Ślub Z Amerykanką W Polsce

[digitalaudio]

Witam wszystkich!

Mam zamiar wziąć ślub z obywatelką Stanów Zjednoczonych. Ten slub musi się odbyć w Polsce.Termin jaki sobie ustalilismy to sierpień. Wiem że został krótki okres na załatwienie wszystkich formalności. Może był któś w podobnej sytuacji i mógłby mi pomóc jakąś radą żeby to wszystko sie udało? Zdaje sobie sprawę że potrzebne jest zalożenie sprawy w sadzie o pozwolenie na zawarcie zwiazku malzenskiego dla obywatela amerykanskiego w Polsce. Jakie dokumenty potrzebne mi są aby tą sprawę założyć? Z góry dziekuje za każdą pomoc.

[Misuzu]

Dołączam się do pytania a mianowicie: jak długo trwa załatwianie tych wszystkich dokumentów i formalności w Polsce biorąc ślub tutaj z obywatelem Amerykańskim?

Jakie są mniej-wiecej koszty załatwiania całych tych spraw i czy po slubie mogę od razu leciec legalnie do stanów już z mężem?

[rybka]

my załatwialiśmy wszystko 7 lat temu, więc może coś się zmieniło ale na samą sprawę czekaliśmy pół roku....po ślubie jak masz wize turystyczną to możesz jechać ale ogólnie załatwianie zielonej karty to teraz około roku chyba....

[Misuzu]

A może są jakieś sposoby aby to wszystko skrócić?

Jak czytam strone urzedu stanu cywilnego to tam piszą (równiez o obcokrajowacach) i na końcu jest informacja, ze takie malzeństwo (tzn. te dokumenty składane i te formalności) trwa do 1 miesiąca, więć jak już bylo by po tej uroczystości to tak jakby do jestem zona obywatela wiec prawo wjazdu do USA mam?

[sly6]

Mozesz wjechac na wizie turystycznej jesli taka dostaniesz

aby wjechac na staly pobyt nalezy zlozyc papiery na wize CR1 i czekac z 1 rok czasu.

poczytaj dobrze dzialy emigracja i zielona karta,tam masz to opisane co i jak

co do czekania to zalezy od sadu i nalezy isc tam z tym pytaniem ,popytac sie adwokatow ile takie cos moze zajac.

[rybka]

ja nie wiem co można skrócić, bo papierów do sądu trzeba było dużo.....z tego co pamiętam to najważniejsze były z ambasady na temat praw małżeńskich w danym stanie...czekaliśmy na nie długo i póżniej trzeba było przetłumaczyć a na to też potrzeba było czasu......jak już mieliśmy pismo z sądu to na ślub czekaliśmy 3 tyg, do Stanów musisz mieć wizę..nikt tam cię nie wpuści tylko dlatego, że jesteś żoną obywatela

[Misuzu]

Rozumiem. A jakby patrzec pod katem czasowym to lepiej i szybciej byloby sie ubiegac o wize k czyli narzeczenska wyjechac do stanow i tam wziazc slub czy zalatwiac wszystko w polsce i tutqj wziazc?

Wiem ze na narzeczenska czeka sie pol roku. Ale wcale tak nie musi byc prawda? A jesli tak to dlaczego. No a ze slubem w polsce to wyczytalam ze nawet do roku mozna czekac.

[sly6]

Idz do nablizszego sadu i sie dowiesz ile sie czeka na taka sprawe,wiele razy na forum bylo opisywane ze bywa z tym roznie w roznych sadach.

co do k-1 to poczytaj dzial na forum o tym,ile teraz czekaly,czekaja osoby,bywa z tym roznie ,np zle wypelnionie dokumenty.