Skocz do zawartości

Ksiazka Przepisow Drogowych -Oregon


Gość Violonczela

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

rozumiem Twoja kolezanke... ;), bo jak ostatnio jechalam, ciezko mi bylo koncetrowac sie na wszystkim.., ;), jak dla kobiety z malego miasteczka, szybko i za duzo na raz ;). W efekcie pomylilam droge, myslalam ze wyladuje gdzies w Meksyku ;). Nastepnym razem do campusu pojechalam maxem i to bardzo mi odpowiada...

No, u mnie zrozumienia nie znajdziecie :). Wlasnie na autostradzie jezdzi sie wygodniej bez potrzeby wiekszej koncentracji ale co ja gadam jesli prawo jazdy mam od 1977 roku a Ty pewnie urodzilas sie pozniej :P.

Maxem jezdzi sie fajnie, to fakt. Niestety, ja musze pociskac autkiem do roboty. :(

  • Odpowiedzi 37
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

mysle, w koncu zdam ;), za piewszym czy za ktoryms razem.. jezdze tutaj autem, poczatkowo droga do Albertsona wydawala mi sie trudna ;), teraz to po "miescie" jakos sobie radze… ;) Natomiast po freeway, to jeszcze nie dla mnie, ostatnio sie mocno nastresowalam..,to jednak nie Katowice...

A ja po 10 latach jezdzenia w USA prosze jedna corke by mnie zawiozla z Myslowic do drugiej corki do Katowic, bo sie boje jezdzic! Wlosy mi deba staja co wyprawiaja kierowcy w Polsce!

No, u mnie zrozumienia nie znajdziecie :). Wlasnie na autostradzie jezdzi sie wygodniej bez potrzeby wiekszej koncentracji ale co ja gadam jesli prawo jazdy mam od 1977 roku a Ty pewnie urodzilas sie pozniej :P.

Maxem jezdzi sie fajnie, to fakt. Niestety, ja musze pociskac autkiem do roboty. :(

Racja!!! (Ojciec ma zawsze racje :D )

Napisano

Ja na teoretyku w Stanach popelnilam jeden blad a potem sie komputer zawiesil wiec nie odpowiedzialam na pozostale kilka pytan ale zanim sie zawiesil zdazylam odpowiedziec poprawnie na minimalna liczbe potrzebna do zdania. Ogolnie pytania byly latwe. A praktyczny mozna zdac z palcem w d... jak sie ma juz jakies chocby minimalne doswiadczenie jako kierowca. Jak podchodzilam do egzaminu to nawet jeszcze za dobrze na automat sie nie przestawilam, ale lewą nogę podwinęlam pod siedzenie i sie maksymalnie skupilam zeby prawa reka nie siegac do drązka :D Takze Violonczela - dasz rade. Cwicz z ta strona: http://driversprep.com/ wybierz swoj stan i bedziesz miala pytania. Sporo z nich powtarza sie na tescie a niektore sa nawet znacznie latwiejsze.

Za wszystko zaplacilam majatek w postaci 4 dolców. :P

Jako ciekawostke moge powiedziec, ze kiedy opisalam swoje doswiadczenia z egzaminu na prawo jazdy na blogu to moj wpis pojawil sie na wykopie i kilka dni pozniej napisalo do mnie kilka polskich czasopism, ktore chcialy ten wpis przedrukowac.

Napisano

No, u mnie zrozumienia nie znajdziecie :). Wlasnie na autostradzie jezdzi sie wygodniej bez potrzeby wiekszej koncentracji ale co ja gadam jesli prawo jazdy mam od 1977 roku a Ty pewnie urodzilas sie pozniej :P.

Maxem jezdzi sie fajnie, to fakt. Niestety, ja musze pociskac autkiem do roboty. :(

Pamietam jak mi sie dobrze w Europie jezdzilo po niemieckich autostradach. Jak jechalam ze Schweinfurt do Poznania to nie moglam sie pogodzic z faktem, ze mimo iz droga przez Niemcy byla dluzsza niz droga w PL to w PL zajela mi wiecej czasu wlasnie przez to, ze w Niemczech caly czas prułam autobahnem, a w PL na zjezdzie z autostrady musialam jechac 40 km/h ... Moj mąż się wtedy wybudził, bo siedzial na siedzeniu obok i spytal czy juz jestesmy w Pl bo tak wolno jade :D

Napisano

O calego dolca! Przecie to prawie polowa kawy ze starbusia albo opakowanie fruit shreds z big lots ;)

Nie dość ze ten Oregon taki biedny to jeszcze musimy tak bulic za wszystko. Egzamin z jazdy to już fortune kosztuje - $9.. :o

Napisano

Nie dość ze ten Oregon taki biedny to jeszcze musimy tak bulic za wszystko. Egzamin z jazdy to już fortune kosztuje - $9.. :o

A ja nie przypominam sobie zebym placila oddzielna cene za jazde. Rozboj w bialy dzien tam u Was.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...