Dziwna Sytuacja Z I-94, Bedzie Problem?

[rafalbrandys]

Mam pytanko otóż, zawsze wracałem z newarku i wiedzialem co i jak. Tym razem lecialem z JFK. Podchodząc do okienka gdzie odbiera sie karty pokladowe, otrzymalem je i poszedlem dalej. Pytajac po drodze osob ktore prowadza do odpraw i pytajac gdzie mam I-94 dac pokazywali ze dalej. Wiec poszedlem dalej poczym dalej juz bylo tylko wejscie na samolot. Pani ktora zabrala moj bilet zauwazyla w paszporcie ze mam I-94, powiedziala ze mialem w momencie odbierania biletu zdac ale tamta osoba pracujaca dla Lot-u (hiszpanka, nie mowiaca po polsku) nie zabrala go mowiac ze dalej z nim mam isc. Wiec Panie z lotu zabraly mi I-94 mowiac ze oddadza go gdzie trzeba zebym sie nie martwil, powiedzialem ze nie chce miec problemow z ponownym wjazdem do usa, to stwierdzily ze oddaja wszystko, karty pokladowe, listy pasazerow ktorzy opuszczaja USA.

Na newarku zawsze w polowie stal ktos i mi zabieral I-94 teraz kazdy pokazywal isc dalej i obawiam sie czy moge miec problemy z ponownym wlotem. Czy karty (odcinki) sa dowodem ze wyjechalem z USA i czy moga mi pomoc np jakbym chcial leciec na sylwestra, badz w nowym roku juz??

Doradzcie bo nie wiem co robic czy gdzies dzwonic. Dziwne mysli chodza po glowie ze zabraly karteczke (tylko moja) podpiela to dokumentow i mam wierzyc ze bedzie dobrze??

[Joanna30]

Ja wracając ze swojego pierwszego wyjazdu z USA też oddałam I-94 dopiero przy wejściu na samolot, bo nikt wcześniej nie chciał tego ode mnie zabrać.

Nie martw się tym - Twój wyjazd został odnotowany. Na stronie ambasady też jest to dokładnie wytłumaczone.

[rafalbrandys]

Joanna30, moje wakacje teraz zmienily sie w koszmar, kazdy mnie przestrzegal ze mam strzec jak oka w glowie bo beda problemy a teraz niby oddalem ale nie tam gdzie trzeba, czy ten odcinek trafi gdzie musi. Zalamka mnie bierze. Szybko zobacze stronke ambasady. Dalem ciala na calej linii. Niby czytalem posty osob ktore lecialy po 2-3 latach do usa i stary I-94 byl w paszporcie to tylko im oderwali i mowili ze trzeba bylo oddac. Ja mam jakies dziwne obawy ze wyrzuca ten odcinek i bede gleboko w...

[lochraven]

Daj spokój, kogo jeszcze obchodzi i-94, to już jest prawie zlikwidowane.

Nie będziesz miał żadnych problemów.

[rafalbrandys]

lochraven dzieki za slowa otuchy. Naprawde juz ledwo siedze hehe. Czytalem posty ze ludzi cofali bo niby nie odnotowali wyjazdu i przez caly czas niby w usa byli. Pan na JFK powiedzialem ze problemy z wlotem to za inne grzechy sa a nie za I-94 ale kazdy co innego pisze.

[Joanna30]

Rejestracja wyjazdu z USA

Jeżeli opuścili Państwo terytorium Stanów Zjednoczonych podróżując samolotem lub statkiem należącym do przewoźników komercyjnych odsyłanie formularza I-94 nie jest konieczne, ponieważ istnieje możliwość zweryfikowania i odnotowania wyjazdu z USA. Zalecamy jednak zachowanie wszystkich dokumentów świadczących o opuszczeniu terytorium USA (na przykład karty pokładowej), aby usprawnić wjazd do Stanów Zjednoczonych w przyszłości.

Naprawdę nie nakręcaj się niepotrzebnie. Wrzodów dostaniesz!

[Dragony]

Ja dla odmiany ostatnio w marcu się denerwowałam, że mi I-94 zabrał gościu przy odprawie biletowo-bagazowej a zwykle zabierał ten z immigration w czasie kontroli paszportów. No ale skoro zabrał ten gostek na odprawie to chyba wiedział co robi - widocznie procedury się zmieniły. Trochę inaczej to w końcu teraz wygląda niż jeszcze kilka miesięcy temu (w październiku było chyba jeszcze inaczej o ile dobrze pamiętam)

[rafalbrandys]

No to bede strzegł jak oka w głowie odcinków z kart pokładowych:) dzieki za odpowiedzi i za fragment o I-94 Joanna30

[KaeR]

a zwykle zabierał ten z immigration w czasie kontroli paszportów.

Kontrola paszportowa przy wyjeździe? Pierwsze słyszę. W 100% przypadków odawałem przy gejcie. Z raz na wjeździe.

[rafalbrandys]

Ja znowu zawsze jak Dragony, ktoś stał sprawdzał paszport i zabierał I-94 przy wyjeździe. Widać co urzędnik to inny obyczaj:)