gniewoszsie Napisano 17 Września 2014 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 17 Września 2014 Nie przesadzałbym.. 35 złotych za nocleg w Hostelu to drogo? I bardziej chodziło mi o doświadczenie wyrabiania wizy ogólnie po za krajem zamieszkania.. Zastanawiam się skąd wynika różnica w czasie oczekiwania na spotkanie? -Dlaczego w Toronto jest 9 dni, a w Ottawie i Montrealu po jednym dniu? -W Toronto % odrzutu mniejszy i wszyscy cisną do Toronto? -Lepiej iść do Ambasady czy Konsulatu, bo na stronie ambasady, która teoretycznie stoi wyżej (geograficznie jest dalej od granicy stąd pewnie zrzucanie odpowiedzialności na Montreal) -może krótszy czas oczekiwania w Montr. wynika z faktu że bliżej granicy, bliżej NY, więcej urzędników.. Bo w zasadzie jak bym się umówił jutro to nie robi mi różnicy gdzie pojadę.. pytanie gdzie lepiej.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 18 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 18 Września 2014 Sa tacy ze i 35 zl to jest drogo,jak nie spotkales takich to moze spotkasz,maja fajna prace,dobrze platna a prawie zawsze mowia ze im malo i drogo a zyja w Kanadzie To sa rozne doswiadczenia lepiej wypadaja Ci co maja cos w danym Panstwie,ucza sie,pracujac i sa jakis czas. kiedys byl chlopak w Norwegii nie dostal bo raz a krotko byl .. Co do Montealu to tam jest dzial z wizami imigracyjnymi ,wiecej tez jest wiecej urzednikow wiecej osob przylatuje do Toronto,zostaje a potem idzie po wize wiec maja wieksza ilosc osob do obsluzenia Po wize i tak idziesz do Konsulatu a nie Ambasady Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.