Skocz do zawartości

Potrzebuje pomocy! Przesiadka na lotnisku


Rekomendowane odpowiedzi

Ja leciałam z Katowic przez Frankfurt do Bostonu. W Katowicach bagaż był nadany, odbiór w Bostonie. Pamiętam, że we Frankfurcie lądowałam przy terminalu B, odlot do Bostonu był z terminalu Z. We Frankfurcie jest duże lotnisko, jeździ kolejka między niektórymi terminalami. Wszystko było czytelnie oznaczone na lotnisku. Na monitorach wystarczy odszukać swój lot i się udać w tamtym kierunku. W razie problemów jest obsługa na lotnisku można poprosić o pomoc. Później na lotnisku w US, najlepiej pokazać paszport z wizą obsłudze i zapytać gdzie ustawić się w kolejce. Pamiętam, że było urządzenie do pobrania odcisków palców i fotografii przed zgłoszeniem się do urzędnika. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, ales_89 napisał:

Ja leciałam z Katowic przez Frankfurt do Bostonu. W Katowicach bagaż był nadany, odbiór w Bostonie. Pamiętam, że we Frankfurcie lądowałam przy terminalu B, odlot do Bostonu był z terminalu Z. We Frankfurcie jest duże lotnisko, jeździ kolejka między niektórymi terminalami. Wszystko było czytelnie oznaczone na lotnisku. Na monitorach wystarczy odszukać swój lot i się udać w tamtym kierunku. W razie problemów jest obsługa na lotnisku można poprosić o pomoc. Później na lotnisku w US, najlepiej pokazać paszport z wizą obsłudze i zapytać gdzie ustawić się w kolejce. Pamiętam, że było urządzenie do pobrania odcisków palców i fotografii przed zgłoszeniem się do urzędnika. ;)

Dzięki dzięki ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rękawem i potem korytarzami dojdziesz do baggage claim a potem do customs, kolejka dla osób z wizami nieimigracyjnymi. Dawniej wypełniało się taki niebieski formularz papierowy, który stewardessy rozdawały już w samolocie. Teraz stoją elektroniczne terminale gdzie wyklikujesz co trzeba (jest pomoc na miejscu jeśli są problemy) i z wydrukowaną karteczką idziesz do następnej kolejki już do jednego z ofierów. On weźmie wydrukowaną karteczkę, krótka rozmowa, elektroniczne odciski palców i idziesz dalej, kolejny oficer może Cię wylosować do sprawdzania bagażu, jeśli nie to idziesz do wyjścia.

(Dygresja - jesli jesteś programistą warto poćwiczyć algorytmy i struktury danych: http://www.news.com.au/travel/travel-advice/travellers-stories/aussies-weird-immigration-interview-in-the-us/news-story/8222c65d2f12e6691ef27c9b1753e821)

Teraz wybór jak dostać się do miasta. Jeśli AirTrainem to albo czerwonym albo zielonym. Ja zawsze jechałem tym do Howards Beach. Wsiadasz i jedziesz:

Jak wysiadziesz w Howards Beach to żeby na stacji wyjść z części AirTrainowej musisz zapłacić za przejazd. Potrzebujesz do tego skorzystać z biletomatu. Jeśli robisz to pierwszy raz to dodatkowym kosztem będzie AirTrainowa karta Metrocard ($1), do niej koszt przejazdu AirTrain, zdaje się że teraz $7. Albo musisz mieć drobniejsze banknoty (chyba 20-tki już łyka), z setki Ci na pewno nie wyda. Na szczęście biletomaty łykają karty walutowe Alior Banku jeśli nie chcesz płacić gotówką albo nie masz drobnych. Nie ma dodatkowej prowizji przy płatnością kartą dolarową Alior Bank.

Kartę AirTrain przesuwasz przez bramkę i przechodzisz na drugą część stacji gdzie potrzebujesz tym razem kupić kartę Metrocard na Subway. Biletomat wygląda identycznie tylko oprogramowanie w środku inne. Jak kupisz przesuwasz przez brami metra i schodzisz na peron stacji metra:

Jedziesz w stronę Manhattanu, wysiadasz albo przesiadasz się gdzie potrzebujesz. Na stacjach metra zawsze upewnij się że stoisz na peronie we własciwym kierunku. Na początku łatwo pomylić tablice informujące o obsługiwanym kierunku z tablicami informującymi o wyjściu na peron w kierunku przeciwnym. Jeśli się pomylisz z peronem a stacja ma perony rozdzielone bramkami na kartę, to czeka Cię bodajże 15 minut czekania. Karty Metrocard mają zabezpieczenie przed wielokrotnym użyciem w zbyt krótkim odstępie czasu na tej samej stacji. W założeniu powstrzymuje to przed "konikami" sprzedającymi wejście ze swojej karty. Jeśli strasznie Ci sie spieszy to można się udać do kiosku MTA na stacji (jeśli taki jest) żeby Ci pomógł i otworzył bramkę awaryjną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, motorolnik napisał:

Rękawem i potem korytarzami dojdziesz do baggage claim a potem do customs, kolejka dla osób z wizami nieimigracyjnymi. Dawniej wypełniało się taki niebieski formularz papierowy, który stewardessy rozdawały już w samolocie. Teraz stoją elektroniczne terminale gdzie wyklikujesz co trzeba (jest pomoc na miejscu jeśli są problemy) i z wydrukowaną karteczką idziesz do następnej kolejki już do jednego z ofierów. On weźmie wydrukowaną karteczkę, krótka rozmowa, elektroniczne odciski palców i idziesz dalej, kolejny oficer może Cię wylosować do sprawdzania bagażu, jeśli nie to idziesz do wyjścia.

(Dygresja - jesli jesteś programistą warto poćwiczyć algorytmy i struktury danych: http://www.news.com.au/travel/travel-advice/travellers-stories/aussies-weird-immigration-interview-in-the-us/news-story/8222c65d2f12e6691ef27c9b1753e821)

Teraz wybór jak dostać się do miasta. Jeśli AirTrainem to albo czerwonym albo zielonym. Ja zawsze jechałem tym do Howards Beach. Wsiadasz i jedziesz:

Jak wysiadziesz w Howards Beach to żeby na stacji wyjść z części AirTrainowej musisz zapłacić za przejazd. Potrzebujesz do tego skorzystać z biletomatu. Jeśli robisz to pierwszy raz to dodatkowym kosztem będzie AirTrainowa karta Metrocard ($1), do niej koszt przejazdu AirTrain, zdaje się że teraz $7. Albo musisz mieć drobniejsze banknoty (chyba 20-tki już łyka), z setki Ci na pewno nie wyda. Na szczęście biletomaty łykają karty walutowe Alior Banku jeśli nie chcesz płacić gotówką albo nie masz drobnych. Nie ma dodatkowej prowizji przy płatnością kartą dolarową Alior Bank.

Kartę AirTrain przesuwasz przez bramkę i przechodzisz na drugą część stacji gdzie potrzebujesz tym razem kupić kartę Metrocard na Subway. Biletomat wygląda identycznie tylko oprogramowanie w środku inne. Jak kupisz przesuwasz przez brami metra i schodzisz na peron stacji metra:

Jedziesz w stronę Manhattanu, wysiadasz albo przesiadasz się gdzie potrzebujesz. Na stacjach metra zawsze upewnij się że stoisz na peronie we własciwym kierunku. Na początku łatwo pomylić tablice informujące o obsługiwanym kierunku z tablicami informującymi o wyjściu na peron w kierunku przeciwnym. Jeśli się pomylisz z peronem a stacja ma perony rozdzielone bramkami na kartę, to czeka Cię bodajże 15 minut czekania. Karty Metrocard mają zabezpieczenie przed wielokrotnym użyciem w zbyt krótkim odstępie czasu na tej samej stacji. W założeniu powstrzymuje to przed "konikami" sprzedającymi wejście ze swojej karty. Jeśli strasznie Ci sie spieszy to można się udać do kiosku MTA na stacji (jeśli taki jest) żeby Ci pomógł i otworzył bramkę awaryjną.

Ziomek dzięki ;) zapisze sbobie gdzieś ten post ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...