SashSash Napisano 2 Września 2011 Zgłoś Napisano 2 Września 2011 Bardzo dziekuje za wszystkie odpowiedzi.. niestety nie pocieszaja mnie :// mam jeszcze jedno pytanie: jesli nagle sie stanie, ze ojicec dziecka powie TAK, jak sie zalatwia taka zgode? Czy ja musze isc z nim do notariusza i sparzadzac dokument-zgode, ustalajac czas spedzania ojca z dzieckiem (potem przyniesc na rozmowe z konsulem)? Czy Ambasada wymaga, zeby ojciec byl obecny na rozmowie z konsulem i osobiscie potwierdzil swoja zgode? Jeszcze raz bardzo dziekuje.
sly6 Napisano 2 Września 2011 Zgłoś Napisano 2 Września 2011 kazdy notariusz bedzie wiedziec jak takie cos sie robi jak zgoda co wazne ze Ojciec dziecka nie musi byc na rozmowie bo wtedy by musial tez leciec do USA i na granicy powiedziec ze sie zgadza wazne ze beda papiery podpisane i prawdziwe.
sly6 Napisano 2 Września 2011 Zgłoś Napisano 2 Września 2011 kolejny portal http://www.maluchy.pl/forum/
SashSash Napisano 2 Września 2011 Zgłoś Napisano 2 Września 2011 kazdy notariusz bedzie wiedziec jak takie cos sie robi jak zgoda co wazne ze Ojciec dziecka nie musi byc na rozmowie bo wtedy by musial tez leciec do USA i na granicy powiedziec ze sie zgadza wazne ze beda papiery podpisane i prawdziwe. ha ha ) no rzeczywisice chociaz to dobre Bede rozmawiac, moze sprobuje przez mediatora... bardzo to stresujace.. DZIEKI jeszcze raz za informacje
sly6 Napisano 2 Września 2011 Zgłoś Napisano 2 Września 2011 mediator dobra sprawa bo czasami na takim czyms sie konczy i nie trzeba czekac na rozprawe
magdalenajjj Napisano 23 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 23 Grudnia 2011 ha ha ) no rzeczywisice chociaz to dobre Bede rozmawiac, moze sprobuje przez mediatora... bardzo to stresujace.. DZIEKI jeszcze raz za informacje
magdalenajjj Napisano 23 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 23 Grudnia 2011 Witam ponownie..pod innym nickiem pisze( zapomnialam hasla)ale to ja rozpoczelam ten watek.. zaczne od tego ze moje dziecko dostalo wize (na 10 lat) nie potrzebowalam do tego absolutnie zgody ojca! malo tego wyjechalam z dzieckiem do Stanow rowniez bez zgody ojca,i spedzilismy tam wspanialy miesiac i nikt na m nic nie zrobil.nikt nam wizy nie cofnal itd... na stronie amabasady amerykanskiej w Polsce jest jasno i wyraznie napisane: Dzieci poniżej 14-tego roku życia nie muszą zgłaszać się osobiście na rozmowę z konsulem w sprawie wizy. Jeżeli jedno z rodziców posiada ważną amerykańską wizę nieimigracyjną i przebywa obecnie w Polsce, wymagane dokumenty dla dziecka mogą być dostarczone do Ambasady w Warszawie lub Konsulatu w Krakowie. W Ambasadzie USA w Warszawie dokumenty można złożyć w okienku informacyjnym przy ulicy Pięknej 12 od poniedziałku do piątku w godzinach 8:30 - 12:00. W Konsulacie w Krakowie dokumenty przyjmowane są od poniedziałku do piątku w godzinach 8:30 – 12:00. Dokumenty można rownież przesłać do Ambasady w Warszawie lub Konsulatu w Krakowie za pośrednictwem poczty kurierskiej DHL. Więcej na temat przesyłki w usługach kurierskich DHL. Prosimy o załączenie kopii wizy rodzica do wniosku wizowego dziecka. Jeżeli nazwiska rodzica i dziecka są różne, należy dostarczyć odpis zupełny aktu urodzenia lub postanowienie sądowe o adopcji. Ambasada zastrzega sobie prawo do rozmowy konsula z rodzicami lub opiekunami prawnymi dziecka. na tej tez podstawie wypelnilam wszystkie papiery dla dziecka,wyslalam do Ambasady i po kilku dniach dostalam dhl z paszportem dziecka i wiza w srodku.
magdalenajjj Napisano 23 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 23 Grudnia 2011 Wiadomo mogli mnie jeszcze cofnac z dzieckiem w Stanach,ale tego nie zrobili.. Pani oczywiscie wypytala mnie gdzie jest ojciec dziecka,na to pytanie trzeba miec dobrze przyszykowna odp i tyle ,przepuscili nas,bez zadnych problemow. teraz mam troche inna sytuacje,gdyz bede walczyc o zgode w Sadzie na wyjazd dziecka. Nie wiem jak sie to skonczy,ale nie uwazam by bylo to tak trudne jak to tu opisujecie..
sly6 Napisano 23 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 23 Grudnia 2011 Ty mozesz tak uwazac ale zobaczysz jak kto bedzie Twojej sprawie ..Zlozysz papiery i zobaczysz co bedzie dalej..masz juz prawnika dobrego do tego? co do Konsula,urzednika to pisze cos innego na strone Ambasady USA ze moga poprosci o takie cos jak pozwolenie na granicy,poszukasz tego na stronie Ambasady USA? to ze nikt od Ciebie tego nie prosil nie oznacza ze nie moga poprosci..moga lecz nie musza.
magdalenajjj Napisano 23 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 23 Grudnia 2011 Prawnika to ja posiadam od samego poczatku,zadnego ruchu bez niego nie wykonuje,nie chce popelnic zadnego bledu ,nie chce lamac prawa.. byl to moj juz ktorys z kolei (5-ty lub 6-ty) wyjazd do Stanow w ciagu 2 lat,dlatego tez moze patrzyli na mnie mniej podejrzliwie,kto wie.. w kazdym razie mam nadzieje ze wszystko skonczy sie dobrze dla nas...cale proces rusza zaraz z Nowym Rokiem..
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.