Studia W Usa

[jjk]

Widzę, że masz dużą wiedzę na temat tego wszystkiego jesteś może studentką w USA ?Jeśli tak to moze mogłabys napisac jakie są plusy i minusy. Warto opierac się na rankingach szkół i wybierac te najlepsze, nie znalazłem jeszcze inf ile szkół możemy wybrac ?

[katlia]

Nie, nie jestem studentka (chociaz tu studiowalam) ale jestem matka dwoch studentow, pomagam dzieciom z biednych rodzin z aplikacjami na studia, maz byl profesorem i dziekanem wiec troche sie znam.

Co do wyboru, to mozesz aplikowac na ile uczelni chcesz - z tym ze to moze byc droga zabawa, bo same te aplikacje kosztuja. Najwazniejsza sprawa sa finanse. Zdajesz sobie sprawe, ze jako student miedzynarodowy bedziesz placic okolo $40,000-$55,0000 na rok? Jezeli finansy nie wchodza w rachube, to super, bo z dorbymi stopniami, SAT-ami to dostaniesz sie na wiele uczelni. Ale jezeli potrzebujesz financial aid to zupelnie zmienia wszystko. Wtedy musisz szukac szkol ktore daja pomoc finansowa dla cudzoziemcow, a to znaczy prywatne szkoly gdzie konkurencja na te miejsca/fundusze bedzie ogromna.

Jest duzo na forum na temat jak sie tu studiuje, poszukaj. Jednym slowem: super! Ale pieniadze/finanse sa ogromnym problemem dla tych ktorzy nie maja rodzicow/sponsora zeby za to wszystko zaplacic. Kolega mowi, ze wysylanie dziecka na studia w USA jest troche jakbys kupowal fajny Mercedes w jesieni, rozwalal go na wiosne, i kupowal nastepnego fajnego Mercedesa nastepnego roku... i go tez rozwalal... i tak w kolko przez 4 lata

[jjk]

Tak zdaję sobie sprawę i raczej wchodzi w rachubę financial aid, własnie szukam inf przez collegeboard o uczelniach z financial, pewnie będzie ciężko, ale może warto spróbowac.

[katlia]

Bedzie gwarantowane ze nic nie otrzymasz jezeli nie sprobujesz Mam dla ciebie rade, poczytaj forum 'international students' na stronie collegeconfidential (link ci wyslalam wczesniej) Tam jest masa informacji, i listy szkol ktore daly spore financial aid dla cudzoziemcow. Radze tez, ze dobrze jest szukac financial aid na uczelniach w mniej popularnych czesciach USA, naprzyklad w samym srodku kraju (czesto zwanym mid-west) lub na poludniu USA. Tam sa dobre uczelnie, i niektore oferuja financial aid dla miedzynarodowych, ale jest tam mniej konkurencji bo wiekszosc ludzi aplikuje na Ivy League, i oba wybrzeza.

[jjk]

Dziękuję za wszystkie rady i zabieram się do czytania