idaho Napisano 9 Grudnia 2012 Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2012 Witam Czyba nie powinno byc problemu jeśli we wniosku DS-160 wpisałem planowany pobyt -konkretny hotel w NY ,a ląduję np.w Miami? Chyba nie ma to powiązania,prawda? zawsze mogę zmienić plany związane z pobytem i na lotnisku nie powinni mieć pretensji,że ląduje gdzie indziej( czy mają w ogóle wgląd do jakiś danych z DS-160)? Dzięki
sly6 Napisano 9 Grudnia 2012 Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2012 a cos robisz nielegalnego z tym zwiazane?wrazie pytan powiesz dlaczego tak lecisz i tyle Nie jest problemem miec wglad w ds 160 ..
idaho Napisano 9 Grudnia 2012 Autor Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2012 a cos robisz nielegalnego z tym zwiazane?wrazie pytan powiesz dlaczego tak lecisz i tyle Nie jest problemem miec wglad w ds 160 .. Nie,absolutnie nic nielegalnego. Tylko pierwotny plan tj NY+Boston zamienimy prawdopodobnie na San Francisco+LA+Las Vegas. Moge być problemy? W DS-160 był podany hotel w NY,jako miejsce planowanego pobytu(ktoś kto może potwierdzić toższamość w USA) Jeśli może to być powodem zawrócenia na lotnisku w San Francisco to wolę nie ryzykować. Dajce znać..
sly6 Napisano 9 Grudnia 2012 Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2012 widzisz rozmowe masz z urzednikiem i On mowi co wiec mozemy cos doradzac,odradzac ale to urzednik wydaje zgode I teraz wiekszosc osob nie ma nic na granicy ale to nie 100 %
idaho Napisano 9 Grudnia 2012 Autor Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2012 widzisz rozmowe masz z urzednikiem i On mowi co wiec mozemy cos doradzac,odradzac ale to urzednik wydaje zgode I teraz wiekszosc osob nie ma nic na granicy ale to nie 100 % Rozmowa jest najważsza Boje się sytuacji jedynie,że urzednik wykonuje telefon do hotelu z wniosku DS-160, który nie może potwierdzic mojej tożsamosci i wtedy mogą zacząć się problemy,oczywiście gdybam tylko...wiemy chyba,że w DS-160 często podaje się "instutucję mogącą potwierdzić Twoją tożsamość" hotel do którego się prawdopodobnie pojedzie...albo nie,jak w moim przypadku po pplany podróży uległy zmianie.
KarolNOW Napisano 18 Marca 2013 Zgłoś Napisano 18 Marca 2013 Nie popadaj Kolego w skrajności. Mogłeś zmienić plany? Mogłeś , masz do tego święte prawo. Mogłeś zmienić termin? Mogłeś , lecisz kiedy chcesz. Ja będę miał tą samą sytuację. Lecę nie na 17 a 26 dni. Hotel też inny bo w innym mieście. To są Twoje pieniądze i czas i Ty nimi dysponujesz. Ja mam zamiar powiedzieć , oczywiście zgodnie z prawdą że mam dłuższy urlop oraz znalazłem atrakcyjniejsze miejsce wypoczynku.
misfer Napisano 19 Marca 2013 Zgłoś Napisano 19 Marca 2013 Dokładnie plany mogą się zmienić. Sam lecę o 3 dni wcześniej niż podałem w ds, nie moja wina ze akurat tak były taniej bilety. Nie panikuj, nie zmieniasz przecież terminu z 2 tyg na 5 miesięcy.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.