Studia W Usa - Kiedy Się Za To Zabrać?

[mystlone]

Witam

Mam do Was kilka pytań dotyczących studiów w USA. Mam nadzieję, że poświęcicie mi chwilkę, żeby trochę mnie nakierować.

Aktualnie mam wakacje, od września zaczynam 3-cią klasę LO.

Jestem zainteresowany studiami w Stanach, tak właściwie jest to taki mój mały "American Dream". Chciałbym po maturze wyjechać do stanów i nie wiem kiedy najlepiej podejść do testów (SAT, etc.) i kiedy zacząć się tym zajmować. Nie chciałbym doprowadzić do takiej sytuacji, że rozpocząłbym cały proces rekrutacji po maturze i nie chcąc stracić jednego roku (rekrutacja na studia w USA jest dość długa), rozpocząłbym w tym czasie studia w Polsce, z których bym zrezygnował z powodu wyjazdu do Stanów.

Czytałem dużo artykułów z różnych stron ale nadal nie wiem kiedy do tego podejść w moim przypadku.

Pozdrawiam

Jan

[AgnieszkaS]

najlepiej najpierw dowiedziec sie jakie sa zasady otrzymania wizy studenckiej,

dowiedziec sie ze szkoly do ktorej zamierzasz isc kiedy zaczynaja rekrutacje, jakie sa oplaty, szkola moze udzielic pomocy kiedy powinienes zabrac sie za dokumenty. Kazda szkola ktora akceptuje studentow miedzynarodowych ma na swojej stronie niezbedne informacje na temat zasad studiowania, jezeli jakiejs informacji nie mozna znalezc to na pewno ci odpowiedza.

Wazne jest rowniez posidanie funduszy na nauke na caly okres nauczania plus koszty zycia, jednym z tanszych sposobow na nauke to zaczac w community collegem pozniej mozna przeniesc sie na inna uczelnie.

Ja musialam na uczelni stanowej udowodnic ze mam fundusze na caly okres nauki, wysokosc tej kwoty zalezy od renomy uczelni, kwoty te sa bardzo zroznicowane. Np. w northern virginia community college koszty nauki plus koszty zycia (mieszkanie, wyzywienie, itp.) to okolo 22000 dolarow rocznie, a trzeba udowodnic na caly okres nauczania, czyli jezeli nauka trwa trzy lata to pomnozyc trzeba ta kwote razy trzy. A koszty studiowania na uczelni stanowej to juz o wiele wiekszy wydatek no i tym samym trzeba wicej udowodnic, np. moja kolezanka chcac studiowac na virginia tech w tym roku musi udowodnic okolo 34000-35000 dolarow za jeden rok nauki.

na stronie ambasady usa w dziele wiz nieimigracyjnych jest informacja o dwoch typach wiz studenskich, i jakie formularze ze szkoly sa potrzebne, i o dodatkowej oplacie SEVIS, ktora nalezy uiscic przed spotkaniem z konsulem

[katlia]

Powinienes natychmiast zapisac sie na SATy. Pierwszy egzamin jest w pazdzierniku. Wiele bardziej elitarnych uczelni wymaga SAT II ("subject test") w indywidualnych przedmiotach, wiec licz na te tez.

http://sat.collegeboard.org/register/sat-international-dates

Porozmawiaj z dyrekcja w twoim LO. Beda musieli wysylac transcripts przed styczniem '14, wiec powinni wiedziec czego od nich bedziesz oczekiwal. Zacznij myslec kogo poprosic o letter of recommendation.

Wczytaj sie w strony uczelni ktore cie interesuja. Proces aplikacyjny jest zupelnie inny niz w Europie, wymagany jest 'essay,' czesto musisz pisac inny essej na kazda uczelnie.

Tu dowiesz sie o uczelniach w USA, po polsku

http://pso-usa.org/

znajdziesz dobry search engine ktory pomoze ci poznac szkoly

http://www.collegeconfidential.com/college_search/

https://bigfuture.collegeboard.org/college-search

http://www.princetonreview.com/college-education.aspx

Tu jest swietne forum dla studentow miedzynarodowych w USA

http://talk.collegeconfidential.com/international-students/

Ale przed inwestwaniem duzo czasu w ten caly proces, porozmawiaj z rodzicami czy to w ogole jest mozliwe finansowo. Studia w USA sa szalenie drogie, zwlaszcza dla cudzoziemcow. Ceny od $20-60,000 za ROK.

[mystlone]

Dziękuję za odpowiedź, ceny faktyczne są wysokie.
Jednak znalazłem kilka szkół w których podobno studia są finansowane przez uczelnie:
http://www.naharvard.pl/skad-wziac-pieniadze.html
Czy to jest w ogóle możliwe, czy jest trudno się dostać na takie uczelnie (np. MIT albo Stanford).

[katlia]

Jezeli jestes wybitnym uczniem i dokonales czegos niebywalego to mozesz tam aplikowac. Konkurencja jest przeogromna, bo bedziesz porownywany do innych studentow miedzynarodowych - a to jest elita akademiczna z calej Europy, Azji, itp. Co roku te uczelnie daja stypendia dla moze kilku europejczykow, wiec zapytaj sie: czy ja jestem jednym z najlepszych w Polsce? Jak porownuje sie do najlepszych w, powiedzmy, Europie centralnej? Pamietaj, te uczelnie podchodza do aplikantow z pytaniem 'co on NAM oferuje, w tej chwili i w prawdopodobnie przyszlosci'? (Dlatego jest tam tyle bogatych ludzi... bo oni potem daja ogromne sumy na te uczelnie.)

Na stronie collegeconfidential jest wydzial 'Ivy Leagues' gdzie ci ktorzy sie dostali (i ci ktorzy sie NIE dostali) podaja ich "stats" - stopnie, SATy, dodatkowe osiagniecia. Sam zobaczysz ilu swietnie kwalifikowanych aplikantow jest odrzucanych.

Niestety, zeby studiowac w USA jako international student, najwazniejszym atutem sa.... bogaci rodzice Ja bym radzila szukac mniejszych, mniej znanych uczelni w mniej popularnych czesciach Stanow - poludnie, 'srodkowe' stany, te na polnocy w srodku USA. Tam jest mniej konkurencji na te stypendia. Znam Polaka ktory w zeszlym roku otrzymal 100% stypendium na mala katolicka uczelnie w stanie Indiana. Nie ma ona renomy swiatowej, ale OK uczelnia -- za darmo. Na realistyczna szanse dostania sie na sfinansowane studia to jest chyba lepsze podejscie niz probowanie na Ivy League czy MIT lub Stanford.

.