emigum Napisano 14 Listopada 2011 Zgłoś Napisano 14 Listopada 2011 Dokładnie - poza tym na to jest 6 miesięcy. To jest masa czasu, dla każdego kto zamierza emigrować a nie zawracać dupę to jest wystarczająco dużo. Czas czasem zdarzenia losowe się.. zdarzają. Albo g.... wiecie, albo to prawda co ciągle powtarzam, że USA to dziki kraj i w którym panują dzikie obyczaje. (oczywiście tylko wobec nie citizens. Ot taki tam rasizm ;P) W cywilizowanej Europie nawet lepsze cuda są możliwe: http://www.rmf24.pl/...na-w,nId,145380
lebowski Napisano 15 Listopada 2011 Autor Zgłoś Napisano 15 Listopada 2011 Ja mam akurat taki problem że przez osiem lat kiedy czekałem na GC nic się nie działo a teraz kiedy już niedługo trzeba wylatywać moja mama będzie miała poważną operację i niestety nie będzie kto miał się nią zająć. Słyszałem o czymś takim jak biały paszport, a czy można np polecieć do USA, zostać tam na miesiąc, odebrać ID card i wrócić do Polski na powiedzmy niecały rok?
sly6 Napisano 15 Listopada 2011 Zgłoś Napisano 15 Listopada 2011 to nie ID card a green card..to sa dwie rozne karty a co sie stanie jak bedziesz musial byc 1 rok i dluzej?a co bedzie jak tak zrobisz,polecisz na jakis do USA i znow bedziesz musial wrocic do Polski i wtedy co tak samo nie wyrobisz bialego paszportu? chyba ze taki wyjazd bedzie jednorazowy .. o bialym paszporcie poczytasz na forum
lebowski Napisano 15 Listopada 2011 Autor Zgłoś Napisano 15 Listopada 2011 Nie wiem, dlatego pytam. Raczej to zrozumiałe że nie zostawię teraz matki po operacji kręgosłupa a sam pojadę się bawić do USA. Chyba oni też są ludźmi i mają trochę empatii i zrozumienia. Z drugiej strony nie chcę żeby 8 lat czekania i mnóstwo wyrzeczeń z tego względu poszło na marne.
sly6 Napisano 15 Listopada 2011 Zgłoś Napisano 15 Listopada 2011 Raczej to zrozumiałe że nie zostawię teraz matki po operacji kręgosłupa nie dla wszystkich to jest zrozumiale a tym bardziej dla urzedu ..dlatego masz od pewnych spraw ten bialy paszport .. to ze masz matke i chcesz sie nia zajac to Twoja sprawa . sa tacy ze jada do USA-zarabiaja kase i oplacaja pomoc rodzicom-rodzicowi...
lebowski Napisano 15 Listopada 2011 Autor Zgłoś Napisano 15 Listopada 2011 Gdyby nie ta Kalifornia w życiu bym się tam nie pchał. Amerykański system, prawo i rząd jest najgorszym na świecie, no może w pierwszej piątce :/ Kasa to nie wszystko, wiem że teraz są czasy że liczą się tylko pieniądze ale ważne są też więzi i odpowiedzialność moralna.
sly6 Napisano 15 Listopada 2011 Zgłoś Napisano 15 Listopada 2011 jak napisalem ze 1 raz taki wyjazd moze sie udac ale przy kolejnym moga Ci zadac pytanie czy nie lepsza byla by wiza turystyczna ..
lebowski Napisano 15 Listopada 2011 Autor Zgłoś Napisano 15 Listopada 2011 Tylko że ja chcę mieszkać w stanach mimo wszystko. Po prostu w przyszłym roku nie dam rady wyjechać, za dużo spraw się teraz zbiegło
Keyser Soze Napisano 25 Listopada 2011 Zgłoś Napisano 25 Listopada 2011 Nie wydaje mi sie by traktowano kogos ulgowo itd, po to wlasnie maja te 6m-cy na uregulowanie spraw itd, oczywiscie sprawy losowe sa nie do przewidzenia ale wtedy chyba raczej zdaje sie juz na konkretne widzimisie konkretnego urzednika ( oczywiscie w sytacji jesli przekroczysz granice, poczekasz 6 tygodni na SSN, ID nastepnie polecisz do Polski i bedziesz po jakims czasie probowal ponownie przekroczyc granice USA), a to zawsze ryzyko jest...................... Znajomy mnie w zeszlym roku odwiedzil, jego rodzice wylosowali GC ale zdecydowali sie nie przeprowadzac na stale leczy tylko latac tu na wakacje, nie wiem jak z ich GC jest, ale gdy ow kumpel wyladowal w SF to go urzednik maglowal poltorej godziny i koncu wbil mu stempel bo uwierzycl, ze kumpel nie chce porzucic studiow w PL i zamierza osiedlic sie w US po ich ukonczeniu..................Urzednik zapowiedzial mu, ze jesli tego nie zrobi moga mu zmienic GC na turystyczna przy nastepnej sposobnosci......................Tak wiec musisz sie zastanowic dobrze jak to rozegrac majac na uwadze wjazd przed terminem uplywu waznosci GC jesli oczywiscie nie chcesz stracic szansy legalnego pobytu w USA............................. Ja osobiscie przekrtoczylem granice na 2 tygodnie przed uplywem waznosci wizy, mialem 10 upalnych tygodni wakacyjnych na nacieszenie sie rodzina i przyjaciolmi, bo wiedzialem ze jak juz w lece do US to lekko z urlopami nie bedzie, bo tu sie nie pracuje lecz z-a-p-i-e-r-d-a-l-a ;-)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.