Ironia Losu Napisano 20 Października 2013 Zgłoś Napisano 20 Października 2013 Dzisiaj dostalismy zaproszenie do ambasady na grudzien. Bedziemy w poniedzialek dzwonic, zeby przesunac chociaz o miesiac. Czy można od tak przesunąć spotkanie z konsulem? też bym wolał pózniej. czy ma to jakiś wpływ na decyzję o przyznaniu GC? Rozmowę będziesz miał po polsku? daj znać... Można. Mój mąż ostatnio dzwonił i się o to pytał. Kazali zadzwonić jak dostaniemy zaproszenie. Nasz synek kończy 3 klasę i nie chcemy wyjeżdżać przed końcem roku, dlatego wystarczy nam przesunięcie terminu chociaż o miesiąc. Jak się dowiemy więcej, dam znać. Dziwię się waszej postawie o przesunięcie rozmów. Gdyby tak każdy zaczął grymasić to niezły bałagan by się z tego zrobił. Od momentu wylosowania (1 maja) jest na prawdę dużo czasu na przygotowanie sie do wyjazdu i mentalnie i fizycznie. Rozumiem ze są dzieci w wieku szkolnym - sama takie mam. Można je przenieść ze szkoły w połowie semestru lub pod koniec roku. Zaaklimatyzować prędzej czy później i tak sie muszą. To nie jest problem nie do przeskoczenia. A wyjazd do USA nie jest wyjazdem na wakacje tylko na całe życie wiec nie rozumiem grymaszenia. Czy wyjedziecie w marcu czy w czerwcu czy w sierpniu to chyba nie ma znaczenia. I tak musicie wyjechać i zmierzyć się z "problemem" i "trudnymi decyzjami". Chyba każdy miał tego świadomość zgłaszając się do loterii. Przepraszam za moje uwagi ale denerwuje mnie takie podejście do sprawy.
Joanna30 Napisano 20 Października 2013 Autor Zgłoś Napisano 20 Października 2013 Dziwię się waszej postawie o przesunięcie rozmów. Gdyby tak każdy zaczął grymasić to niezły bałagan by się z tego zrobił. A mnie to nie dziwi, że chcą wyjechać po zakończeniu roku szkolnego. Po co przenosić dzieci w trakcie roku, dodatkowo je stresować, skoro można wyjechać podczas wakacji i zafundować im nieco gładsze przejście do nowego środowiska? Jeśli jest opcja przesunięcia rozmowy z konsulem, żeby wyjazd do USA wypadł w czasie, kiedy w Polsce pokończy się pewne sprawy (rok szkolny), to czemu z niej nie skorzystać? Dla mnie to nie jest grymaszenie, ale dość odpowiedzialne podejście do tematu. Oczywiście według mnie.
Ironia Losu Napisano 20 Października 2013 Zgłoś Napisano 20 Października 2013 A mnie to nie dziwi, że chcą wyjechać po zakończeniu roku szkolnego. Po co przenosić dzieci w trakcie roku, dodatkowo je stresować, skoro można wyjechać podczas wakacji i zafundować im nieco gładsze przejście do nowego środowiska? Jeśli jest opcja przesunięcia rozmowy z konsulem, żeby wyjazd do USA wypadł w czasie, kiedy w Polsce pokończy się pewne sprawy (rok szkolny), to czemu z niej nie skorzystać? Dla mnie to nie jest grymaszenie, ale dość odpowiedzialne podejście do tematu. Oczywiście według mnie. Stres to tak czy tak będzie i nie da się go ograniczyć i nie stresować dodatkowo. Ale np gdyby sie okazało że przesunięcie terminu jest możliwe ale wnioskujący trafiają na koniec kolejki i albo starczy dla nich wiz albo nie, to jak myślisz jaka była by ich decyzja? To pokazuje wszystko, powagę i zaangażowanie........ . Albo gdyby z 28 osób umówionych na spotkania np w listopadzie 25 osób chciało zmienić termin spotkania to co wtedy? Też to będzie ok ? Urzędnicy tak w Centrum w Kentucky mieliby pełne ręce roboty ale nie w tym kierunku co potrzeba. Dobra już nic więcej nie pisze żeby się nie narażać. Przepraszam wszystkich jeśli uraziłam. Ja podchodzę do tego jak do loterii i biorę wszystko co przyniesie (numer CN, termin wyjazdu itd) i oczekiwałam ze wszyscy tak do tego podejdą. Dla wszystkich - powodzenia!
karolamo Napisano 20 Października 2013 Zgłoś Napisano 20 Października 2013 A mnie to nie dziwi, że chcą wyjechać po zakończeniu roku szkolnego. Po co przenosić dzieci w trakcie roku, dodatkowo je stresować, skoro można wyjechać podczas wakacji i zafundować im nieco gładsze przejście do nowego środowiska? Jeśli jest opcja przesunięcia rozmowy z konsulem, żeby wyjazd do USA wypadł w czasie, kiedy w Polsce pokończy się pewne sprawy (rok szkolny), to czemu z niej nie skorzystać? Dla mnie to nie jest grymaszenie, ale dość odpowiedzialne podejście do tematu. Oczywiście według mnie. Dziękuję Joanna, myślimy tak samo.
paradoox Napisano 20 Października 2013 Zgłoś Napisano 20 Października 2013 Albo gdyby z 28 osób umówionych na spotkania np w listopadzie 25 osób chciało zmienić termin spotkania to co wtedy? Też to będzie ok ? Urzędnicy tak w Centrum w Kentucky mieliby pełne ręce roboty ale nie w tym kierunku co potrzeba. Wydaje mi się że to już nie była by sprawa KCC tylko sprawa ambasady żeby ich gdzieś wcisnąć na następny miesiąc.
serafina Napisano 21 Października 2013 Zgłoś Napisano 21 Października 2013 Nie przesuwajcie terminów Bo chyba w tedy cut off numbers też się poprzesuwają lekko? Ja nie chcę mieć rozmowy wcześniej jak w maju (tak sobie wyliczyłam wg mojego CN i wg zeszłego roku)
Joanna30 Napisano 21 Października 2013 Autor Zgłoś Napisano 21 Października 2013 Ale np gdyby sie okazało że przesunięcie terminu jest możliwe ale wnioskujący trafiają na koniec kolejki i albo starczy dla nich wiz albo nie, to jak myślisz jaka była by ich decyzja? To pokazuje wszystko, powagę i zaangażowanie........ .Albo gdyby z 28 osób umówionych na spotkania np w listopadzie 25 osób chciało zmienić termin spotkania to co wtedy? Też to będzie ok ? Urzędnicy tak w Centrum w Kentucky mieliby pełne ręce roboty ale nie w tym kierunku co potrzeba. 1) Oni nie chcą się przesunąć z sierpnia na wrzesień, kiedy kończą się wizy lub może ich już zabraknąć. Myślę, że gdyby mieli rozmowę w sierpniu to już nic by nie przesuwali. 2) KCC nie ma z rozmowami w konsulacie absolutnie nic wspólnego.
anka89 Napisano 21 Października 2013 Zgłoś Napisano 21 Października 2013 pomocy :/ moje dokyumenty so w toku tak mi sie wydaje bo przyslali mi je do poprawy znaczy sie jeden z nich < w lipcu mam wyjsc na maz i co bedzie z moim mezem w razie wylosowania teraz juz chyba za pozno ana slub cywilny , podpowiiedzcie cos , czy on pozniej moze po mnie dostac zielona karte ?? z gory dzieki za odpowioedzi
leszekny Napisano 21 Października 2013 Zgłoś Napisano 21 Października 2013 pomocy :/ moje dokyumenty so w toku tak mi sie wydaje bo przyslali mi je do poprawy znaczy sie jeden z nich < w lipcu mam wyjsc na maz i co bedzie z moim mezem w razie wylosowania teraz juz chyba za pozno ana slub cywilny , podpowiiedzcie cos , czy on pozniej moze po mnie dostac zielona karte ?? z gory dzieki za odpowioedzi Witam Jeżeli masz dalszy numer to teraz biegusiem do USC i szybki cywilny. Wyślesz do KCC Twoje poprawione formularze, dodatkowy formularz dla Twojego męża, zdjęcia oraz przestłumaczony odpis zupełny aktu ślubu. Jeżeli nie masz czasu na ślub bo Twój numer CN jest niski to wypełnij poprawnie swoje formularze i prześlij do KCC w PDFie i/lub w formie papierowej. W miedzyczasie załatw sprawy ślubu cywilnego a kiedy przyjdzie czas Twojej rozmowy to przyprowadzisz swojego lubego wraz z wypełnionymi od nowa Waszymi formularzami, jego zdjciami, oraz waszymi zdjęciami potwierdzającymi, że to miłość
mi0706 Napisano 21 Października 2013 Zgłoś Napisano 21 Października 2013 W zupełności wystarczy, że poprawisz i wyślesz to co ci kazali. Męża natomiast wraz z wymaganymi dokumentami przyprowadzasz na rozmowę do ambasady. Aktu ślubu nie trzeba tłoumaczyć jeżeli przynosisz go do ambasady. Tylko pamiętaj, że ma być zupełny, a nie skrócony. Spokojnie, bez paniki, nic wielkiego się nie stało!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.