dareknow0 Napisano 7 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 7 Grudnia 2011 pacio masz odpowiedz w 1 poscie co do wieku dominik chyba nie czytales postow makdonalada jak pisal ze moga byc za darmo jak sie znajdzie odpowiednie miejsce.. wiec pisze ktos sam takie zaproszenie lub tez drukuje I-134-wypelnia je i zanosi tam gdzie moze byc potwierdzone za darmo lub za pare dolarow. Bez przesady z tym" za darmo " . W Ameryce nic za darmo nie ma, chyba że na papierze
dominik301094 Napisano 7 Grudnia 2011 Autor Zgłoś Napisano 7 Grudnia 2011 a gdzie sie bedziesz starał o wize? Wawa czy Kraków ? i ile masz lat ? Jestem z podkarpacia więc KRAKÓW
pacio177 Napisano 7 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 7 Grudnia 2011 domonik daj sobie spokoj z zaproszeniami .Masz 17 lat , jestes w połowie uczęszczania do Liceum , twoi rodzice są w Polsce a jedziesz na wakacje do kolegi.Nie ma podstaw zeby Cie wycofali z powodu"braku więzi z Polską" to tez twoje zaproszenie konsulowi bedzie latac koło dupy
dareknow0 Napisano 7 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 7 Grudnia 2011 Naprawdę chcesz płacić za zwykle całkowicie bezużyteczne zaproszenie ? Może być bezużyteczne ale jako uczący się 17 - latek może mieć na wszelki wypadek aby udowodnić ,że przynajmniej będzie się miał gdzie zatrzymać .Pisałem o tym na samym wstępie.
sly6 Napisano 7 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 7 Grudnia 2011 darek to moze znajdz na forum takie wypowiedzi ludzi ze mieli podbite za darmo takie cos nie placili nic lub tez mniej niz Ty placiles.. to papier ma pokazac a nie rozmowa? jakby tak papier pokazywal to prawie kazdy kto ma 17 lat wychodzil by z wiza..a tak liczy sie tez rozmowa sama . np tutaj takie cos kosztuje 5 dol us http://www.sfbaynotary.com/notary_public.htm
dareknow0 Napisano 7 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 7 Grudnia 2011 sly - chyba nie rozumiesz . Po pierwsze to chyba nikt kto mieszka w Ameryce nie będzie latał np.po NY i szukał gdzie mu za darmo podbiją zaproszenie skoro kosztuje to $15 ( tj.tak jak 15 złotych w Polsce) a po drugie to nie pisałem ,że musi mieć zaproszenie a wręcz przeciwnie ( przeczytaj mój pierwszy wpis) .Twierdzę natomiast ,że może mieć bo nawet jak go na lotnisku urzędnik zapyta gdzie się zatrzyma to odpowiadając na to pytanie będzie czuł się pewniej mając podkładkę na to co mówi.
sly6 Napisano 7 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 7 Grudnia 2011 widzisz teraz to inaczej juz wygalda jesli tak piszesz tzn ze ktos ma wyjscie ze albo bierze i szuka-bo moze kolo siebie miec takiego notariusza a jak nie ma -brak czasu to wtedy moze i te 15 dol zaplacic.. co do zaproszenia to nie moze w nim za duzo pokladac nadzieji ze jak pokaze to wiza bedzie,niech sie lepiej przygotuje na rozmowe a nie ze mam zaproszenie to spoko bedzie...mozna miec zaproszenie ale czeka Nas rozmowa od ktorej duzo zalezy.
makdonald Napisano 7 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 7 Grudnia 2011 Bez przesady z tym" za darmo " . W Ameryce nic za darmo nie ma, chyba że na papierze no, nie wiem, moze znowu mam szczescie ale ja jeszcze w ameryce centa za poswiadczenie notarialne nie zaplacilem zazwyczaj ide z tym do swojego (lokalnego) banku i panienka robi mi to "od reki" darek to moze znajdz na forum takie wypowiedzi ludzi ze mieli podbite za darmo takie cos nie placili nic lub tez mniej niz Ty placiles.. to papier ma pokazac a nie rozmowa? jakby tak papier pokazywal to prawie kazdy kto ma 17 lat wychodzil by z wiza..a tak liczy sie tez rozmowa sama . np tutaj takie cos kosztuje 5 dol us http://www.sfbaynota...tary_public.htm fyi, koledzy - poswiadczenie notarialne polega na tym, ze osoba zaprzysiezona i z aktualna "commission" na terenie danego stanu stwierdza " na pismie", ze dokument jej przedstawiony zostal przy niej podpisany przez osobe, ktora siedzi naprzeciwko niej i legitymuje sie waznym "id" ze zdjeciem taka instytucja nosi nazwe "notary public", jest sluzba publiczna (honorowa) i klient nie placi z tytulu takiej uslugi zadnego honorarium w polszcze tez istnieje instytucja "notariusza" ale do tej amerykanskiej jest podobna tylko z nazwy...hehehe sly - chyba nie rozumiesz . Po pierwsze to chyba nikt kto mieszka w Ameryce nie będzie latał np.po NY i szukał gdzie mu za darmo podbiją zaproszenie skoro kosztuje to $15 ( tj.tak jak 15 złotych w Polsce) a po drugie to nie pisałem ,że musi mieć zaproszenie a wręcz przeciwnie ( przeczytaj mój pierwszy wpis) .Twierdzę natomiast ,że może mieć bo nawet jak go na lotnisku urzędnik zapyta gdzie się zatrzyma to odpowiadając na to pytanie będzie czuł się pewniej mając podkładkę na to co mówi. nyc jak i chicago, nj, san fran czy lala land to ripoffs w tej prawdziwej ameryce notary public jest usluga bezplatna.koniec.kropka.
gal Napisano 8 Grudnia 2011 Zgłoś Napisano 8 Grudnia 2011 no, nie wiem, moze znowu mam szczescie ale ja jeszcze w ameryce centa za poswiadczenie notarialne nie zaplacilem zazwyczaj ide z tym do swojego (lokalnego) banku i panienka robi mi to "od reki" fyi, koledzy - poswiadczenie notarialne polega na tym, ze osoba zaprzysiezona i z aktualna "commission" na terenie danego stanu stwierdza " na pismie", ze dokument jej przedstawiony zostal przy niej podpisany przez osobe, ktora siedzi naprzeciwko niej i legitymuje sie waznym "id" ze zdjeciem taka instytucja nosi nazwe "notary public", jest sluzba publiczna (honorowa) i klient nie placi z tytulu takiej uslugi zadnego honorarium w polszcze tez istnieje instytucja "notariusza" ale do tej amerykanskiej jest podobna tylko z nazwy...hehehe nyc jak i chicago, nj, san fran czy lala land to ripoffs w tej prawdziwej ameryce notary public jest usluga bezplatna.koniec.kropka. w nyc tez jest za darmo. Jesli zaproszenie wypelnisz sam to najblizsza agencja real estate wezmie dolara za podpis notariusza, jako ze agencja to bizness wiec biora pieniadze za uslugi. Bank zrobi to za darmo jesli masz w nim konto, natomiast agencja wysylania paczek i wystawiania zaproszen robi to w cenie zaproszenia, bo takowe maja notariusza tez.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.