Wyjazdy "turystyczne" Do Usa

[Gucio]

Tak sie wlasnie zastanawiam, czy przed ambasada i konsulatem USA w Polsce nadal gromadza dlugie kolejki ludzi ktorzy chca wyjechac do USA "turystycznie".

Czy ktos z mieszkajacych w Krakowie lub Warszawie moze sie wypowiedziec ?

[Joanna30]

Dlaczego ująłeś wyraz turystycznie w cudzysłów?

To, że niektórzy wykorzystują wizę turystyczną do nielegalnych celów, nie znaczy że wszyscy tak robią.

A odpowiedzi na pytanie znajdziesz w bardzo przyjemnym wątku o wizytach w ambasadzie/konsulacie:

http://www.usa.info.pl/board/index.php?sho...c=17877&hl=

[Gucio]

Ujalem to w cudzyslwy aby odroznic temat od tematu dotyczacego ludzi ktorzy na prawde wyjezdzaja do USA w celach turystycznych.

Ogolnie to zastanawiam sie czy jesli ilosc chetnych chcacych wyjechad do USA i pracowac tam nielegalnie jest nadal wysoka, nawet jesli kurs dolara jest w sumie niski, a lepsze perspektywy sa np w UK no i pracuje sie legalnie.

[sly6]

jak okres wakacji to sa kolejki

a co do ilosci osob to trudno cos napisac w tym temacie

bo nadal jest troche odmow wiz oraz zdarzaja sie na forum pewne pytania .

[Joanna30]

Zastanawiam się, czy łatwo jest ocenić w kolejkach tych, którzy wyjeżdżają turystycznie, a tych, którzy wyjeżdżają "turystycznie"

Wielu osobom nadal śni się american dream... Niektórzy tkwią w przekonaniu, że Obama zniesie nam wizy i wtedy ostatni gasi światło

Wspólnego z rzeczywistością nie ma to nic, ale zabronić marzyć nie można.

[Gucio]

Za czasow kiedy ja sie staralem o wize, kolejki byly gigantyczne i w sumie po tym kto stal w kolejce i o czym rozmowa byla mozna bylo wywnioskowac po co sie jedzie do USA. Ale to bylo jakis 10 lat temu. Jak moja zona chciala do mnie przyejchac na 2 tygodnie a top bylo jakies 5 lat temu to tez jeszcze kolejki byly duze i ludzie tylko rozmawiali o tym gdzie sie zalapac do roboty.

Ciekawe jak jest teraz zwazywszy na to iz bardziej opalca sie wyjechac do UK i pracowac legalnie.

Co do sytuacji o tym jak jest w USA to ja sie jeszcze orientuje calkiem niezle bo wyjechalem z USA 2 lata temu a czesc mojej rodziny mieszka tam na stale.

[sly6]

Gucio a nie bylo rozmow za co ktos wizy nie dostal,jak mowic na rozmowie itd

czasami ciekawe byly takie rozmowy

I tak ,duze kolejki jak sa to ze jest blisko maja,wakacji lub tez swiat,wtedy moga byc wieksze a tak to nie te czasy co kiedys

ps Ty wysylales jeszcze 2 koperty do Ambasady z formularzem i czekales na odpowiedz kiedy mozesz pojechac na rozmowe po wize-to byly ciekawe czasy

a czasami ludzie ktorzy sa w Uk chca jechac dalej tzn do USA .

[Gucio]

No o to tez. Zawsze jak ktos wychodzil to sie patrzylo na mine czlowieka i sie pytalo "jak bylo, o co pytali itp"

Oczywiscie ja 2 razy wizy turystycznej nie dostalem, GC dostalem od razu.

Tak, wysylalem formularz i czekalem na odpowiedz.

Ja nie mowie ze w USA jest zle, ale jak ktos moze pracowac legalnie w UK i nielegalnie w USA to chyba lepiej w UK

[sly6]

Gucio mozna bylo zobaczyc po rekach czy ktos ma paszport czy tez druk dhl

wtedy sie czlowiek denerwowal czy przesylka doszla,czy zostanie to odeslane oraz na kiedy bedzie termin fajnie takie cos sie wspomina

[Gucio]

Ja pamietam jak bylem raz w Ambasadzie w Warszawie i juz bylem w kolejce wewnatrz budynku (znaczy sie miedzy budynkami, ale juz w obrebie ambasady USA) i jakas demonstracja byla na ulicach Warszawy. I pamietam ze demonstracja szla ulica obok ambasady i drzwi ambasady zostaly zamkniete (nikt nie mogl wejsc lub wyjsc). Pamietam jak ktos rzucil temat, ze fajnie by bylo zostac na terenie ambasady bo by mozna bylo dostac status uchodzcy

Pamietam tez jak dwie osoby za mna czekajac w kolejce w Krakowie jakas pani strasznie nazekala iz musi zostawic swoje 2 krowy i bedzie za nimi tesknila bo jedzie do USA turystycznie popracowac