Praca W It, Gc

[biedros]

Cześć!

Jak sie maja biezace sprawy zwiazane z praca programisty w stanach (NY, NJ). Angielski bardzo dobry, jakies smieszne studia tez sie udalo mi sie skonczyc , do wyjazdu bede w stanie pochytac kilka certyfikatow rowiez (moze sie przydadza). Po krotce moje doswiadczenie: w zawodzie aprox 5 lat (JEE, .NET, Sharepoint), praca m.in. dla amerykanskiej firmy posredniczacej okolo 3 lata, w tym bezsposrednio z ich klientami przez okres 2 lat jako programista/tech leaer/kierownik zespolu (6 osob), w Polsce brak jakichkolwiek problemow ze znalezieniem zajecia. Pytam, bo kiedys mialem przyjemnosc (jako student) i różowo nie bylo a do pracy na dachu budowy sie po prostu nie nadaje . Praca legalna na zielonej karcie, wyjazd do 6-9 mc jak mi sie uda siebie do niego przekonac.

[sly6]

a masz jakas juz firme ktory by sie starala o Gc dla Ciebie?

[biedros]

Cześć,

zielona karte dostane na zasadzie wymiany rodzin - jeden z rodziców jest obywatelem USA.

[sly6]

a sprawdzales strony www o pracy,gdzie szukac?

[biedros]

Yup, głownie http://www.dice.com jak rowniez na lokalnych stronach, stronach uczelnianych etc. Jest tam tego sporo ale mimo to wolalbym jakies info od ludzi ktorzy sa na miejscu i pracuja w tej lub pokrewnej dziedzinie lub znaja takie osoby/temat - jest to dla mnie najbardziej wiarygodne. Widzialem tutaj kilka osob ktore sie na ten temat wypowiadaly. Jak cos to ich 'scigne'

[warrior]

Poczytaj sobie na Wyborczej

http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35770,9...wspolpracy.html

Teraz to wszyscy szukają mistrzów klawiatury.

Musisz być REWELACYJNY. I najpierw HB, potem dopiero GC.

Znam kilka osób, którym rzeczywiście od razu zaaoferowano Zielone Karty, ale to już byli kosmicznie zdolni ludzie.

Jeśli masz ochotę to zacznij się rozglądać za doktoratem.

[sly6]

warrior On bedzie miec juz GC

Cześć,

zielona karte dostane na zasadzie wymiany rodzin - jeden z rodziców jest obywatelem USA.

[warrior]

)

[montek]

leć do dobrej biblioteki i pożycz książki z.. olimpiad matematycznych. Albo zagadki matematyczne .

nie przesadzaj . z poziomem matematyki tu jest baaardzo kiepsko. skonczylem matme w Polsce na polibudzie i mam tu znajomych w CA (sam tez mieszkam w CA) ktorzy studiuja matematyke (w nie byle jakich szkolach) i nie potrafia podstawowych dowodow przeprowadzic z analizy..(a najbardziej mnie zabilo raz pytanie ile to jest: pi - 3/4pi...) i to nie tak ze tylko u jednej osoby sie z tym spotkalem - a u kilku nie powiazanych ze soba. oni sie tu ucza klepac zadania nie myslac nad nimi zbyt wiele (co niestety tez w Polsce zaczyna sie wprowadzac i juz w sumie wprowadzono, tworzac te smieszne gimnazja). rozmawialem tez z doktorem z politechniki polskiej, ktory od 10 lat jest wykladowca na uniwerystecie tu w USA i dokladnie to samo mi powiedzial.

np. tez bylem na rozmowie o prace i koles zadaje mi pytanie: "jestem ciekaw czy slyszal pan o teorii chaosu?". jak mu powiedzialem ze mialem o tym wyklady na studiach to naprawde zrobil wielkie oczy i tylko sie spytal: "to co to za szkola jest ze macie takie zajecia? :|"

ale faktem jest ze na rozmowie czesto daja pytania na myslenie, jednak to nie sa jakies super ciezkie pytania, a takie, ze kazdy kto logicznie mysli to sobie z nimi poradzi..bo jesli chodzi o pytania ze znajomosci jezykow programowania, to jak masz 5-letnie doswiadczenie w JEE to sie za bardzo o to martwic raczej nie musisz..no chyba ze chcesz startowac do google to w necie znajdziesz sporo przykladowych pytan z algorytmow i struktur danych jakie moge Cie tam czekac i wtedy kladz nacisk wlasnie na ta tematyke.

[warrior]

)