Co na lotnisku?

[Evrin]

boarding pass. Czy dostaje się jeden i wszystko jest na nim, tzn. cała trasa, miejsca w obydwu samolotach itd., czy dostaje się jeden w Warszawie, a potem drugi na lotnisku gdzie jest przesiadka? .

Witaj, boarding pass'ow dostajesz tyle ile masz lotow. czyli jak lecisz z 1 przesiadka to w wawie dostaniesz 2.

[Gość]

nigdy nie leciałam jeszcze z przesiadką: chodzi mi o boarding pass. Czy dostaje się jeden i wszystko jest na nim, tzn. cała trasa, miejsca w obydwu samolotach itd., czy dostaje się jeden w Warszawie, a potem drugi na lotnisku gdzie jest przesiadka? .

Ten problem ma wiele osób lecących po raz pierwszy i to z przesiadką :wink:

W praktyce wygląda, to tak.....

Odlatując z Warszawy , w momencie oddawania bagażu twój bagaż dostaje podwójna "banderolę" - na każdy odcinek osobno :!:

Bagażu przy przesiadce NIE ODBIERASZ :!:

Twój bilet dostajesz spowrotem do rączki z odinkami bagażowymi (przypiętymi do biletu) w papierowym etui na którym masz napisany numer rejsu, numer gate'u , numer miejsca :!:

Coraz więcej linii lotniczych nie daje już osobnego "Boarding Pass" :!:

Sam odcinek biletu staje się "Kartą Wstępu do Samolotu" który oddajesz w konkretnym "Gate'cie" (tuż przed wejściem do samolotu) :!:

Dla Ciebie zostaje odcinek bagażowy :!:

Po przylocie do miejsca przesiadki musisz zgłosić się do najbliższego stanowiska danej linii lotniczej i zgłosić , że masz chęć lecieć dalej :!: :!: :!: (może masz chęć na przerwę, a wtedy trzeba znaleść Twój bagaż).

W wielu portach lotniczych przy wyjściu z samolotu stoją pracownicy linii i "wyłapują" ludzi którzy lecą dalej :!:

Dużo wcześniej było pytanie , czy mogę wyjść ze strefy tranzytowej , aby spotkać kogoś :?:

Od 1 maja 2004 we wszystkich portach europejskich możesz wyjść poza strefę tranzytową, ponieważ nie potrzebujesz wizy :!: :!: :!:

Jedyne ograniczenie , to czas :!:

W wielu portach , aby wyjść , to musisz przejść "zieloną linią" i tyle :!:

Wracając spowrotem do "transit area" musisz jedynie pokazać bilet i przejść przez "Metalową Bramkę" :!:

Ciekawostka dla osób przesiadających się w USA :!:

W USA nie istnieje strefa tranzytowa :!: :!: :!:

Czyli jeżeli ktoś kogoś odbiera, to może podejść do samego "Gate'u" :!:

[Evrin]

Coraz więcej linii lotniczych nie daje już osobnego "Boarding Pass"   :!: :!:

w zeszlym roku Lufthansa dawala osobne. To nawet lepiej jesli teraz wszystko jest na jednym

Po przylocie do miejsca przesiadki musisz zgłosić się do najbliższego stanowiska danej linii lotniczej i zgłosić , że masz chęć lecieć dalej  :!:  :!:  :!:  :!:

na pewno nie musi Powiem szczerze ze ani razu nigdzie sie nie zglaszalam tylko znajdowalam swoj lot na tablicy i szlam do odpowiedniej "gate" jak jest malo czasu to na bank nie zdazy sie znalesc nikogo do pomocy, zwlaszcza na wielkich lotniskach, trzeba polegac na sobie. Musze tu dodac ze lotniska w USA sa opisane jak dla idioty i naprawde nie mozna sie zgubic

W wielu portach lotniczych przy wyjściu z samolotu stoją pracownicy linii i "wyłapują" ludzi którzy lecą dalej  :!:

Nie liczyłabym na takiie uprzejmosci...

Ciekawostka dla osób przesiadających się w USA  :!:  

W USA nie istnieje strefa tranzytowa  :!:  :!:  :!:  

Czyli jeżeli ktoś kogoś odbiera, to może podejść do samego "Gate'u"  :!:

tak powinno być i w Europie

Pozdrawiam !!

[Gość]

na pewno nie musi Powiem szczerze ze ani razu nigdzie sie nie zglaszalam tylko znajdowalam swoj lot na tablicy i szlam do odpowiedniej "gate" jak jest malo czasu to na bank nie zdazy sie znalesc nikogo do pomocy, zwlaszcza na wielkich lotniskach, trzeba polegac na sobie.  

Znaczy się miałaś szczęście :!: :!: :!:

Przeważnie przed lądowaniem jest podawana informacja dla "przesiadkowiczów" :!:

Ale kto by tego słuchał :wink:

Osoby z rezerwacja "OK" nie powinny mieć problemu, ale gdy spóźnisz się kilka minut (przy dojściu do konkretnego Gate'u), to Twoje miejsce może być zajęte przez osobę która ma bilet "Stand By" :!: :!: :!:

(latałem wiele razy na bilecie "Stand By" i spotkałem się z takimi sytuacjami !

> Kto pierwszy ten lepszy )

[Gizata]

Zawsze przeciez mozna zagadac do innych pasazerow, moze akurat natrafimy na takich co tez leca dalej z nami. w grupie zawsze razniej

a po znakach nie zawsze latwo trafic, skoro niektorzy nie potrafia instrukcji obslugi (w ojczystym jezyku) zrozumiec :wink:

a jak to jest w koncu z tymi karteczkami ktore trzeba podbijac lecac do Stanow? niestety nie pamietam jak to sie nazywalo :oops:

[Gość]

jak to jest w koncu z tymi karteczkami ktore trzeba podbijac lecac do Stanow? niestety nie pamietam jak to sie nazywalo :oops:

Czyżby chodziło o "I-94" :?:

[wiola]

Przeczytalam te posty dokladnie i powiem szczerze JESTEM PRZERAZONA podroza, lotem, przesiadka, tymi "gete-mi" itd ja tez mam przessiadke w tym ogromnym Frankfurcie i mam nawet plan lotniska ale cos mi sie wydaje, ze to wszystko na nic :roll: i tylko godzinke na odnalezienie sie w tym wszystkim.....

Chyba przygotuje sobie kartke na szyji, jak "W awanturze o Obasie" albo krotkie pytania w telefonie.

Brrrr

[Gość]

Tylko spokojniiiiie, a wszystko będzie "Łoc kiej" :wink:

[SantaCruz_CA]

Mam ma3e pytanko: jak wygląda czas w trakcie przesiadki, czy od razu skacze sie z jednego samolotu do drugiego? czy np. jest kilka gozin przerwy miedzy lotami - chocia? to moze zalezy od rozk3adu lotnisk..ale np. czy mo?na sie spotkac z kimś znajomym na lotnisku, chociaz na pó3 godzinki?? bo ja np. mam przesiadke w Mediolanie i mam tam starego przyjaciela, któego strasznie dawno nie widzia3am..by3oby sympatycznie znów sie zobaczyc

tak, mozna sie spotkac. sam tak ciagle robie. ale wazne, by miec wystarczajaco duzo czasu miedzy lotami. a robisz to w ten sposob - nie idziesz za znakami do swojej bramki odlotu, tylko idziesz za znakami do "exit"... no i wychodzisz na terytorium tego panstwa w ktorym sie przesiadasz.... spotykasz sie z kumplami i potem wracasz taka droga, jaka wchodza pasazerowie, ktorzy dopiero co sie odprawili i beda odlatywac- czyli tak jak bylo opisane wczesniej - pokazujesz karte pokladowa, paszport i przechodzisz ponownie kontrole bezpieczenstwa.

pamietaj, ze musisz byc z powrotem (przed bramka odlotu) na okolo 30-40 minut przed planowanym czasem odlotu - poniewaz mniej wiecej wtedy rozpoczyna sie wpuszczanie do samolotu (boarding).

[SantaCruz_CA]

1. trzeba miea odpowiednią ilośa czasu pomiedzy lotami (nikt Cie nie wypuści "na miasto" jak bedziesz mia3a tylko 3 godziny bo najzwyczajniej w świecie spó1nisz sie na samolot. Zazwyczaj trzeba miea ca3y dzien)

2. Zg3asza sie chea wyjścia z lotniska ju? w Warszawie.

1) nikt nie patrzy na to ile masz do kolejnego odlotu. pokazujesz tylko paszport i cie wypuszczaja ze strefy tranzytowej - obojetnie czy masz caly dzien czy tylko godzine... ich interesuje bilet/karta pokladowa przy wchodzeniu do stefy tranzytowej, a nie przy wychodzeniu z niej...

2) nic nie musisz zglaszac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! po prostu sie "normalnie" odprawiasz