fredy Napisano 13 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2013 Hmm namieszalem tym że we wniosku wpisałem że lecę do cioci tzn że podczas pobytu w USA u niej się zatrzymam? A co miałem wpisać. Czy wszyscy co wpisują ze lecą do cioci na dzień dobry są odrzucani bo napewno jest pełno takich przypadków i czemu duch jak wpisałem prawdziwy jej adres i wszystkie dane jakie były wymagane we wniosku
KaeR Napisano 13 Grudnia 2013 Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2013 Hmm namieszalem tym że we wniosku wpisałem że lecę do cioci tzn że podczas pobytu w USA u niej się zatrzymam? A co miałem wpisać. Czy wszyscy co wpisują ze lecą do cioci na dzień dobry są odrzucani bo napewno jest pełno takich przypadków i czemu duch jak wpisałem prawdziwy jej adres i wszystkie dane jakie były wymagane we wniosku To nie jest twoja ciocia. Posiadanie cioc, wujkow wcale nie ułatwia wjazdu. Wiesz, że są hotele w USA? Chodziło mi o to, że nie musisz teraz pisać tej cioci, ale mają poprzedni wniosek to może paść pytanie czy tym razem do cioci nie wpadniesz?
fredy Napisano 13 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2013 poprostu wpisalem ciocia dlatego ze miałbym zagwarantowany pobyt tam (mieszkanie itp. ) a nie mogłem wpisac ze lecę z narzeczoną do przyszłej tesciowej bo to raczej by nie przeszło , wiem ze są hotele ale ja mam 26 lat i w miare zarobki w granicach 2600 i z takimi zarobkami raczej trudno uwiezyc ze kogos strac leciec i wynająć hotel na miesiąc ,a żeby było śmieszniej to na papierze mam dużo niższe zarobki niż to co biorę do ręki i we wniosku wpisałem tak jak mam w papierach i to był błąd teraz je podkręce napeweno . a co do tego sponsorowania rodzinnego to jeżeli zona wypełni wnioski to czy konsul lub pracownik urzedniczy bedzie miał moją histore w której starałem sie o wize i to co było we wniosku wypisane ??
Gość Napisano 13 Grudnia 2013 Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2013 ... i czemu duch jak wpisałem prawdziwy jej adres i wszystkie dane jakie były wymagane we wniosku lol fredy... Jak KaeR napisał "Duh, nie musisz lecieć do "cioci" nie miał na myśli polskiego DUCHA.... w Stanach mówi się DUH (czyta się daa) jak coś jest bardzo oczywiste (a np. ktoś inny tego nie widzi...) W tym przypadku OCZYWISTE jest, że nie musisz wpisywać, że lecisz do cioci.
fredy Napisano 13 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2013 dzięki wiem ze nie musze wpisywac cioci ale cos wpisac trzeba i tu jest problem :_)
sly6 Napisano 13 Grudnia 2013 Zgłoś Napisano 13 Grudnia 2013 pewnie ze jest wglad ,dlatego tez nie ktore osoby uwazaja ze taki wpis i nic nie bedzie dlatego tez co bedzie dalej to sam zobaczysz najwyzej bedziesz musial sie tlumaczyc jak z ta Ciocia jest,jak daleko jest to pokrewienstwo. widzisz mogles wpisac znajoma,przyjaciolka ,bo to co Ciocia moze Cie przyjac tylko ?
fredy Napisano 14 Grudnia 2013 Autor Zgłoś Napisano 14 Grudnia 2013 tak myślę i raczej znów wpiszę te nieszczęsną ciocie tzn. że u niej się zatrzymam , planuję leciec na miesiąc jeśli by się udało z narzeczoną (ma zieloną karte) tylko nie wiem czy wpisywac ją jako osoby podróżujące ze mną ponieważ w pierwszej opcji jak padnie pytanie u kogo się zatrzymam wpiszę Danuta Kowalska (ciocia) a potem jest pytanie osoby podrózujące z tobą i wpisał bym moją narzeczoną Paulina Kowalska i tu zaczynają sie schody z takimi samymi nazwiskami ,bo co wpisac potem że Paulina to moja przyjaciółka czy wybrac inny krewny i wpisac kuzynka czy opcje pozostale i w tej opcji wytlumaczyc ze to moja przyszła zona
sly6 Napisano 14 Grudnia 2013 Zgłoś Napisano 14 Grudnia 2013 no jak zaczniesz wpisywac tez swoja narzeczona to juz bedzie ciekawie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.