Wyjazd Czy Nie Bede Miec Problemow

[myworkout]

witam. sprawa wygląda tak :

byłem juz dwa razy w usa. pierwszy raz byl w wakacje w 2008 r i byłem mieśiąc

drugi raz w 2009 wyjechałem w grudniu i wróciłem w czerwcu (wizy nie przesiedziałem )

teraz mam bilet na tę sobotę a powrót na 4 lipca .

czy mogę sie spodziewać jakiś problemów ze za często latam lub ze wczesniej byłem aż pol roku ?

nie studiuję i nie jestem zajerejstrowany ze pracuję

[sly6]

a do kogo tak latasz i teraz lecisz?czy naprawde nie robiles na czarno w USA ostatnio?

bo moze sie skonczyc tak jak tutaj a wtedy od Twoich odpowiedzi zalezy co bedzie oraz co bedziesz miec z soba.bo sa tacy ze maja numery-cos zapisane o pracy

http://www.usa.info.pl/board/index.php?sho...c=18669&hl=

[myworkout]

latam do mojej rodziny (wójek i ciotka )

nie wlasnie jak bylem to nie pracowałem te kilka miesiecy co byłem

mam telefon amerykanski i bede go brać ze sobą ale niemam tam tam zadnych numerow zapisanych praca lub cos w tym stylu tylko wiadomo janek franek wiesiek

i jeszcze dwie ważne mysle zeczy :

1. moj ojciec juz 2 lata przesiedział wize i jest w usa

2.moja siostra jest obywatelką usa ( urodziła sie rok temu )

[sly6]

no i ta siostra cos pomoze Ci>?moze bedzie Cie mogla sponsorowac jak bedzie chciala jak bedzie w odpowiednim wieku

co do Ojca to moze byc roznie ale o wize starales sie kiedy>?masz byc pewny w tym co mowisz i jak

to ze nie robiles to moze kogos przekonasz lub tez nie..aby tak bylo pieknie ze Ciotka z Wujkiem Cie utrzymywali to bylo by super-fakt sa takie przypadki ale..

tez zalezy jak umiesz jezyk,na jakie lotnisko lecisz,jaka linia lotnicza..

[myworkout]

o wizę sie staralem w 2008 roku i bylem tam z rodzicami ale oni mieli we dwójkę jedno zaproszenie a ja sam drugie .

wujek ma tam firmę general contractor i są dośc bogaci nawet jak na amerykanskie warunki. pamiętam jak na zaproszeniu wpisywali jakies tam sumy co mają to nie byly to małe sumki.

język umiem tak sobie zalezy o co chodzi

a lecę lufthansą na lotnisko w newarku ( 2 poprzednie razy też lądowałem w newarku )

[sly6]

jesli umiesz tak sobie jezyk to moze idz na kurs jakis aby sie poduczyc-nauczyc lepiej ..

czytales tego linka co Ci dalem,?zobaczysz jak kto jest na tej 2 rozmowie jakby Cie wzieli.

[myworkout]

czytałem no i mysle ze by mnie nie zagieli mam taka nadzieje

malo mi zostalo zeby sie cos poduczyc ...

a co mam mówić jesli mi powie ze mój ojciec jest w usa i przesiedział wize i czy niewiem gdzie on jest ?

ja mysle ze bym powiedzial ze z checia sam chcialbym wiedziec gdzie on jest

i co mam powiedzieć jak się zapyta czym się teraz zajmuję ?

czy może być dobrze jesli powiem ze od wrzesnia idę do szkoły i dodatkowo będe rozkręcał firmę ???

[sly6]

a Ojciec gdzie wlecial i mogl mieszkac?

mowisz ze nie wiesz gdzie jest Ojciec ale wiesz ze masz Corke,,to duzo wiesz

mozna powiedziec prawie wszystko ale jak kto bedzie odebrane to nie wiadomo,mowisz ze moze sobie poradzisz,abys nie musial miec takiej rozmowy..ja cos podobnego mialem i wiem co jkb pisze -co ma na mysli.

[myworkout]

ojciec wleciał do newarku a ze niewiem gdzie on jest to chodziło mi ze bym powiedział temu urzednikowi

troche za duzo juz gdybam chyba , grunt abym się nie zaciął i powinnno byc ok

więc powiedzenie ze od wrzesnia ide na studia jest dobra opcja ?

[Joanna30]

Jeśli Cię o to zapytają

Ale minął prawie rok od Twojego ostatniego wyjazdu, więc może nie będą Cię dokładniej wypytywać.

W każdym razie powinieneś mieć poukładane w głowie, gdzie, po co i do kogo jedziesz, co będziesz tam robił i - ewentualnie - czym zajmujesz się w Polsce (w sensie, że masz zobowiązania, do których musisz wrócić).