerykanskiej miejscowosci, gdzie polskiego jedzenia nie bylo. Gdy tylko przyjechalam do Ny to ruszylam na Greenpoint, gdzie w "Kiszce" obkupilismy sie ze znajomymi w polskie wedliny. Jaka to byla radosc ;)

W Polsce wedliny juz tak nie smakuja,nawet jak kupuje te drozsze. Jedynie chleb wciaz jest tak samo dobry w kraju- jak bywal kiedys. Mimo ze jadlam dobry chleb takze w NY, to nie mozna go porownac do tego ktory dostepny jest w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...