Skocz do zawartości

Studia W Usa I Polska Matura


patrykgiel

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.

Ostatnio spotkałem się ze stwierdzeniem, że Polska matura nic nie daje w USA.

Jako że kończę szkołę w przyszłym roku będąc z zawodu Architektem Krajobrazu bez zdanej matury.

Mam pytanie czy mogę się starać o wizę studencką do USA bez polskiej matury ??

Czy na tej wize mogę zamieszkać i pracować na okres studiowania?

Czy wiza studencka pomogła by w otrzymaniu GC ??

Pozdrawiam Patryk

Napisano

Wiza studencka nie służy do pracowania, a do studiowania.

Aby ją otrzymać, należy opłacić szkołę i dostać od niej odpowiedni dokument. Poczytaj o tym na stronie ambasady.

Wiza studencka nie jest wizą imigracyjną, więc ma się nijak do otrzymania zielonej karty.

W czerwcu pytałeś, jak otrzymać zieloną kartę i otrzymałeś odpowiedzi. Od tamtej pory nic się nie zmieniło.

Napisano

Matura jest potrzebna. Ale nie rozumiem tego, ze "polska nic nie daje". Nie ma znaczenia czy to polska czy chinska. Odpowiednikiem matury w Usa jest to ich cale diploma of general education. Bez tego na studia sie nie dostaniesz. Tak samo jak u nas w PL przeciez. Jesli nie masz matury i chcesz wyjechac do Usa na wizie studenckiej to tylko na kurs jezykowy a nie studia...Niby mozna pracowac ale to sa grosze wiec sie raczej za to nie utrzymasz.

Napisano

Ostatnio spotkałem się ze stwierdzeniem, że Polska matura nic nie daje w USA.

mnie duzo dala bo dzieki posiadaniu przetlumaczonego na angielski swiadectwa maturalnego moglem zataic fakt ukonczenia w polsce studiow i dzieki temu dostalem pierwsza prace - oddzial oprawy (bindery) w drukarni za cale $5 na godzine...

Napisano

Jaki rodzaj kursu jezykowego (mowienie, esl itp), na jak dlugo, jaka szkola? Nie ogarniasz tematu i chcesz, zeby ktos za Ciebie wykonal cala prace.

A przypadkiem po szkolce policealnej nie ma sie jakiegos tytulu technika czy cus takiego? Bo jak to szumnie nazwales - architekt krajobrazu - kojarzy sie z czlowiekiem po studiach wyzszych, a nie rocznym czymstam.

Napisano

Tjaaa. Wlasnie o tym wspominam, bo pracowalam kiedys z dziewczyna, ktora byla technikiem administracji po dwuletniej szkole policealnej, a jak sie okazalo jej wyksztalcnie i umiejetnosci w praktyce niewiele mialo wspolnego z administracja, chociaz ona uwazala sie za wielkiego specjaliste.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...