Petycja O Wprowadzenie Puli Wiz Pracowniczych Dla Polski

[Telesfor]

Ten temat to przeniesiona dyskusja o mozliwosci otrzymania puli wiz pracowniczych dla Polakow z watku "DV2014 wylosowany nie wylosowany".

Jak mozna sie domyslec prawo do ubiegania sie o zielona karte uzyskalo mniej niz 2% aplikujacych za to osob majacych plany zwiazane z USA jest duzo wiecej

W zwiazku z tym pojawil sie pomysl by wykorzystac obecna reforme imigracyjna w USA i przychylnosc niektorych kongresmenow wobec Polski do ubiegania sie o limit wiz pracowniczych zarezerwowanych dla Polakow wzorem innych krajow jak Irlandia czy Australia. Docelowo planuje sie utworzenie profilu na Facebooku, ktory moglby posluzyc do wypromowania tej idei.

Oczywiscie inne pomysly sa mile widziane jako ze burza mozgow wciaz trwa

[cardigan]

Ja może pozwolę sobie zacytować niektóre wpisy różnych użytkowników z tamtego tematu,aby dać pogląd "nowo-zainteresowanym" o czym była mowa

Wszystkim którzy marza o USA proponuje podjęcie jakiejś inicjatywy, założenia jakiejs strony na FB, dogadania sie z polonia itd...

W zmianach imigracyjnych Irlandczycy wywalczyli sobie że beda mieli rocznie około 10 tys wiz (na loterie wysyłali 7 tys zgłoszeń rocznie)

Afgańczycy beda mieli 5 ys wiz rocznie w tym programie merit based visa....

Proponuje zamiast walczyc o głupie zniesienie wiz turystycznych wywalczmy sobie wizy imigracyjne, jakąs pulę....

Skoro Irlandczycy sobie to załatwili podczas wizyty Obamy w ich kraju to my nie możemy ?

Z****sty pomysł. Nikt nie wspomniał, że w temacie Irlandczyków to są dwuletnie wizy EB3 (w zawodzie wyuczonym lub dwuletnim doświadczeniem w tym zawodzie), muszą sobie znaleźć wcześniej pracodawcę. Senat leader jest irish, więc pomimo prób blokady to zostanie to przepchnięte, ale Polska to nie Irlandia i lobby nie jest zbyt silne ani zainteresowane sprowadzaniem sobie konkurencji.

tak afganczyc maja jakies specjalny program wiz imigracyjnych irlandczycy wiz pracowniczych....

My nie mamy lobby ale gadałem kiedys ze znajomym co był w Iraku i mówił mi że tak naprawde tylko polacy sie sprawdzali razem a amerykanami i brytyjczykami, reszta wojsk z EU siedziała w koszarach i nosa nie wystawiała poza nie...te nasze misje naprawde podobno sporo dają amerykanom i w związku z tym mozna by pomysleć o jakimś programie wiz w ramach poświęceń...

wojskowym nie jestem, ale słyszałem taka opinię, zakładam że to prawda

@KaeR, tak jak pisał kolega mógłby byc zapis że np kilka tysięcy z 200 tys h1b nalezy sie polakom, i tylko tyle...byłoby to juz coś...

Tak Afgańczycy mają i znam nawet jedną osobę, która to dostała i to jest na zasadzie refugee. Jakaś wojna w Polsce miała miejsce ostatnio?

Australia dostała EB3 w nagrodę po wojnie w zatoce i rozwiązanie dla Irlandczyków ma na tym bazować jeśli przejdzie. Zauważ jakie są wymagania EB3, które dodałem w edycji. Musisz pracować w swoim zawodzie wyuczonym z minimum licencjatem, lub w innej subkategorii z co najmniej dwuletnim doświadczeniem w zawodzie. Wydaje mi się, że obecnie nie ma co liczyć na pracę w kategorii C.

A tak na poważnie, te wszystkie programy dla obcokrajowców wynikają z polityki wewnętrznej i potrzeb rynku. Przy okazji załatwia się sprawy międzynarodowe, jak jakieś śladowe wizy dla Afgańczyków, spośród których wielu pomaga Amerykanom i stąd te 5000. Może być i pięć grup na FB czy bilion listów z Polski do kongresmenów i nic to nie zmieni. Zgadzam się jednak z długofalową zmianą wizerunku Polski jako środka do celu. Z tego co czytałem o te 10K wiz dla Irlandczyków zabiegały również przedsiębiorcy z USA. Hindusów jest dużo w IT to fakt, ale to są odtwarzacze. My powinniśmy szukać szansy w innowacjach i hindusi kradnący nam wizy to slogan. IT to nie wszystko.

To tak mniej więcej co było pisane, jeżeli ktoś łaknie więcej szczegółów proszę doczytać w tamtym temacie

[kzielu]

To moja refleksja z tamtego wątku.

Nikt nikomu wizy nie da dlatego że jest polakiem i jest dla nich pula zarezerwowana. Łudzenie sie przegranych w loterii że coś dla nich zmieni jest dość komiczne - ilu z nich ma zawód / doświadczenie który zainteresowałby pracodawców w US ? Zaryzykuje twierdzenie że żaden/żadna (stad te narzekania).

H-1B wbrew poszechnemu mniemaniu nie jest zarezerwowane dla hindusów (choćby niedawno był forumowicz który dostał H-1B z ostatniej puli), tylko dla ludzi którzy są w US potrzebni. Każdy z tych wypłakujących się w wątku o DV może próbować.

Prawda jest taka że 99% ludzi startujących w loterii potrzebnych nikomu w US nie jest. Chcecie wyemigrować - stańcie się potrzebni dla pracodawców w US albo przestańcie płakać na forum. Żadna reforma nic znacząco nie zmieni.

Żeby odpowiedzieć na ewentualne counter-ataki - wyjechałem na L-1 (w dodatku blanket). Ślub wziąłem później.

[cardigan]

@kzielu, ale tu nie chodzi o to, żeby pomóc tym, którzy płaczą na forum

I muszę się nie zgodzić z tym co mówisz o niepotrzebnych nikomu w US "Green-Cardowcach". Wtedy pewnie takiej loterii by nie było. Jakie kto z nas ma wykształcenie też nie wiesz. Jest mnóstwo dziedzin nauki, których reprezentatorzy nie mają co liczyć na godziwe warunki pracy w Polsce, a w Stanach jest na nich deficyt. Żeby nie było, nie piszę o sobie i nie dlatego popieram tę akcję, bo mam nadzieję skorzystania na niej, po prostu uważam, że można jakoś pomóc.

[Telesfor]

Zeby obecnie starac sie o H1B nalezy gdzies do marca znalezc pracodawce, ktory wypelni wniosek i wysle na poczatku kwietnia (pula wiz sie wyczerpuje w ciagu kilki dni) i jesli wszystko pojdzie dobrze to bedzie mozna zaczac prace od pazdziernika. Niewiele malych firm bedzie zainteresowanych taka procedura. Poza indyjskimi body shopami, ktore rekrutuja w swoim srodowisku mozna jeszcze probowac szczescia w Microsofcie (jak ten czlowiek z forum), Google czy Facebooku ale tam lista kandydatow jest naprawde dluga i nie wystarczy byc tylko kompetentnym.

[KaeR]

Ponieważ padły odpowiedzi do moich argumentów to odpowiem tu, choć kzielu Wam w bardziej brutalny sposób przekazał, to co każdy kto przeszedł lub przechodzi ścieżką wiz pracowniczych powie.

Nie powiedziałem, że jakaś akcja nie przyniesie skutku, ale to nie będą petycje. Hindus, wiadomo, IT. Polak? hmmmm, konstruktorka..... hmmmm.... papież, Chopin. Nie ma miesiąca, żeby mnie ktoś nie nagabywał w sprawie pracy w USA. Czasem już mieli Polaka lub gdzieś im się moje nazwisko o uszy obiło. Czemu o tym mówię? Jeśli ktoś planuje wyjechać do USA, niech studiuje dziedziny, które są tu potrzebne. Niech na studiach w Polsce będą kierunki i system szkolenia wypuszczający ludzi, o których będą się bili w USA. Koszt H1B to nie jest jakaś fortuna dla dobrej firmy. Zarobki i tak są sankcjonowane. Nie widzę problemu wyjazdu, ale wciąż pokutuje myślenie, mi się należy specjalne traktowanie bo Afganistan, bo Irak, bo coś tam.

Czy jak prezydent z premierem jadą do USA, to spotykają się z ludźmi pracującymi w wysokich technologiach czy na uczelniach? Raz nawet jeśliby była migawka w wiadomościach przez 5 sekund info idzie, że Polska to więcej niż kielbasa i pierogi. Poza tym mogliby też nasi politycy posłuchać, jak mogą pomóc tam na miejscu w Polsce.

Tak na marginesie, nie wiem czy sobie przypominacie, ale jak zbliżały się wybory prezydenckie w USA, Romney był witanych przez naszych polityków, jak głowa państwa. Nawet po stronie polskiej dostrzeżono idiotyzm polityków. Jakiego szacunku ze strony USA Polska oczekuje?

@Telesfor, co wy się tak tego IT przyczepiliście. A co to nie ma innych dziedzin?

Żeby nie było, wizy H1B nie mam i sam muszę się starać o nią za jakiś czas.

[Telesfor]

@KaeR Do IT w koncu trafia najwiecej wiz H1B, potem zdaje sie sa top modelki i nawet nie wiem kto dalej. Wracajac do przyznawania wiz to nie pomoze nawet najlepszy pracodawca jesli nie ma sie szczescia w losowym przyjmowaniu wnioskow, ktore beda rozpatrywane. W tym roku skonczono przyjmowanie w pierwszych dniach kwietnia, a i tak zebralo sie ich wystarczajaco duzo by szanse na odpadniecie w losowaniu wstepnym byly na poziomie 40% bez wzgledu na IQ i prestiz pracodawcy.

Gdyby jednak byla osobna pula dla Polakow to moznaby liczyc, ze nie znikna one w ciagu jednego dnia pol roku przed mozliwym rozpoczeciem pracy, a to juz ulatwia wiele spraw.

[KaeR]

Nie do końca tak jest, bo niektórzy pracodawcy mają H1B od ręki.

Do reformy nie zostanie raczej nic już kontrowersyjnego dopisane i wątpię czy ktoś będzie ryzykował dodawanie jakiś krajów na specjalnych zasadach do H1B, kiedy sam system będzie podlegał zmianie.

Wizy dla Irlandii jeszcze nie są przyklepane i mówi się, że szanse dla Irlandczyków są duże bo lider republikańskiej większości jest Irlandczykiem z pochodzenia i będzie pilnował, żeby głosy opozycyjne były stłumione. Takie głosy zresztą były. Kto będzie bronił Polski?

Oczywiście działajcie, tylko musicie być realistami. To nie akcja przeciwko n+.

[Michael1986]

Ja mogę zaproponować, aby:

1. Rozpropagować jakiś konkretne działania: akcje Kanadyjskiego ministra ds. imigracji Jasona Kenneya zachęcające do imigracji Polaków. DA to jakiś namacalne (choćby) wrażenie trendu "parcia" na nasz naród

2. Pokazać sukces Polskich pracowników z szerokiego spektrum specjalizacji (pracowitość, wiedza, talent).

3. Pograć na nucie kulturowej (względnie rasowej) prawicowym kongresmenom.

4. Nacisk na Kongresmenów pochodzenia Polskiego, ale i na nasze władze aby spróbowały poruszyć ten temat. Można też pomęczyć organizacje polonijne, ale nie wiem jaki będzie efekt .

5. Statystyki, analizy etc. (choćby przestępczości w PL, wydajności pracy).

6. Po marudzić im o wkładzie polaków w NATO (to nie tylko interwencje czy wspólne ćwiczenia, ale i uczciwy nakład w budżet obronny RP - 3x więcej niż Irlanida).

7. Zachęcać kongresmanów do "atakowania" i męczenia i przepychania naszej "sprawy" na szerokim forum, słowami ala: "Wszakże nie uchodzi, aby tak traktować tak oddanego sojusznika. Przecież nawet Irlandia ma lepiej" and stuff like that.

PS. Mnie już nawet nie chodzi o mnie czy o szersze grono forumowiczów (tych co nie wygrali), ale fajnie by było, jakby jacyś specjaliści z naszego kraju mieli możliwość wyjechania do USA, jeśli tego pragną.

[Telesfor]

Kanada rzeczywiscie zrobila sie aktywna na polu imigracyjnym. Ja obecnie jestem we Francji i jak wejde na Facebooka to wyswietla mi sie duza kanadyjska flaga i tekst - "Parlez-vous français? Emmigrez au Canada". Linki oczywiscie do stron rzadowych a nie jakichs internetowych kanciarzy. Byc moze zauwazyli ze w USA w koncu zaczeli dzialac we wlasciwym kierunku i chca byc pierwsi.

Z kongresmenow warto miec na oku Chucka Schumera, ktory nalezy do "Gang of Eight" i w necie mozna przeczytac, ze:

"Senator Schumer pojawił się w poniedziałek na polskiej paradzie wielkanocnej w Buffalo. Tam właśnie zaapelował do polonijnej społeczności, aby ta poparła projekt reformy imigracyjnej. Zapowiedział, że podejmie starania, aby zgłoszony właśnie w Kongresie projekt ustawy JOLT (skrót od Jobs Originated through Launching Travel Act) stał się częścią przygotowywanego właśnie w izbie wyższej szerszego projektu zmian w systemie imigracyjnym."

gdy przypadkiem okaze sie, ze jednak zniesienie wiz turystycznych nie bedzie proste moze byc otwarty na inne pomysly.

W innym miejscu mozna przeczytac jak to robia Koreanczycy:

"Riding on the South Korea-U.S. Free Trade Agreement (FTA), the South Korean government will step up efforts to increase the number of H-1B visas for its citizens seeking jobs in the US," http://www.workpermit.com/news/2012-08-06/us/south-korea-urges-us-to-increase-h-1b-visa-quota.htm