wiza dla rodzenstwa

[Przemek]

hej

chce wyjechac na J1 w tym roku razem z bratem, mam juz umowiona wizyte w konsulacie w krakowie ale firma z ktora wyjezdzam mowi mi ze moga byc probelmy w uzykaniu wizy dla nas obu. radza mi zebym na wizyte zapomnial indeksu i w taki sposob (wg nich) przyjde na drugi dzien a mojego brata zalatwia oddzielnie i moze sie nie skapna. to bedzie moj juz drugi wyjazd do usa, natomiat brat 1wszy raz. macie jakies doswiadczenia w takiej sytuacji?? co radzicie?

[karolina1234]

co za bzdura!!!! od 3 lat wyjezdzam z bratem w wakacje na wizie J-1 i 2 razy mielismy spotkanie w ambasadzie w tym samym dniu u tego samego konsula i nikt nigdy problemow nam nie robił bo niby czemu? jestesmy studentami w papierach wszystko ok wiec o co chodzi??? takze nie słuchaj tych sygesti

[sly6]

faktycznie ze cos nie gra w tym tzw biurze,,"ze sie nie gabna" a co z formularzami jakie juz wyslaliscie a po drugie te dane beda miec w komputerze wiec 8)

[Przemek]

biuro mowi ze mieli juz sytacje odmowy rodzenstwa wiec sie troche cykam. wizyte mam w konsulacie w krakowie a tu sa numerki w okienkach wiec bedziemy jeden za drugim,bardzo prawdopodbne ze bede u tego samego konsula co moj brat. zastanawiam sie co do tego indeksu... mial moze ktos z was taka sytuacje ze zapomnieliscie indeksu?? wg biura moge spokojnie przyjsc na drugi dzien i wejsc bez kolejki na spotakanie z konsulem bo papiery beda czekaly i tylko doniose indeks

[sly6]

a wiesz co bylo w sprawie tego rodzenstwa (cala prawde)?

[bunny]

Też myślę, że nie ma co kręcić, bo przecież brata i tak będą mieć w komputerze, że dzień wcześniej dostał wizę.

Tamto rodzenstwo moglo dostac odmowe z zupelnie innych wzgledow, np. mieli tam za duzo rodziny, u ktorej mogliby chciec zostac, wtedy jasne jest, ze odmowili obojgu, a nie tylko jednemu.