Żywność - Co Można Do Usa

[Dragony]

Przyznam, że nigdy mnie to nie interesowalo bo zwyczajnie nigdy nic nie wwoziłam do USA - nie miałam takiej potrzeby. Mniej więcej oczywiście wiem czego nie można, ale teraz chciałabym wiedziec co można.

We wrześniu będę leciała do NYC i chciałabym zabrać ze sobą pączki (takie zwykłe, polskie z nadzieniem różanym) i dwa kawałki czekoladowego chelestona z Green Coffiee (taka nasza mała tradycja ze razem jemy to ciasto) Cherleston to ciasto bardzo czekoladowe. I tylko nie wiem czy spokojnie mogę to przewieźć do USA

[cardigan]

Przyznam, że nigdy mnie to nie interesowalo bo zwyczajnie nigdy nic nie wwoziłam do USA - nie miałam takiej potrzeby. Mniej więcej oczywiście wiem czego nie można, ale teraz chciałabym wiedziec co można.

We wrześniu będę leciała do NYC i chciałabym zabrać ze sobą pączki (takie zwykłe, polskie z nadzieniem różanym) i dwa kawałki czekoladowego chelestona z Green Coffiee (taka nasza mała tradycja ze razem jemy to ciasto) Cherleston to ciasto bardzo czekoladowe. I tylko nie wiem czy spokojnie mogę to przewieźć do USA

Możesz o ile zapakujesz hermetycznie (można bodajże znaleźć takie sklepy spożywcze, głównie chyba te mięsno-wędliniarskie, może zgodzą się to zrobić za jakąś opłatą ) Jeżeli zdecydujesz się przewieźć pączki i ciasto normalnie, to bardzo możliwe, że pies na lotnisku wyczuje i Ci zabiorą, ale kary jakiejś za to nie ma z tego co wiem, jedyna to taka, że zostanie Ci to zabrane.

[Dragony]

Czyli rozumiem ze generalnie nie mozna ale jesli sie zapakuje tak ze pies nie wyczucie to bedzie ok? Czyli ja jednak dam sobie spokój bo raczej jak mam cos przewieźć to tylko cos co mozna po prostu oficjalnie wwozić.

Co do kary to kiedyś zaplacilam 50$ za nadgryzione jabłko o ktorym zapomnialam a miałam w torebce. Dodam ze wtedy byłam służbowo, w załodze. To było najdroższe jabłko mojego życia

[KaeR]

Kary nie ma hmmmm..... jedynie do $10000. :>

Pączki i ciasto możesz, bo podpada pod -Bread, cookies, crackers, cakes, granola bars, cereal and other baked and processed products

Nie musisz pakować próżniowo... co za pomysł

[Dragony]

KaeR - bardzo dziekuje za odpowiedz

[KaeR]

Nie ma za co.

Muszę powiedzieć, że rozbawił mnie pomysł psa tropiącego pączki.

[Dragony]

No akurat z beaglami na JFK szkolnymi na żywność spotkałam sie nie raz Aczkolwiek nie wiem czy akurat pączki by wytropiły. W każdym razie dobrze ze pączki i ciasto mogę wwieźć bez problemu.

[sly6]

i plus zywnosc taka przepada .. plus kara jak tutaj zostalo napisane

[dareknow0]

Wielokrotnie wwoziłem ulubioną żywność do USA i nigdy nie miałem problemu bo nigdy nie byłem kontrolowany . Co do psa to bardzo często widziałem jak pies obwąchiwał bagaże ale zawsze myślałem ,że szuka narkotyków . Wydaje mi się ,że gdyby psy były wyszkolone do szukania żywności to ponad połowa pasażerów byłaby zatrzymana "przez psa " . Żywności szukają wyrywkowo służby a narkotyków psy .

[Dragony]

No to akurat wiem z pierwszej ręki ze psy sa rowniez na żywność. Po prostu nie zawsze chodzą. Te na narkotyki to jedno a te na żywność to drugie.