Skocz do zawartości

O Ile Wygram Zieloną Kartę... Jestem W Usa, Sam. Co Dalej Po Wyjściu Z Samolotu.... ?


Zyrtec

Rekomendowane odpowiedzi

Czy pracę muszę sam szukać?, co z mieszkaniem? Co robić jak wyjdę z hali przylotów ?

Czy "Oni" dają pracę dom/mieszkanie ? itd...

Pzdr. Z.

ONI daja w dupe a w najlepszym przypadku w ogole ICH nie ma

good luck

p.s. glownym problemem w ameryce bedzie zrzucenie balastu peerelowskiego myslenia

reszta pojdzie "jak po masle"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy pracę muszę sam szukać?, co z mieszkaniem? Co robić jak wyjdę z hali przylotów ?

Czy "Oni" dają pracę dom/mieszkanie ? itd...

Pzdr. Z.

Wyobraź sobie, że mieszkasz w Pomorskiem i chcesz przeprowadzić się na Śląsk i tam pracować. Teraz wyobraź sobie, że jak tam pojedziesz to na granicy województwa powiedzą ci "nie, nie wjedziesz, nie masz prawa". Teraz wyobraź sobie, że dostajesz bilecik, który pokażesz na granicy województwa i wtedy powiedzą "ok, wchodź" - i tyle! Tak działa zielona karta. Nie rozumiem jak mogą istnieć ludzie, dla których "domyślną" sytuacją jest coś innego niż ta przedstawiona w tym poście...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadałem proste pytanie, "CO DALEJ..." A z odpowiedzi czytam że w hali przylotów będzie czekał na mnie Obama z propozycją pracy u białym bomu a biletów nie ma co kupować bo przyleci po mnie Air Force One a jak coś mi sie nie spodoba to mam jeszcze 4 loty darmowe "NIM" do polski... Bajka...

sądze że tego typu odpowiedzi nie powinny zaistnieć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadałeś pytanie, na które odpowiedź jest zawarta w instrukcji do loterii wizowej dostępnej na TEJ stronie (ale pewnie nie tylko tam), więc nie ma się co dziwić, że rozbawiłeś forumowiczów i zaczęliśmy ironizować.

Pewnie, że forum jest od tego, żeby zadawać pytania, ale trzeba się liczyć z tym, że jak będą absurdalne, to i będą absurdalne odpowiedzi.

Fakt, dla Ciebie nie było to pytanie absurdalne, ale wystarczyło żebyś poczytał forum, czy chociażby stronę ambasady i wtedy nie pytałbyś o coś tak oczywistego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadałem proste pytanie, "CO DALEJ..." A z odpowiedzi czytam że w hali przylotów będzie czekał na mnie Obama z propozycją pracy u białym bomu a biletów nie ma co kupować bo przyleci po mnie Air Force One a jak coś mi sie nie spodoba to mam jeszcze 4 loty darmowe "NIM" do polski... Bajka...

sądze że tego typu odpowiedzi nie powinny zaistnieć...

A czy uważasz ,że Twoje pytanie w temacie powinno zaistnieć ? Czy uważasz je za poważne ?

Na żartobliwe pytanie otrzymałeś żartobliwe odpowiedzi i jest zabawnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...