Skocz do zawartości

Ucieczka Do Usa


ferdek90

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, ciągle marzę o wyjeździe do USA, ale teraz to wręcz nie możliwe :) czy myślał ktoś może o dostaniu się tam przez Maksyk lub Kanadę?? I jeżeli by się udało, co z tym dalej się wiąże, co z pracą itp, mieszkaniem ??

Napisano

Dlaczego to teraz niemożliwe? Nie możesz pojechać turystycznie? Tylko tak przez zieloną granicę?

Pewnie dużo osób tak się dostaje (i dużo też zostaje oszukanych przez pośredników zajmujących się przemytem ludzi, albo też po prostu zostaje wyłapana na granicy), ale w ten sposób nigdy nie będziesz mógł zalegalizować swojego statusu. A przecież niewiadomo, co przyniesie życie... Po co sobie je dodatkowo gmatwać.

Napisano

sa osoby ze tak mysla ale do Kanady nalezy wjechac a to nie jest takie pewne jakby sie wydawalo ..

Co do przekraczania granicy to masz kogos pewnego -zaufanego ?

a zycie takiej osoby co jest bezstatusu nie jest takie fajne jak to bylo kiedys ,prawa jazdy legalnie nie zrobisz,numeru SSN nie dostaniesz

nie ktore stany wprowadzaja swoje regulacje i jesli nawet w Chicago i Nowym Jorku moga byc inne przepisy ale kto da tym ludziom z innych miejsc tyle pracy ?

czasy sie powoli zmieniaja..

ps robiles kiedys na czarno,miales sie do kogo zwrocic o pomoc i dostales ja ?czekales dluzszy czas na kase ,lub tez dostales jakas czesc i tyle..

Napisano

Byc nielegalnie się już nie opłaca podobno.Też kiedys o tym myślałem,ale np jak ci się Ameryka odwidzi po roku czy dwóch i co wtedy??Ani w te ani we wte.Bo wyjedziesz to juz cię nie wpuszczą spowrotem(chyba że za min 10 lat).Poza tym co to za życie od poniedziałku do soboty tyrac na budowie po 10 godz w tak młodym wieku(bo na czarno innej raczej pracy nie dostaniesz).Amerykanie w twoim wieku będa się świetnie bawic,podróżowac a ty będziesz mieszac cement.Troche to nieprzyjemne.Pozatym nie mieszkamy w Afganistanie czy Etiopii.Mamy całą Europe teraz dostępną.Ja już chyba wole poczekac na loterie wizową(chodź ciężko pewnie wylosowac kartę) ale co robic.

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Ja bym nie pojchal do USA pracowac na czarno. Po prostu sie nie oplaca.

Po drugie jak przekroczysz granice nielegalnie to nie bedziesz mial zadnych mozliwosci na zalegalizowanie pobytku (doslowanie zadnych i nigdy - z tego co na razie wiadomo).

A to jest problem po kilku latach, spodkasz fajna dziewczyne ktora ma jest leganie, ma GC lub jest obywatelka no i lipa. Nawet jak wezmiecie slub ty nigdy nie bedziesz legalnie. Zadne wyjazdy na wakacje itp nie wchodza w rachube bo zawsze jest ta mozliwosc ze ciebie zatrzymaja i juz nie wrocisz do zony.

Napisano
Witam, ciągle marzę o wyjeździe do USA, ale teraz to wręcz nie możliwe :) czy myślał ktoś może o dostaniu się tam przez Maksyk lub Kanadę?? I jeżeli by się udało, co z tym dalej się wiąże, co z pracą itp, mieszkaniem ??

Jedz do Norwegi czy Szweci. Nie ma po co tu byc nielegalnie.

  • 2 tygodnie później...
Napisano
Witam, ciągle marzę o wyjeździe do USA, ale teraz to wręcz nie możliwe :( czy myślał ktoś może o dostaniu się tam przez Maksyk lub Kanadę?? I jeżeli by się udało, co z tym dalej się wiąże, co z pracą itp, mieszkaniem ??

A czemu niemozliwe? Przeskrobales cos? :)

Pobyt w USA nielegalnie to nie taka frajda. Nawet bedac legalnie tutaj ciezko teraz o prace.

ja bym sobie darowal to to juz nie jest ta Ameryka mlekiem i miodem plynaca :)

  • 4 miesiące później...
Napisano

Hejka,

pisze z wlasnego doswiadczenia, przekraczalam zielona granice przez Meksyk ( maz Meksykanin, ma cala rodzinke nielegalnie mieszkajaca w usa) i zlapano nas tuz po przekroczeniu....maz w arescie siedzial (3 miechy, bo robil za swiadka) a ja miech . Dostalam bana na 5 lat :( wciaz marze o wyjezdzie do Ameryki ale juz wiem ( zawsze madry Polak po szkodzie) , ze przekraczanie to nie pewniak. Nawet jak zaplacisz za to 5 albo i wiecej tys.$ to gwarancji nikt nie da. Lepiej rozejrzec sie za jakims obywatelem USA , albo loteria....

Napisano

Byc nielegalnie się już nie opłaca podobno.Też kiedys o tym myślałem,ale np jak ci się Ameryka odwidzi po roku czy dwóch i co wtedy??Ani w te ani we wte.Bo wyjedziesz to juz cię nie wpuszczą spowrotem(chyba że za min 10 lat).Poza tym co to za życie od poniedziałku do soboty tyrac na budowie po 10 godz w tak młodym wieku(bo na czarno innej raczej pracy nie dostaniesz).Amerykanie w twoim wieku będa się świetnie bawic,podróżowac a ty będziesz mieszac cement.Troche to nieprzyjemne.Pozatym nie mieszkamy w Afganistanie czy Etiopii.Mamy całą Europe teraz dostępną.Ja już chyba wole poczekac na loterie wizową(chodź ciężko pewnie wylosowac kartę) ale co robic.

Przyznam szczerze, ze dziwie sie Wam, ze zamiast "sprowadzic" niepoprawnych marzycieli na ziemie, jesli chodzi o emigracje do US, odpowiadacie w sposob kreujacy dalsze marzenia i sprzyjajacy naiwnosci.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Byc nielegalnie się już nie opłaca podobno.Też kiedys o tym myślałem,ale np jak ci się Ameryka odwidzi po roku czy dwóch i co wtedy??Ani w te ani we wte.Bo wyjedziesz to juz cię nie wpuszczą spowrotem(chyba że za min 10 lat).Poza tym co to za życie od poniedziałku do soboty tyrac na budowie po 10 godz w tak młodym wieku(bo na czarno innej raczej pracy nie dostaniesz).Amerykanie w twoim wieku będa się świetnie bawic,podróżowac a ty będziesz mieszac cement.Troche to nieprzyjemne.Pozatym nie mieszkamy w Afganistanie czy Etiopii.Mamy całą Europe teraz dostępną.Ja już chyba wole poczekac na loterie wizową(chodź ciężko pewnie wylosowac kartę) ale co robic.

podobno ;)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...