2 Lata Mieszka W Szpitalu

[ASKA4]

az mi sie wlosy zjezyly na glowie...

http://polonia.wp.pl...,wiadomosc.html

http://www.chicagotr...0,4853278.story

[sly6]

to nie nowosc dla kogos kto choc raz mial z doczynienie z takimi podobnymi osobami

od taka realnosc zycia.

[ASKA4]

Wiesz Sly, zdaje sobie sprawe, ze to moze nie nowosc (sama w rodzinie mialam sytuacje, ze syn mial w nosie, ze matka jest obloznie chora) Tak mnie zastanawia, jak z tym wszystkim czuje sie syn tej kobiety.

Bo kobiecie za fajnie to na pewno nie jest, mimo, ze ma dookola siebie dobrych ludzi.

Jakby to skwitowal moj kuzn- "ba- zycie"...

[sly6]

trzeba by poznac od srodka co mysla i co sadza o tym te osoby.

znam takie osoby ze od tego jest szpital-dps - i wiele innych instytucji ze moze tam byc taka osoba a znow co sa w takich instytucjach czasami sobie chwala ze nie sa obciazeniem dla bliskich -bo musza bliscy zyc,uczyc sie i rozwijac niz zajmowac sie taka osoba..

[ASKA4]

i oto jest ciag dalszy:

http://www.dziennik.com/wiadomosci/artykul/ze-szpitala-w-chicago-do-polski

[Joanna30]

Och, a synowi jest smutno i jest rozczarowany... A myślał, że szpital będzie wyrzucał kolejne tysiące czy miliony dolarów na to, żeby trzymać jego matkę u siebie do końca jej dni?

[sly6]

http://www.dziennik.com/wiadomosci/artykul/poleciala-do-polski-ze-lzami-w-oczach

[aeris]

okropna historia:(

wspolczuje kobiecie takiego syna.