LinLin Napisano 2 Marca 2013 Zgłoś Napisano 2 Marca 2013 Witam, mam nadzieję, że ktoś mi pomoże, bo szukam, szukam i znaleźć nie mogę, a jak się znajdzie to dotyczy osób z Indii Czy ktoś z Was ubiegał się o wizę F2? Jakie najczęściej zadawane są pytania? Czy powinnam wziąć jakieś ślubne zdjęcia lub cokolwiek innego co udowodni, że to związek a nie 'układ dla korzyści'? Mój mąż posiada wizę F1, nie jest Polakiem, nie jest też ze Stanów, więc ciężko mi się odnieść do szczątkowych informacji w sieci. Ślub wzięliśmy w zeszłym roku, w jego kraju, on potem wrócił do Stanów, ja musiałam tu wrócić, głównie z powodów rodzinnych. Po ukończeniu szkoły przez niego chcemy jechać do jego kraju. Prócz rodziny tak naprawdę nie mam tu nic co by mogło mnie skłonić do powrotu, natomiast w Stanach nie chcemy zostawać, on ma rodziców i firmę do przejęcia, więc chcąc nie chcąc nie wiązalibyśmy naszej przyszłości z USA, bardziej chodzi o to, że chcemy być razem. Mamy na koncie ponad 40 tys. USD plus trochę oszczędności w innych walutach, sponsorowani jesteśmy póki co przez jego rodzinę. Mój dokument I-20 jest już w drodze. Czy potrzebuję coś jeszcze prócz aktu małżeństwa (mamy z jego kraju i zarejestrowany związek w Polsce), wyciągu z konta oraz I-20? Dzięki za wszelką pomoc, mam nadzieję, że ktoś coś wie
KaeR Napisano 2 Marca 2013 Zgłoś Napisano 2 Marca 2013 Ani w moim przypadku ani wśród znajomych nie słyszałem odmowach F2 nawet jak się ludzie przez skypa poznali (arrange marriage). Właśnie żona znajomego z Indii ubiegała się o F2 a pierwszy raz zobaczyli się na żywo na tydzień przed ślubem. Najważniejsze do udowodnienia to zabezpieczenie finansowe. W sumie szkoły wystawiające I-20 to sprawdzają, więc jesteś good to go.
LinLin Napisano 2 Marca 2013 Autor Zgłoś Napisano 2 Marca 2013 miło to przeczytać - zabezpieczenie finansowe nie jest problemem, właśnie bałam się, że ten brak więzi z moim własnym krajem będzie problemem, ale Twój post mnie pocieszył - dziękuję
KaeR Napisano 2 Marca 2013 Zgłoś Napisano 2 Marca 2013 miło to przeczytać - zabezpieczenie finansowe nie jest problemem, właśnie bałam się, że ten brak więzi z moim własnym krajem będzie problemem, ale Twój post mnie pocieszył - dziękuję Tzn. jak Cię spyta to powiedz to co nam w pierwszym poście. Powinno wystarczyć. Nie ma się co stresować.
LinLin Napisano 3 Marca 2013 Autor Zgłoś Napisano 3 Marca 2013 a jeszcze jedno pytanie - co do oszczędności, są nasze od jego rodziny i ze ślubu, jednak w tym momencie on nie ma pracy, nie aplikował na OPT, jedynie się uczy. w związku z tym kogo powinnam wpisać jako sponsora wyjazdu? tamte moje pytania wynikały z tego, że naczytałam się na forach, że sporo osób z Indii odrzucono na wizę F2 właśnie przez 214( a sama prócz rodziny nie posiadam tu niczego, co by mnie trzymało, nie mniej jednak z USA też nie mamy planów, pewnie jak każda baba panikuję na zapas głupia baba znów zapomniała zapytać przy tamtym pytaniu - czy wizy do innych krajów w paszporcie pomagają czy raczej przeszkadzają w uzyskaniu wizy? mam w paszporcie chińską wizę dwukrotnego wjazdu, ponadto kilka pieczątek spoza Europy przepraszam, że tak pytam ale autentycznie nie mogę znaleźć nic co odnosiłoby się do mojej sytuacji a z tej tęsknoty za lubym to panikuję, że mogłabym czekac jeszcze dłużej
KaeR Napisano 3 Marca 2013 Zgłoś Napisano 3 Marca 2013 Uczy się i nie ma pracy jak większość. Nic w tym dziwnego. Na którym jest roku/Jak daleko do ukończenia studiów? Jeśli nie zamierza zostawać, to naturalne jest, że nie aplikował na OPT bo to w końcu prawie $400. Nie ma co kręcić. Jak sponsorowali teściowie, to ja bym oficjalnie ich wpisał, bo jak udowodnić posiadanie dużych pieniędzy (jak napisałaś 40 tyś co jest dużą ilością) przez Ciebie. Pytać mogą o wszystko i o wizy, o to czy byłaś w Indiach itd. Niezbadane są wyroki konsula Nie stresowałbym się jednak, bo to może wyglądać źle na rozmowie. Konsul obserwuje również jak reagujesz na pytania, więc nie ma co kłamać. Paszport przeglądają w czasie rozmowy, więc raczej każdej pieczątki nie sprawdzają. Jesteś z Polski a nie z Indii, więc co się dzieje wobec kandydatów na F2 z Indii nie musi Ciebie dotyczyć.
LinLin Napisano 3 Marca 2013 Autor Zgłoś Napisano 3 Marca 2013 właśnie to wiem i tak jakoś mnie skręca, że nic do Polek się nie odnosi. kończy w maju tak faktycznie, dlatego chcę jechać by być wtedy z nim ale w jego i20 jest '(...) and complete studies not later than 08/22/2014', w 2010 skończył inny kierunek i też nie aplikował, więc jak widać nie mamy zamiaru zostać, ale tak już się naczytałam tych odrzuceń wszystkich, że czarnowidzę a czy jeśli wpiszę teściów to wtedy muszę mieć jakieś dowody dotyczące ich dochodów czy wyciągi z naszego konta starczą? w ogóle to kochani jesteście, że smęcącej kobity słuchacie
KaeR Napisano 3 Marca 2013 Zgłoś Napisano 3 Marca 2013 Niech ktoś mnie poprawi, ale nie na Tobie ciąży obowiązek udowodniania finansowego zabezpieczenia. To F-1 holder, kiedy chce, aby wystawiono I-20 dla małżonka musi udowodnić, że ma wystarczające środki na pokrycie jej/jego pobytu. Szkoły przeważnie wskazują określoną kwotę, którą trzeba pokazać. Mój znajomy (hindus) właśnie uzupełniał środki na koncie, żeby wydano jego żonie I-20. Mogę spytać dokładniej jutro co pokazywała w ambasadzie. Wizę dostała. W moim przypadku nic oprócz tego co pokazałem w stanach, moja ówczesna żona nie pokazywała w ambasadzie oprócz I-20. Zresztą na F1 też pokazywałem środki w czasie ubiegania się o I-20 a nie w ambasadzie. Zresztą jak dobrze pamiętam, Twoje I-20 będzie miało męża wpisanego jako główną osobę, a Ty będziesz jakoś dopisana, bo to on ma status studenta. Jeśli kończy w maju to to, że nie wystąpił o OPT nie pomaga, bo I-20 już idzie, a czas na aplikacje ma jeszcze. Na upartego może wystąpić, gdzieś do kwietnia. Nawet będąc na OPT z EAD, nie mówisz na granicy, że planujesz potem zostać. Niektórzy aplikują, dostają a i tak wyjeżdżają, bo praca niekoniecznie jest, ale to już inny temat.
sly6 Napisano 3 Marca 2013 Zgłoś Napisano 3 Marca 2013 co do pieczatek to czasami dobrze je miec w paszporcie oraz wizy
LinLin Napisano 4 Marca 2013 Autor Zgłoś Napisano 4 Marca 2013 to jeszcze jednym dorzucę ale już z kompletnie innej beczki - chcę aplikować do Krakowa, jednak muszę od siebie dojechać siłą rzeczy będę mieć ze sobą torebkę ale słyszałam, że po ostatnim zamachu żadnych torebek i gdzieś ten badziew cały trzeba zostawić - czy jest w okolicy jakaś przechowalnia bagażu czy coś?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.