orzech Napisano 12 Maja 2005 Zgłoś Napisano 12 Maja 2005 Witam... Mam pytanie, mianowicie lece do TN z programu W&T, mam załatwionego pracodawce za 7$ na 1h, nadgodzin podobno nie bedzie a jesli beda to płatne tak jak normalne godziny. Moje pytanie: Jezeli lece ostatni raz na J1 to czy warto "uciec" i poszukac lepiej płatnej pracy czy kisic sie u tego załatwionego... I drugie pytanie: Czy jak "uciekne" od tego pracodawcy a on powiadomi fundacje to czy w przyszłosci moga byc jakies problemy z załatwieniem wizy turystycznej? PS. zaznaczam ze lece pierwszy i ostatni raz na W&T bo studia skonczyłem w tym roku.
Chomik Napisano 12 Maja 2005 Zgłoś Napisano 12 Maja 2005 Czy jak "uciekne" od tego pracodawcy a on powiadomi fundacje to czy w przyszłosci moga byc jakies problemy z załatwieniem wizy turystycznej? Teoretycznie powinny byc. :evil: Nigdy jednak do konca nie wiadomo... Czy warto? Raczej nie ma odpowiedzi na to pytanie...
Flame of Udun Napisano 12 Maja 2005 Zgłoś Napisano 12 Maja 2005 Czy jak "uciekne" od tego pracodawcy a on powiadomi fundacje to czy w przyszłosci moga byc jakies problemy z załatwieniem wizy turystycznej? Teoretycznie powinny byc. :evil: Nigdy jednak do konca nie wiadomo... Czy warto? Raczej nie ma odpowiedzi na to pytanie... jesli cie zglosi do sevisu to na 100% nie dostaniesz wizy J1 rok pozniej... - ale to juz w gestii konsula zalezy czy bedzie to miala na inne wizy. Jesli sprawdzi co jest napisane w sevisie i jest to malo pochlebne to moze Ci nie dac wizy.. F
Bozka Napisano 12 Maja 2005 Zgłoś Napisano 12 Maja 2005 Spróbuj się sogadać z Twoim pracodawcą, powiedz że ktoś z rodziny albo znajomych załtawił Ci pracę wi jakimś innym stanie lub że chcesz jechać do dziewczyny/chłopaka który jest gdzieś tam. Bardzo często pracodawcy uwzględniają takie prośby i mogą wtedy zmienić pracodawcę bez żadnych konsekwencji.
orzech Napisano 13 Maja 2005 Autor Zgłoś Napisano 13 Maja 2005 Dzieki za odpowiedzi. Temat jeszcze przemysle, moze rzeczywiscie nie opłaca sie brudzic papierów, nigdy nie wiadomo czy nie bede chciał tam wrócic np. na jakąs praktyke. Ale dobija mnie fakt iz przy takich zarobkach ledwo pokryje koszty wyjazdu. Zobaczymy jak bedzie moze uda mi sie znalesc jakąs dodatkową prace. Jeszcze jedno pytanko: Był ktos moze w Sevierville, TN ? Jesli tak to poprosił bym o jakies opnie na temat tego miejsca. Albo na temat mojego pracodawcy czyli Nascar Speedpark.
mietek Napisano 13 Maja 2005 Zgłoś Napisano 13 Maja 2005 Jade w to samo miejscei zauważ że twój pracodawca jest odrazu twoją organizacją sponsorującą. A to chyba organizacja sponsorująca może zrobić wpis do sevis i z tego co wiem może też ci cofnąc ds-a. Ale tego już nie jestem pewien. (slyszałem że jest taka możliwość)
deedee Napisano 13 Maja 2005 Zgłoś Napisano 13 Maja 2005 zauważ że twój pracodawca jest odrazu twoją organizacją sponsorującą To nieprawda. może też ci cofnąc ds-a DS to papierek, który masz ze sobą, więc cofnąć się go nie da. Można natomiast sprawić, żeby nie był ważny po zrobieniu odpowiedniego wpisu w sevisie.
bienias Napisano 13 Maja 2005 Zgłoś Napisano 13 Maja 2005 hey ja w zeszlym roku bylem pierwszy raz na w&t, mialem mialem problemy z pracodawcą-zadzwonilem do mojej organizacji-chi i zmienilem sobie na innego,do ktorego wracam w tym roku pozdrawiam
mietek Napisano 13 Maja 2005 Zgłoś Napisano 13 Maja 2005 To nieprawda. Moge wiedzieć na jakiej podstawie zażucasz mi kłamstwo? DS to papierek, który masz ze sobą, więc cofnąć się go nie da. Można natomiast sprawić, żeby nie był ważny po zrobieniu odpowiedniego wpisu w sevisie. Na mój gust cofniecie czegoś, i sprawienie żeby dane dokument był nie ważny to jest to samo.
dagmarcia Napisano 13 Maja 2005 Zgłoś Napisano 13 Maja 2005 Hej mietek, easy. Nikt klamstw nie zarzuca. Co najwyzej pomylke. Twoim sponsorem nie jest pracodawca, ale organizacja, ktora wystawia DSa... geez... :roll:
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.