Skocz do zawartości

Życie Na Stałe W Usa I Długi W Polsce - Pomóżcie


James81

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

not a chance :) pomijajac juz zagadnienia prawne (np. w jaki sposob "polskie prawo" ma byc "egzekwowane" w USA), ktory sedzia amerykanski zrozumie lamana angielszczyzne polskich bankierow czy tez ich adwokatow ? hehehehe

ja znam taki przypadek w NJ. I to nie byly az tak duze pieniadze - cos kolo $12,000. Po prostu pewnego dnia pewien pan Kowalski zaczal dostawac mniejsza wyplate. Okazalo sie, ze sad wydal zaocznie wyrok aby egzekwowac pieniadze, ktore chcial egzekwowac bank w Polsce. Oczywiscie taka krotka historia, bo po drodze byly inne rzeczy. Ale znam takie przypadki. Znam przypadki kiedy sad w USA nakazal placic wsteczne pieniadze na dziecko, ktore Kowalski zalegal w Polsce. Moze nie 'nakazal' tylko od razu podpisal sie pod wyrokiem - takie slowa bylyby bardziej odpowiednie. Nie wiem jak bedzie w Twoim przypadku, ale wiem, ze sa takie przypadki - sama mam teraz podobny przypadek klienta, ktory uciekl tutaj zeby nie splacic kredytu i bodajze 3 tyg. temu dostal wezwanie do sadu w sprawie wydanego wyroku w Polsce. Ten czlowiek jest tutaj ponad rok. Tez nie ma nic na siebie z dobr materialnych.. NIe zaglebialam sie w te sprawy, moze powinnam. Wiem, ze o niebo lepiej jest znalezc osobe, ktora ma pobyt staly tutaj - te osoby o ktorych pisze mialy/maja pobyt staly. tak jak mowie - to moj playground, ja sie takimi sprawami nie zajmuje, ale wiem o nich, wiec moze jest cos co pozwala takie rzeczy regulowac.

  • Odpowiedzi 32
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

not a chance :) pomijajac juz zagadnienia prawne (np. w jaki sposob "polskie prawo" ma byc "egzekwowane" w USA), ktory sedzia amerykanski zrozumie lamana angielszczyzne polskich bankierow czy tez ich adwokatow ? hehehehe

bardzo wiele kancelarii amerykanskich ma swoje przedstawicielstwa w Polsce. Inna rzecz, ze wielu prawnikow w Polsce skonczylo studia w USA i naprawde znaja jezyk swietnie - dawne czasy kiedy nikt nie znal jezyka minely..

Napisano

Jestem tego samego zdania co karina. Dzis w ramach roznych porozumien miedzybankowych raz, miedzy Europa i USA w ramach roznych wymian informacji o osobach w szerszym lub mniejszym stopniu w Polsce z Krajowym Rejestrem Dlugow podlaczonym do UE ryzyko ze znajda dluznika jest bardzo prawdopodobne.

Plus jistnieje niewidzialna reka czyli znajomi tu i tam a zyjemy w czasach ze za doniesienie o dluzniku "PLACA", ja nie ryzykowalbym, ze uda sie.

Jest coraz trudniej zwyklum ludziom, bo oszusci hej to ich praca.

Ale ostatnimi czasy nawet somalijskim piratom dorzucaja bo tak jak byli niesmiertelni i robili co chcieli w tej chwili maja coraz wiecej amerykanskich "drones" w okolicy i beda sie szykowac do ataku to zostana cyknieci z drona.

Napisano

Znam tez przypadki kiedy bank w USA egzekwowal swoje pieniadze od kogos kto wyjechal do Polski. Hm.. wiec jakies prawo musi byc, ktore to reguluje.

Wniosek stad taki, ze zyjemy w "globalnej wiosce". W takiej sytuacji najlepiej dla bacy aby zapisal wszystkie owieczki na sasiada a chalupe na kuzyna. I w zadne "etaty" sie nie bawic tylko wyrabiac oscypki samemu i na targu sprzedawac. Podatki baca placic bedzie ale mu na zarobki nie wejda... Tzn. mam na mysli takiego bace amerykanskiego bo w polsce to sa komornicy i bacy nawet ostatnie kierpce ( i ciupage) zajac moga....hehehe

Napisano

bardzo wiele kancelarii amerykanskich ma swoje przedstawicielstwa w Polsce. Inna rzecz, ze wielu prawnikow w Polsce skonczylo studia w USA i naprawde znaja jezyk swietnie - dawne czasy kiedy nikt nie znal jezyka minely..

Jeszcze takiego nie spotkalem no ale ja na codzien nie obracam sie w towarzystwie prawnikow. Jesli chodzi o nauke jezyka "na studiach" to sprawa wyglada tak, ze nie ma zbyt wielu zachet dla obcokrajowcow aby studiujac w ameryce pilnie uczyli sie angielskiego. Przyklady , ktore mam w zanadrzu nie sa z "law schools"- to prawda. Ale osobiscie znam dwoch profesorow, jednego w Ohio ( chemik) a drugiego w Pensylwanii (matematyk), obydwaj to swiatowe slawy w odpowiednich dziedzinach. W pisemnych ocenach studentow dominuje opinia, ze profesorowie ci prowadza wyklady w sobie tylko znanym jezyku ( z pewnoscia nie jest to angielski, a ja ze swej strony dodam, ze nie jest to rowniez jezyk polski) i studenci i tak musza potem czytac i cwiczyc tematyke wykladu w bibliotece...hehehe

Napisano

Wniosek stad taki, ze zyjemy w "globalnej wiosce". W takiej sytuacji najlepiej dla bacy aby zapisal wszystkie owieczki na sasiada a chalupe na kuzyna. I w zadne "etaty" sie nie bawic tylko wyrabiac oscypki samemu i na targu sprzedawac. Podatki baca placic bedzie ale mu na zarobki nie wejda... Tzn. mam na mysli takiego bace amerykanskiego bo w polsce to sa komornicy i bacy nawet ostatnie kierpce ( i ciupage) zajac moga....hehehe

mak donald tak bylo w wiosce jak ty przymierzales sie do ciupagi (nie wiem w jakim wieku baca moze oscypkowi pozwolic na noszenie takowej). Teraz kazdy oscypek na targu musi miec pieczatke i chip EU, nie ma "tzw wolnych oscypkow (tu mowa o serze). Dobre czasy dawno minely chciala dusza do raju to go ma (czytaj dusza to POlska)

Napisano

Witam,

Ja pytałem o okres przedawnienia roszczenia. Zgadzam się, że nie ma przedawnienia jeśli chodzi o alimenty.

Ale ten kolega miał niespłacona kartę kredytową, która była ubezpieczona na wypadek niewypłacalności.

Aktualnie przebywa w Niemczech i "jest do tyłu" sprawach komputerowych.Więc prosił mnie czy istnieje gdzieś możliwość dowiedzieć się

w zakresie tego problemu.

Dzięki z góry za odpowiedź,

Pozdrawiam.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...