Nigella Napisano 11 Listopada 2013 Zgłoś Napisano 11 Listopada 2013 Jesli masz jechac to tylko ze stuprocentowo otwartym umyslem... bo jesli juz na starcie zakladasz, ze w Ameryce jada sie jedynie chleb tostowy, to wydaje mi sie, ze masz problem Co Polak jada na sniadanie - dokladnie to, co jadl w Polsce, od jajecznicy, przez wedliny po bialy ser (tu, gdzie mieszkam, najlepszy sprzedaja w rosyjskim sklepie). Po dwoch latach mieszkania w USA nie widze wiekszej roznicy miedzy moja kuchnia w Polsce, a moja kuchnia tutaj - no moze troche wiecej eksperymentuje, poszerzam kulinarne horyzonty, a to glownie dzieki temu, ze z produktow zywnosciowych dostepne jest praktycznie wszystko, z kazdego zakatka swiata. Co do urlopow to wszystko zalezy od miejsca pracy/kontraktu. Dla przykladu ja mam 10 dni i niestety moj urlop sie nie kumuluje, ale oprocz tego mam tez piec dni z okazji Swieta Dziekczynienia, dwa tygodnie przerwy swiateczno-noworocznej, calkiem sporo swiat panstwowych i religijnych - wszystko 100% platne. Ze wzgledu na charakter pracy mam nieograniczony dostep do internetu, zajrze czasem na fejsa albo jakas glupawa strone z plotkami ale prawde mowiac mam tyle pracy w ciagu dnia, ze rzadko kiedy moge sobie na to pozwolic. Poza tym siedze w takim miejscu, ze kazdy, kto przechodzi, widzi, co robie takze staram sie pilnowac, po prostu dbam o swoj wizerunek jako pracownika
Rademedes Napisano 11 Listopada 2013 Zgłoś Napisano 11 Listopada 2013 Musisz zdecydowac co chcesz robic. Dowiedz sie dokladnie jak ma wygladac Twoje stanowisko. Czy jest to full czy part-time. Czy bedziesz mial placone na godziny czy pensje. Przy tej drugiej opcji pomimo tego, ze wakacji mialbys tylko 10 dni, to masz nielimitowany czas pracy. Nie wiem jak to wygladaloby w Twojej firmie u mnie jest o tyle dobrze, ze jak potrzebuje wyjsc wczesniej z pracy to nikt nie ma o to pretensji. Z drugiej strony jak jest jakis powazniejszy projekt to moj tydzien pracy to wiecej niz 40h. Przy pracy jako programista, norma jest, ze pozwalaja pracowac z domu. Osobiscie nie lubie tej opcji bo lubie rozgraniczyc prace i dom, ale jest to tez jakas opcja. Pozwala mi chocby jechac do Polski nie wykorzystujac przy tym urlopu itp itd. Co do samych zarobkow, to wydaja sie ok jak na poczatek. Popros pracodawce o zakres obowiazkow i propozycje wspolpracy, tak zebys wszystko mial na papierze. W dobrej firmie w USA zawsze jest miejsce na rozwoj i na lepsze zarobki. Moje wzrosly prawie 35% po dwoch latach pracy, plus doszly benefity i nie jestem tutaj jakims odosbnionym przypadkiem.
paradoox Napisano 11 Listopada 2013 Zgłoś Napisano 11 Listopada 2013 Czytając o chlebie przypomniało mi się - http://www.businessinsider.com/american-foods-foreigners-find-gross-2013-10 Przepraszam za off-topic.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.