aeris Napisano 3 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 3 Grudnia 2011 a co jest zlego w wyjezdzie na 2-3 mies wakacji? czy narzeczony to nadal narzeczony (to takie pytanie ogolne, nie wizowe:/ )
sly6 Napisano 3 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 3 Grudnia 2011 aeris od tego zacznijmy czy Ona ma leciec w wakacje na taki okres czasu/ bo moze chce juz teraz leciec na taki okres czasu.. co innego jak sie leci na okres wakacji a co innego jak teraz kiedy jest nauka.
koko_dżambo Napisano 8 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Napisano 8 Grudnia 2011 udało się, promesa wizowa na 10 lat btw teraz dostaje sie do poszportu karteczkę z ostrzeżeniem, iż ta wiza nie gwarantuje wjazdu na terytorium USA oraz ze osoby, które przedluzyly kiedykolwiek swoj pobyt w USA zostana aresztowane i deportowane. o wszystkim było na forum, ale wzmocniony przekaz przez ambasadę wydaje sie być przekonywujący co do respektowania tego postanowienia i to bardzo. pozdrawiam
sly6 Napisano 8 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 8 Grudnia 2011 kiedys byly inne karteczki ze jak sie bedzie dlugo to sie bedzie mialo ban na wjazd na okres 3 lat lub tez 10 lat
pyśka Napisano 8 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 8 Grudnia 2011 Gratulacje! Czy mogłabyś napisać jak przebiegała rozmowa? Jakie były pytania? Czy konsul dociekał kim jest osoba do której jedziesz?
koko_dżambo Napisano 8 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Napisano 8 Grudnia 2011 hej konsul pytał mnie do kogo jadę, powiedziałam do chłopaka wymieniłam imię i nazwisko, potem czy byłam kiedykolwiek w usa-tak, co robię w PL- studiuję, poprosił o legitymację. Potem coś stukał w komp i powiedział wszystko w porządku, paszport przyjdzie w ciagu 5 dni roboczych itd. I tylko o to mnie pytał. Myślę, iż w moim przypadku na moją korzyść przemawiało to, że i w pierwszym i drugim wniosku pisałam, że jade do chłopaka, nie kombinowałam z ciociami, wujkami babci siostry meża itp. oraz moje krótkie pobyty w usa poprzednio 2 tyg i 2 miesiace. Jak już wiele razy pisano na forum szczerość to podstawa, jeżeli nie ma sie nic na sumieniu to będzie ok
emigum Napisano 13 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2011 Dobrze, że mimo wszystko posłuchałaś aeris i nie kombinowałaś na siłę nie mając ku temu powodów.
lu2000 Napisano 17 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 17 Grudnia 2011 hej konsul pytał mnie do kogo jadę, powiedziałam do chłopaka wymieniłam imię i nazwisko, potem czy byłam kiedykolwiek w usa-tak, co robię w PL- studiuję, poprosił o legitymację. Potem coś stukał w komp i powiedział wszystko w porządku, paszport przyjdzie w ciagu 5 dni roboczych itd. I tylko o to mnie pytał. Myślę, iż w moim przypadku na moją korzyść przemawiało to, że i w pierwszym i drugim wniosku pisałam, że jade do chłopaka, nie kombinowałam z ciociami, wujkami babci siostry meża itp. oraz moje krótkie pobyty w usa poprzednio 2 tyg i 2 miesiace. Jak już wiele razy pisano na forum szczerość to podstawa, jeżeli nie ma sie nic na sumieniu to będzie ok szczerosc to podstwawa a druga podstawa:) to powrot w czasie trwania wizy !bez przedluzania!!! to gwarantuje wize, przynajmniej w moim wypadku
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.