Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 25
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Wiecie jak wygląda procedura związana z uzyskaniem promesy wizowej na program H2B? Czy wniosek o wydanie promesy jest ten sam co na J1?

Mam jeszcze jedno pytanie: czy wymagane jest przedstawianie świadectwa niekaralności, i innych zaświadczeń w konsulacie?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie jak wygląda procedura związana z uzyskaniem promesy wizowej na program H2B? Czy wniosek o wydanie promesy jest ten sam co na J1?

Mam jeszcze jedno pytanie: czy wymagane jest przedstawianie świadectwa niekaralności, i innych zaświadczeń w konsulacie?

Pozdrawiam

Procedura uzyskania H2B była już omawiana poczytaj forum i napewno znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie. Sam nawet pisałem o tym w którymś z tematów. Wniosek do Ambasady o wydanie promesy wizowej zawsze jest ten sam, niezależnie od rodzaju wizy i jest to DS160. Ale żeby ubiegać się o daną wizę potrzebujesz dodatkowych dokumentów np. w przypadku J1 - DS2019 a w przypadku H2B I-129 ( taki dokument otrzymujesz od pracodawcy). I lecisz po wizę.

HEH. Prawdopodobieństwo, że Cię akurat wylosują jest mała :P

Próbujcie kochani. Powodzenia.

A gdzie go mają wylosować ? H2B to nie loteria. Jeżeli pracodawca złoży petycję która zostanie zatwierdzona i wyśle ją do niego to jedyną przeszkodą będzie ambasada.

Sam sobie zmień dilera. Jak myślisz - ilu będzie chętnych na to H-2B o ile w ogóle dojdzie do skutku ? Kilka tysięcy ?

Możesz rozwinąć myśl bo jest trochę oderwana od reszty tego tematu, tak samo jak kolegi arnasa, i osobiście nie mam pojęcia co kryje się pod tekstem kilka tysięcy chetnych i że w ogóle dojdzie do skutku? Bo sam nie wiem czy mówisz o tej konkretnej ofercie czy ogólnie o zdobyciu h2b z własnym pracodawcą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmien dilera bo cie w ch... Oszukuje

Nie, ten jest wspaniały. A Ty zazywasz coś na te swoje urojenia ?

A gdzie go mają wylosować ? H2B to nie loteria. Jeżeli pracodawca złoży petycję która zostanie zatwierdzona i wyśle ją do niego to jedyną przeszkodą będzie ambasada.

Prawdopodobieństwo, że się załapie na miejsce jest małe. Słowo loteria jest trochę na wyrost, bo i słusznie z losowaniem nie ma nic wspólnego, ale dla uczestnika - podstawy kombinatoryki się kłaniają - nie ma to znaczenia.

BTW. Ja mu zyczę powodzenia. Chociaz... Może nam narobić masę wstydu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz rozwinąć myśl bo jest trochę oderwana od reszty tego tematu, tak samo jak kolegi arnasa, i osobiście nie mam pojęcia co kryje się pod tekstem kilka tysięcy chetnych i że w ogóle dojdzie do skutku? Bo sam nie wiem czy mówisz o tej konkretnej ofercie czy ogólnie o zdobyciu h2b z własnym pracodawcą?

Sam jestes oderwany - przeczytaj pierwszy post. Jak sie zglosi 5 tys osob na 25 miejsc to jak myslisz - na jakiej zasadzie ich wybiora ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...