Jakie Szanse Dostania Wizy?

[makdonald]

w nyc tez jest za darmo.

Jesli zaproszenie wypelnisz sam to najblizsza agencja real estate wezmie dolara za podpis notariusza, jako ze agencja to bizness wiec biora pieniadze za uslugi.

Bank zrobi to za darmo jesli masz w nim konto, natomiast agencja wysylania paczek i wystawiania zaproszen robi to w cenie zaproszenia, bo takowe maja notariusza tez.

czyli krotko mowiac: nawet w nyc za notariusza placa tylko leszcze.

to uzupelnia caly obraz.

[sly6]

dobra,wazne ze to moze nie kosztowac 100 dol

jestem ciekawy dominik gdzie takie cos znalazles o tych 100 dolarach...napisz

[dareknow0]

czyli krotko mowiac: nawet w nyc za notariusza placa tylko leszcze.

to uzupelnia caly obraz.

Nie każdemu chce się bawić w biurokratę i samemu wypełniać druki po prostu idzie płaci i jest Panem a nie robi z siebie "dziada" . To samo dotyczy wypełniania rozliczeń podatkowych,ludzie wolą zapłacić i mieć z głowy, a nie bawić się w księgowego. Ameryka to nie Polska i tutaj wszystkiego nie robi się samemu ale widać nie we wszystkich rejonach USA .Nawet kobiety bardzo często idą do kosmetyczki i płacą $15 aby pomalować sobie paznokcie a przecież można to samemu zrobić za darmo .Ale to nie o to chodzi aby było coś za darmo ale o to aby było wygodnie.Są oczywiście tacy co szukają żeby było darmo i nawet zwyczajowego "tip" nie zostawiają.Do fryzjera też nie chodzisz tylko sobie sam włosy obcinasz .Jeżeli ktoś nazywa takich ludzi leszczami to znaczy ,że powinien pozostać w jakimś głębokim miejscu w Polsce a nie wyruszać do Ameryki.

[kig]

Zgadzam sie z mcdonald, jeszcze nigdy nie zaplacilam ani centa za usluge notary public. W kazdym banku zrobisz to za darmo, i juz szczegolne kolega taty-obywatel amerykanski z pewnoscia o tym wie..!

[sly6]

kiq a ja nie jestem taki pewien ze wie

zobacz co napisal darek-jak komus sie nie chce napisac-brak czasu ,wypelnic dokumentow to zaplaci te 15 dol lub tez wiecej za takie cos.

[dareknow0]

kiq a ja nie jestem taki pewien ze wie

zobacz co napisal darek-jak komus sie nie chce napisac-brak czasu ,wypelnic dokumentow to zaplaci te 15 dol lub tez wiecej za takie cos.

sly - no tak ale ten temat ciągnąć to już jest nudne .Jak pisałem nie każdy ma ochotę aby bawić się w takie rzeczy za głupie $15 ,po drugie nawet nie każdy musi posiadać drukarkę w domu , po trzecie jeśli Pani w agencji,w aptece,czy księgarni robi to nawet darmo to istnieje w Stanach zwyczaj o pozostawieniu przynajmniej "tip" ( choć są tacy co mają to gdzieś i udają durnia) . Po czwarte jak ktoś ma stracić nawet godzinę aby jechać gdzieś dalej to lepiej zapłacić parę groszy i załatwić to w pobliżu. Ale naprawdę szkoda czasu ,żeby to dalej ciągnąć.

[kig]

Dareknow0 pierdzielisz jak pomylony za przeproszeniem. Nie wiem gdzie ty mieszkasz ze musisz dojechac godzine do najblizszego BANKU.. Mnie szukanie notariusza ktoremu musialabym zaplacic te $15 zajeloby wiecej czasu niz podjechanie do banku.

[dareknow0]

To wypełniaj samemu ,baw się w księgowego,drukuj i skacz do góry z radości że zostało Ci $15 w kieszeni

Nawet chleb możesz sama piec ,żeby było taniej.

[gal]

Chleb to pieczesz sam zeby bylo zdrowiej i zabawniej w zyciu.

Jestes okropnie jeczacy i nudny jak flaki z olejem

[dareknow0]

Musisz się odegrać za wpadkę jaką popełniłeś gdy poruszany był temat przechowywania i archiwizacji akt postępowań przygotowawczych w Polsce i chlapnąłeś ,że to wszystko przechowuje się na mikrofilmach .Masz prawo czuć się niezręcznie ,zupełnie Cię rozumiem i współczuje ,naprawdę.